251

(126 odpowiedzi, napisanych - AC (STAG))

Proszę bardzo rozwiązanie:

[URL=http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=8016&postdays=0&postorder=asc&start=0&sid=79c0c75a48af94a99ebdbd2920451d38]klik[/URL]

252

(48 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

SebastianS napisał/a:


Wcale niekoniecznie. Chip wykorzystuje zapas wydajności wtryskiwaczy benzynowych do 100%, co generuje określone problemy z wysterowaniem gazu przy pełnym obciążeniu. Obsługa zapętleń wtrysków benzynowych jest realizowana sensownie przez Staga Plus i Premium, a trwają rozmowy nad wdrożeniem jeszcze lepszego algorytmu.

Wielkiej mocy przy LPG się nie obawiam. Rzecz raczej w czym innym - w pogodzeniu sterowania benzyną ze sterowaniem gazem - tu pojawia się pytanie o umiejętności tunera benzyny.

cos tu chyba pomieszane jest. co ma wspolnego tuner benzyny, przy zalozeniu ze chip bedzie
wczesniej niz lpg? i w czym problem z zapetleniami i jakimis super specjalnymi algorytmami?
czy nie wystarczy tak dobrac osprzet aby tych zapetlen nie bylo? czyli np czasy lpg na WOT o 1ms krotsze niz pb?
bo chyba nie chcesz powiedziec ze po "tuningu PB" na WOT wtryskiwacze benzynowe sa ciągle otwarte w std, bo wykorzystanie wtryskiwaczy PB w 100% tak właśnie rozumiem i to wynika z Twojej powyższej wypowiedzi. jak dla mnie jezeli na pb wtryski sie zapetlaja, znaczy ze tuner troche przesadzil...;)

253

(86 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

mariusz_2050 napisał/a:

caniggia nie kłóć się. Nie wiesz, że SebastainS ma zawsze rację big_smile . Opiszę pewną historię. Pewien forumowicz za namową "fachowców" z lpg-forum zamontował sobie zestaw (staga na magic jetach). Zrobił to u mojego znajomego, który właśnie był bardzo namawiany przez przdstawiciela staga więc postanowił to wykorzystać i sie zgodził. Przedstawiciel AC razem z moderatorem "lpg-forum" (zresztą kolega Sebastiana) wyregulowali instalkę i...dobrze było przez dwa dni. Obecnie jest ok. 10 dni po montażu i mapa jest tak rozjechana jakby nigdy nie była kalibrowana. Znajomy podziekował już za staga. Był to pierwszy i ostatni. Zonk przy pierwszym kontakcie. Wystarczy popatrzeć na forach gazowych. Zima zweryfikowała "magic jetowców" i "valtecowców".

tu bym staga nie skreslal a wlasnie magic jety, mialem dokladnie to samo, zamontowane nowe (specjalnie byly kalibrowane na specjalnej maszynie zeby miec pewnosc ze sa super). chwile ok, potem jedna v pobata, druga biedna, znowu kalibracja, check sie co prawda nie zapalal bo w tolerancji, ale jak na wyswietlacz patrzylem to az mnie bolalo. jak przelaczylem na benzyne na chwile, wtryski gazowe sie nie chlodzily, przelaczenie na gaz, to normalnie od temp sie przycieraly, dopoki sie nie schlodzily sklad mieszanki ubogo na 30%.

odnosnie zimy, polecam tu moj watek:
http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=364 … ;start=210 (link usunięty)

dokladnie na 15 stronie jest ostateczny schemat jak zrobic podgrzewacze.
kosztem max 100zl przy -25 beda dzialac nawet valteki, sprawdzilo juz kilka osob. ja (i zona ktora jezdzi tym autem) zapomnielismy ze jest gaz.
dziala nawet przy -25 i przelaczeniu na gaz przy 10st.

wtryskiwacze MED jak i inne tez sie przelacza git, tylko pytanie przy jakiej temperaturze przelaczania... moje przy przelaczaniu (czyste sa nadmieniam) przelaczaly sie bezblednie przy -25 i temp przelaczania 40st,
a przy przelaczeniu przy 20st nawet nie drgnely (po rozebraniu jednego na dworze -25 okazalo sie ze jest na nim poprostu lod z wilgoci z gazu),
ale celem tematu podanego wyzej bylo przelaczenie bez skutkow ubocznych przy jak najnizszej temp jak najszybciej. przy lodzie na tloczkach cewka chyba z CR by je ruszyla, co innego jak konstrukcja wtryskiwacza jest z jakimis iglicami czy blaszkami, tam latwiej ruszyc, choc jak dobrze przyjzec sie tematom, to chyba faktycznie kazdej marki to dotyczy, dla jednych przelacza git (bo ma np temp 40), dla drugiego tylko lekko szarpnie co gosc akceptuje (bo ma np temp przelaczania 30st)
itp itd. podgrzewacze i temat zalatwiony, tylko nie takie sklepowe, bo to tyko nastepny marketing, przy 2A zanim nagrzeja klocka (same siebie) i dopiero listwe, to mija 8-10 min - bez sensu.

