Skoda Citigo LPG - brać, póki tanio!

fot. SkodaPrzyjazna dla przyrody, zwinna w gąszczu miejskiech ulic - to najkrótsza charakterystyka Skody Citigo, zwłaszcza w wersji Twin Power

W momencie oficjalnego wprowadzania czeskiego malucha do sprzedaży na polskim rynku zapowiedziano, że możliwość tankowania o połowę tańszego paliwa będzie kosztować nabywców 2500 zł. To prawda, z tym że cena ta nie będzie obowiązywać bezterminowo. Atrakcyjnie niska kwota dopłaty to efekt promocji czasowo-ilościowej, co oznacza tyle, że na „gazownię” za tego rzędu pieniądze będzie można się załapać jedynie do końca sierpnia 2012 r. lub do momentu wyczerpania zapasów. Coś nam mówi, że auta objęte ofertą specjalną zejdą na pniu i u schyłku wakacji nie ostanie się już ani sztuka, chyba że importer postanowi – w obliczu znacznego zainteresowania – powiększyć pulę dostępnych samochodów.

Co zaś będzie, kiedy promocja minie? Nic oprócz tego, że koszt konwersji Citigo wzrośnie z 2500 do 3500 zł. Oczywiście zawsze lepiej zapłacić mniej niż więcej, ale nawet wyższa dopłata za dedykowany system produkcji Landi Renzo szybko na siebie zarobi, skoro ceny benzyny dobiegają do 6 zł/l, a za autogaz trzeba płacić niespełna połowę tej kwoty (2,84 zł/l). Najtańsze Citigo Twin Power to dziś wydatek 31790 zł, najdalej po 31 sierpnia – 32790 zł (silnik 1,0 l/60 KM, troje drzwi, wersja Active – jeden poziom nad bazową Easy). Wprawdzie Fiat przeprowadził downgrade Pandy i poszerzył cennik w dół, dzięki czemu zaczyna się on teraz od kwoty 31990 zł (za „gołą” Pandę Easy), ale cena ta nie obejmuje instalacji gazowej. Tym niemniej, rywalizacja w segmencie A nabiera rumieńców, co z punktu widzenia nabywcy oznacza same korzyści!