Opel - vive la LPG!

mototarget.plOpel Corsa

Najmniejszy z modeli z błyskawicą na masce będzie wyposażany w jednostkę o pojemności 1,2 l. Zbiornik LPG, umieszczony we wnęce koła zapasowego, oferuje 34 l użytecznej objętości, co zapewnia bez wątpienia przebiegi między tankowaniami powyżej 300 km. Jak podał serwis green.autoblog.com za francuskim Le Blog Auto, w porównaniu z wersją benzynową auto oferuje o 6,25% mniejszą moc (75 zamiast pierwotnych 80 KM, choć nie wyjaśniono, z czego to wynika), ale za to jednocześnie o całe 19 g/km niższą emisję dwutlenku węgla: 127 zamiast 146 g/km.

mototarget.plOpel Meriva

Rodzinna Meriva (notabene, wkrótce mająca doczekać się następcy) zostanie zaoferowana z silnikiem 1,4 (nominalnie 90 KM) oraz zbiornikiem mieszczącym 38,4 l płynnego gazu. Spadek ilości „wydychanego” CO₂ po przełączeniu na nowe zasilanie (co naturalnie odbywa się automatycznie i niemal niezauważalnie dla kierowcy) jest taki sam (o 19 g/km) - z poziomu 148 g/km do 129 g/km. Najlepsze jednak, jak zwykle, zostawiliśmy na sam koniec: w kraju nad Sekwaną, słynącym z sera, wina i żabich udek, obydwa Ople na LPG będzie można, po uwzględnieniu zwolnień podatkowych i różnych „zielonych” dopłat, kupić za 10990 euro. U nas powiedzielibyśmy, że to tanio jak barszcz, ale że chodzi o Francję, trafniej byłoby chyba „tanio jak bagietka”. Merde!