Temat: audi a4 1.8 turbo warto czy nie wartod

witam przymierzam się do kupna audi a4 1.8 turbo  2002  150 km ,prosiłbym o poradę jak sprawuje się ten silnik na gazie i jaką instalację założyć do tego autka

2

Odp: audi a4 1.8 turbo warto czy nie wartod

Temat - rzeka.
Oczywiście, że warto założyć.
Polecam Staga-4, reduktor Magic III, wtryskiwacze Hana2000
lub
Staga 300-4 Plus reduktor Magic III, wtryskiwacze Magic Jet (opcja tańsza)

Pozdrawiam

3

Odp: audi a4 1.8 turbo warto czy nie wartod

dzięki za pomoc

4

Odp: audi a4 1.8 turbo warto czy nie wartod

@Dewon, jesteśmy na forum Gazeo, spory z innego forum proszę rozwiązywać na priv. @Caniggia założył już wątek  :wink:
pozdrawiam.

5

Odp: audi a4 1.8 turbo warto czy nie wartod

Ok.

6

Odp: audi a4 1.8 turbo warto czy nie wartod

Rzecz jest prosta. Kwestionowanie słuszności polecania jakiegoś produktu przez konkretną osobę, jest w prostej linii podważaniem jej autorytetu. Na coś takiego sobie nie pozwolę.

Dlatego jednoznacznie podkreślam - polecam reduktory Magic III. Są bezkonkurencyjne termicznie, bardzo przyzwoite pod względem wydajności, małe i ustawne. Tak, zdarzają się przypadki zawodnego uszczelnienia między gazem a wodą, statystycznie mniej więcej jeden na 100-130 reduktorów (póki co trzy sztuki na ok 350). Warto podkreślić, że zmieniono materiał uszczelnień, który tracił sprężystość w kontakcie z gazem i temperaturą. Obecne oringi wykonane są z gumy fluorowej (viton) i problem powinien zniknąć na dobre. Nota bene - temat o tym na konkurencyjnym forum funkcjonuje już ze dwa tygodnie jak nic. I wiadomym mi jest, że został przeczytany przez mojego awanturującego się przedmówcę.

7

Odp: audi a4 1.8 turbo warto czy nie wartod

Szanowni Użytkownicy forum Gazeo.pl,

Waszej ocenie pozostawiam wartość merytoryczną postów zarówno moich własnych, jak i innych.

Polecam te reduktory bo je montuję i znam. To, czy Państwo wybiorą taki reduktor do swojej instalacji, jest kwestią Państwa wyboru. Jeśli ktoś zdecyduje się zlecić montaż mojej firmie - otrzyma niemal na pewno, jak wszyscy nasi Klienci, zestaw oparty o reduktor Magic III - ponieważ nie montuję zestawów skonfigurowanych na życzenie Klienta - zakładam prosty podział ról - Klient zleca i wymaga, ja konfiguruję wedle własnej wiedzy, montuję, stroję i daję 24 miesiące bezwarunkowej, pełnej gwarancji (jako jeden z pierwszych, którzy tak robili montując Staga).

A czy Magic wchodzący w skład naszych instalacji to dobry wybór - możecie sobie Państwo sprawdzić, przeglądając opinie o instalacjach zamontowanych przez nas w różnych samochodach. Najlepiej na forach poświęconych jednej konkretnej marce, tam można się przekonać jak to wygląda - i mieć pewność, że wykluczona jest jakakolwiek ewentualna manipulacja z mojej strony - nie mam bowiem czasu rejestrować się na forum każdej marki tego świata.

Takie są fakty, niezależnie od tego, czy jakiś niedowarzony, zakompleksiony typek wypowie swoje rewelacje, czy nie. Patrzeć należy własnymi oczami, a nie jakiegoś marnego propagandzisty, usiłującego teraz pretendować do miana męczennika za wolność słowa i sprawiedliwość.

8

Odp: audi a4 1.8 turbo warto czy nie wartod

Taaa.... :-D

Świeżo zarejestrowany użytkownik, w pierwszym poście już wskakujący mi na głowę  :mrgreen:
Cóż za godna uwagi, obiektywna wypowiedź!

