panowie, a więc tak

wyłączyłem LPG i przejechalem 50 km na Pb
błędy żadne nie wyskoczyły, korekty długie ustawiły się w taki sposób
http://s12.postimage.org/41836elos/korekty.jpg

natomiast rozjazd między bankami jest nadal
http://s12.postimage.org/cyo7q0or0/po_50_km.jpg

po przeprowadzeniu autoadaptacji następuje jeszcze większy rozjazd między bankami na LPG,auto na wolnych obrotach się trzęsie.

Po przełączaniu Pb/LPG czasy sie nie wydłużaja ani nie skracają. Pod tym względem jest ok. Reszta rozjechana. Gdy wprowadzam korekte na wybrane wtryskiwacze +0,9 ms auto zaczyna pracować stabilnie na ale zaczyna zalewać cylindy 4,5,6.
Zapewne potem wywali czeka od bogatej mieszanki.
http://s18.postimage.org/z5cz2tox4/sas.jpg


Ręce juz opadają, moim zdaniem winny jest ten gów... sterownik. Nawet na Pb jest rozjazd między bankami z tego względu że przeciez ida od niego wtyczki. Już raz padł mi taki komputer i go wymienili w ramach gwarancji, a własnie powodował szarpanie na Pb. Teraz podejrzewam żę problem powoli zaczyna postepować tak jak poprzednio.


Przepnę jeszcze wtyczki dla pewności żeby było normalnie auto podłączone jak fabrycznie. Podejrzewam że zacznie dużo lepiej pracowac. Bo teraz nawet na Pb lekko nim buja.


Chyba skończy się wymianą na STAG300, czy radzicie coś innego do mojego auta?