1

(26 odpowiedzi, napisanych - VSI PRINS)

Tormin napisał/a:

Ok wiekszosc pytan doczekalo sie odpowiedzi za co serdecznie dziekuje. Podziele sie spostrzezeniami jak autko dojedzie.
A tak jeszcze dopytam Dr wink czy zmiana jakich kolwiek parametrow cos pomoze ?? jak dla mnie to ewidentnie wiszacy komp. wyjmowalem juz nawet trzpienie z elektrozaworow zeby wykluczuc przyciecia itp i dupa ciagle to samo.

Tormin Jak już wcześniej pisałem twój problem leży na 99% w tym emulatorze obrotów,natomiast zmiana parametrow może być konieczna przy ustawieniu RC i offset aby auto nie falowało na obrotach bo widziałem że na wykresach sonda była cały czas bogata,a także do zmiany przelicznika po zastosowaniu wcześniej opisywanego emulatora IM3,żeby sterownik gazu widział stałe obroty/np.ustawiamy 1000obr./zmiana parametru Rpm fac - wpisz metodą prób jakąś liczbę aby otrzymać te 1000obr  -w zakładce sensors.Droga w kierunku trzpieni elektroz. w/g mnie jest błedna .Weż się za ten emulator.

2

(26 odpowiedzi, napisanych - VSI PRINS)

Tormin napisał/a:

Ok, a co myslisz na temat niemozliwosci zmiany parametrow. ?? jakis trefnfy soft czy interfejs ??

Nie to nie tak,jeśli u góry przy napisie VSI Diagnostic masz tylko jedną gwiazdkę /jak zaobserwowałem na twoich fotkach z programu które umiesciłeś/to masz uprawnienia tylko do podglądu parametrow,aby mieć możliwość ich zmiany musisz mieć uprawnienia z 3 lub 5 gwiazdkami.A wracajac do tematu emulatora Prins potrzebuje widzieć obroty do uruchomienia się i poprawnej pracy,nie jest istotne czy to są obroty rzeczywiste czy też jakieś stałe generowane przez emulator.

3

(26 odpowiedzi, napisanych - VSI PRINS)

Dr.House napisał/a:
Tormin napisał/a:

Komp na podszybiu wiec mozebyc mu cieplo. jednak problem wystepuje od niedawna takze ta przypadlosc bym wykluczyl.
Zawsze w kompie zapisany blad to: blad cisnienia w idlu.

Tormin napisał/a:

co ciekawsze w programie cisnienie stoi na 2,5. bara jednak tak naprawde jest 0, obroty rowniez stoja na 0rpm. odczyty czasow wtrysku itp sa jak najbardziej w tym momencie ok.

wyglada jakby sie komp zawieszal

Moja sugestia to sprawdzenie zasilania ""po kluczyku"" często bywa że po jakimś czasie gniazdo bezpiecznika nie ma dobrego styku pomimo że są oryginalnie zarobione.Spróbuj dać na czas próby nawet napięcie bezpośrednio z akumlatora i przejedż te swoje 20 minut i zobacz czy będzie OK.Jeśli tak to wymień gniazdo i powinno być po problemie.

Podpowiedż dotyczyła braku wlaściwego odczytu ciśnienia i obrotów.Natomiast po namyśle może to być jednak ten emulator obrotów.Rada wytnij go,w jego miejsce emulator IM3,potrzebuje tylko + po kluczyku i masę trzeci kabel do przewodu rpm od prinsa/wyeliminujesz wszysko co mogłoby robić jakiekolwiek zakłócenia/Jeśli to nie pomoże to naprawa kompa.

4

(26 odpowiedzi, napisanych - VSI PRINS)

Tormin napisał/a:

Komp na podszybiu wiec mozebyc mu cieplo. jednak problem wystepuje od niedawna takze ta przypadlosc bym wykluczyl.
Zawsze w kompie zapisany blad to: blad cisnienia w idlu.

Tormin napisał/a:

co ciekawsze w programie cisnienie stoi na 2,5. bara jednak tak naprawde jest 0, obroty rowniez stoja na 0rpm. odczyty czasow wtrysku itp sa jak najbardziej w tym momencie ok.

wyglada jakby sie komp zawieszal

Moja sugestia to sprawdzenie zasilania ""po kluczyku"" często bywa że po jakimś czasie gniazdo bezpiecznika nie ma dobrego styku pomimo że są oryginalnie zarobione.Spróbuj dać na czas próby nawet napięcie bezpośrednio z akumlatora i przejedż te swoje 20 minut i zobacz czy będzie OK.Jeśli tak to wymień gniazdo i powinno być po problemie.

5

(46 odpowiedzi, napisanych Samochody, w których lepiej nie montować)

SebastianS napisał/a:
ARG-BRC napisał/a:

Teorią nie błyskaj nie pytałem cię o definicje. Jeśli stwierdzasz że wystarczy kontrolować luz to chyba twoje samochody nie przejechały więcej niż pare tysięcy na gazie. W tych autach nie pominiesz flash lube jeśli chcesz mieć spokój.


I tu wychodzi, kto jest teoretykiem, kto praktykiem, kto rżnie buca, wygłaszając mądrości zaczerpnięte z ulotek sprzedawanych produktów, a kto mówi o praktyce.

Zacznę od tego, że Flash Lube to jest nie nazwa systemu realizującego założony efekt, tylko nazwa firmy, która jeden z takich systemów produkuje. Że dodam - reklamowanej na głównej stronie Czakramu - wyłącznego importera produktów BRC.

Po drugie - cieszę się, że używasz słowa "chyba", bo przypuszczenia, jakim się oddajesz, mają się nijak do rzeczywistości. Ludzie śmigają na LPG od nas bez problemów, robią czasem bardzo duże przebiegi, w bardzo trudnych warunkach - i jest wszystko w porządku.

Po trzecie - o systemach lubryfikacji już gdzieś pisałem - to taki puder do leczenia syfa. Jak się nie umie ustawić prawidłowej mieszanki, to się pakuje jakieś wynalazki pod maskę, które niby ratują dupsko.
Lubryfikacja - jeszcze raz to napiszę - to bzdurna teoria mająca służyć przekonaniu ludzi, że ów produkt jest konieczny i trzeba go nabyć. Równie dobrze możnaby w celu ochrony przed namierną temperaturą spalania wkraplać w kolektor schłodzony jogurt.

Na koniec moja rada: przerzuć się na instalacje, wktórych będziesz mógł zapanować nad parametrami mieszanki, to przestaniesz żenić ten porażkowy bełkot o wynalazkach ze średniowiecznego jarmarku.

W pełni się zgadzam z wywodami SEB-y ta lubryfikacja to jedna wielka sciema.Znam np.focusy z przebiegiem 200 000 km na gazie (całkowity 320 000)ktore jeżdża nadal i to bez bzdurnej lubryfikacji/dla mnie to nic innego jak kroplówka używana w szpitalach/gdzie pół kolektora tonie w oleju a do gniazd i tak dolatuje-NIC