pozdro
caniggia
hd-customs.pl

254

(86 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

"Jeśli na takich samych, szalenie merytorycznych kryteriach opierasz swoje działania w dziedzinie tuningu samochodów, to strzeż Boże od takiego poziomu profesjonalizmu... :-/"

wyniki z hamowni mowia akurat cos innego... a nie tuninguje aut tak jak ty seryjnie zakladasz gaz, tylko bardziej hobbystycznie, jak pokazesz taki wynik z hamowni, to mozesz pisac strzez sie boze.

a bardzo akurat rozumiem za kazdym razem Twoje uniesienie jak ktos cos zlego napisze o magic jetach, masz najwyrazniej jakies super serie, bo na wszystkich forach nie doliczylem sie wiecej jak 3 szt uszkodzonych u Ciebie (na 1500?), u kilku ludzi mozna naliczyc ich wiecej...

ale nie moja brocha, napisalem opinie o nich, na innym forum strasznie mnie namawiali na te wtryski, tak szybko jak je zalozylem tak sciagnalem. nie mialem ochoty czekac az sie laskawie dotrą. fest bogate jak zimne, biedne jak sie zagrzeja, inni pisza ze do 3kkm tak maja, musza sie dotrzec, po rozebraniu mozna powierdzic, ciasno spasowane, zle dobrane materialy pod wzgledem rozszerzalnosci cieplnej, choc sam pomysl i konstrukcja wtryskiwacza udana, jak napisales, jest w nich potencjal, moze nowsze serie poprawia (zreszta co chwile wychodza albo lepsze serie, albo gorsze - moze ja na takie trafilem).

kazdy ma wybor, kazdy moze napisac swoje zdanie, tak jak ja, nie pierdoly tylko rzeczywistosc, ktora akurat troche gryzie Cie w oczy.

"ie znam się, dlatego właśnie przyjeżdżają do mnie ludzie z tak dużych odległości"

a najwazniejszy na swiecie jak wiadomo jest marketing, z ktorym ja tu w przeciwienstwie do Ciebie nie mam nic wspolnego.

Choc wcale nie kwestionuje Twojego profesjonalizmu w branży.

255

(86 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

SebastianS napisał/a:


- jeden wątek to opis sytuacji rozjechania się adaptacji po dwóch dniach, co jest tak samo prawdopodobne, jak inna rewelacja tego samego kolesia, który stwierdził, że wstawione w miejsce "felernych" MJ wtryski focus (znane z fatalnej trwałości liczonej na 10.000 km) pracują idealnie, następnie, że po tygodniu uległy zabrudzeniu i trzeba było je czyścić. Co ja, mam rewelacje (@#$) brać za dobrą monetę?


nie jestem kolego (@#$). prawda i tyle. to ze po tygodniu musialem je czyscic to musialbym to zrobic z kazdymi innymi z powodu syfiastego gazu zatankowanego. na tych focusach o fatalnej trwalosci mam zrobione ok 20tys, z czego 10tys po zmianie skoku tloczka na 0,9 z 0,65 i wciaz jada bez zmian w korektach ( po5kkm nie wykazaly objawow wyklepania, nadal mialy skok 0,9). to wszystko jeszcze okupione 6hp i 11nm wiecej na lpg. z podgrzewaczem listwy dzialaja bez problemu przy przelaczeniu przy 10st gdzie na zewnatrz jest -23, i tu znow nie sa podgrzewane z powodu syfu w gazie ale wilgoci, ktora rowniez zamrozi chyba kazdy wtryskiwacz. przy przlaczaniu na 30-40st na zewnatrz -25 przelaczaja sie bez zarzutu nawet bez podgrzewaczy.
u kolegi w hummerze po 40tys i zadnej wymianie filtra fl sa czyste jak lza i dalej dzialaja. tak jak opisalem w podanym linku, byc moze magic sa dobre dla kogos kto sie nie zna, nie zrobi mu to roznicy, ale jak ktos sie zna, wystarczy na korekty popatrzyc.
ta opinia o 10kkm to chyba z jakis pierwszych wersji, podobnie jak o kme pierwszych sterownikach opinia sie ciagnie dlugo, choc nowe wersje maja wiele wiecej niz stag czy inne.
nie wspomne o tym obd do staga, na wlasne oczy widzialem jak to dziala, i to w zasadzie nie ma prawa dobrze dzialac, czesciej checka ludziom wywala niz gdyby tego systemu nie mieli.

a caly rezultat osiagnalem na diego g3, ktore wg doradcow od razu mialem wymienic na staga, na goldzie ktory nie dogrzewa gazu i mialem od razu wymienic na oslawionego (skad innad juz nie) scorpiona i dziadowskich wtryskach focus na 16cm wezykach i kroccach 8cm od zawory ssacego, ktorych wymiany pokusilem sie na oslawione magic jet pojedynczo na 4cm wezykach.

a swoja droga jak sie jest jakims tam przedstawicielem i testerem czeskiej firmy, to trudno zeby sie psuly, bo sie chyba sprzedawac nie beda?;)