A co do trzech szczekaczy - nihil novi, jak zwykle główna aktywność zogniskowana na bezsensownym i kompletnie niemerytorycznym komentowaniu moich postów. Jesteście cieńcy i stawiacie tezy, których nie uzasadniacie - byle rzucić błotem, bo może coś się przylepi.
Nie uda się wam, jesteście za krótcy i nie stoi za wami kompletnie nic, żadna wiedza pozwalająca potwierdzić te "rewelacje" na mój temat i temat moich instalacji, za wyjątkiem szczerej chęci dowalenia mi - ot, taka czysta życzliwość. W sumie co się dziwić - dwóch sfrustrowanych emigrantów, nadstawiających tyłka Anglikom i jeden mądrala z kompleksami prowincjusza, udający fachowca w każdej dziedzinie...
żenada.

9

Odp: audi a4 1.8 turbo warto czy nie wartod

caniggia napisał/a:
SebastianS napisał/a:

Jesteście cieńcy i stawiacie tezy, których nie uzasadniacie - byle rzucić błotem, bo może coś się przylepi.
Nie uda się wam, jesteście za krótcy i nie stoi za wami kompletnie nic, żadna wiedza pozwalająca potwierdzić te "rewelacje" na mój temat i temat moich instalacji, za wyjątkiem szczerej chęci dowalenia mi - ot, taka czysta życzliwość. W sumie co się dziwić - dwóch sfrustrowanych emigrantów, nadstawiających tyłka Anglikom i jeden mądrala z kompleksami prowincjusza, udający fachowca w każdej dziedzinie...
żenada.


wyobraź sobie, że w przeciwieństwie do Ciebie, nie mam żadnych kompleksów i robię wszystko dla przyjemności, a Ty się tam w grajdołku dwoisz i troisz...


I dumny z tego jestem, a nierobów nie trawię.

Przecież Ty człowieku nie potrafisz stroić nic innego niż staga, to co z Ciebie za gazownik?


Idealny przykład tezy na którą nie istnieje jakikolwiek dowód - jak napisałem powyżej. Sam potwierdzasz że szczekasz po próżnicy.

Przez dwa lata małpa robiąc jedną rzecz się tego perfekcyjnie nauczy.


Jestem przekonany że tym razem teza jest oparta o doświadczenie z autopsji  :mrgreen:

I pytanie kto tu jest prowincjuszem... odezwała się gwiazda wszystkich branż świata ze... Zbrosławic... Ja przynajmniej piszę zawsze że jestem z Opola, a Ty musisz sobie to swojej wioski dopisywać Gliwice :mrgreen:


I całkiem nieźle się czuję po przeprowadzce z Gliwic. Nie przejmuj się, prowincjusze tak mają, że nie odróżniają mieszkających na wsi od wieśniaków, nie odstajesz od normy.

Wracając do tematu - Wtryski hana tak - sterownik stag4 to półprodukt, ostateczność to plus jeżeli już, reduktor M3 - zdemontowałem po 4h jazdy - dla tanich pasterzy.


Oo. Ciekawe, jakich funkcji, które ma Stag Plus, a nie ma Stag-4 należy użyć?
To, że coś jest o połowę mniejsze gabarytowo, nie nazywa się półproduktem. Natomiast nasuwa mi się przy okazji refleksja na temat etymologii pojęcia półgłówek...  :mrgreen:

10

Odp: audi a4 1.8 turbo warto czy nie wartod

Forumowicze nie zwracają mi na to uwagi, tylko trzech śmiesznych ludzików, z których dwóch nie ma żadnych podstaw do wypowiadania się w tematach LPG, bo poza swoją własną, nie widzieli żadnej instalacji LPG, a trzeci jest gazowym neonatusem, który jeszcze chwilę temu kwilił na PW o podpowiedzi w tematach tak banalnych, że ręce opadają.

Podzespoły, które montuję, weryfikują się w opiniach moich Klientów. Żaden z trzech w/w szczekaczy nimi nie jest, więc nic nie wie o działaniu tego, co wyjeżdża z mojego warsztatu. Ale autorytatywne wypowiedzi mnożą się, wskazując, że kolesie są zajadli (i merytoryczni przy okazji) jak Stefan Niesiołowski mniej więcej.