Cześć Chłopaki!
Może znajdzie się ktoś wśród was, kto mi coś podpowie, ale od początku.
Mam takie fajne auto marki GMC Yukon 99 z silnikiem 5.7 Vortec, czyli na pełnym wtrysku .
Założyłam w nim gaz firmy Stag300 (czy jakoś tam) i zapłaciłam prawie 6 tys. zł. Mój problem (a właściwie tego auta) polega na tym, że cholernie dużo tego LPG pali, mianowicie przy oszczędnej jeździe ok 27-32 l/100km, a przy tym prycha, gaśnie przy dojeżdżaniu do skrzyżowania i ma bardzo nierówną charakterystykę (silnik). Ten co mi zakładał ten gaz, to mój znajomy i bardzo się stara go dopracować, ale obawiam się, że mój samochód go przerósł  i ciągle go ustawia z coraz gorszym skutkiem (ważna informacja: zagazowywuje  dziesiątki normalnych samochodów (europejskich) z bardzo dobrym efektem, czyli to nie jest partacz). Proszę, powiedzcie co poradzić z tą moją furą i go nie urazić, co mu podpowiedzieć?? Przypominam, że robi dużo samochodów i są ok.
Aha, moje auto na benzynie paliło średnio 15-17l/100km
Pozdrawiam
Agnieszka