1

Odp: LPG do Vlovo S40 II 1.8 126km 2009

oktan napisał/a:

Nie powinno być problemów, proponowana kompletacja z dobrym reduktorem na przykład AC R-01 lub Zavoli N powinna dać sporo radości, chociaż ja bym tutaj zaproponował STAG 300 ISA2 i nie będzie gorzej, a troszkę taniej. cool


Smieszne, bo do fordów z takim samym silnikiem proponujesz lubryfikację... jakieś luki w kompetencjach?  :???:  :mrgreen:

A do pytającego:
Nie wiem z jakiego rejonu kraju Pan pisze, akurat mamy takie volvo na serwisie po pierwszych 10.000km, chodzi jak burza.
Wyjaśniam, że wspomnianej lubryfikacji oczywiście nie trzeba montować, natomiast z racji założeń konstrukcyjnych silnika, wskazane jest użyć komponentów instalacji o bardzo dobrej jakości i wysokiej precyzji dawkowania gazu.

MOja rekomendacja:

Stag 4 Plus, pojedyncze wtryskiwacze Hana 2000, reduktor Magic III evoII. Sprawdzone po wielokroć w praktyce, bardzo dobre rozwiązanie.

2

Odp: LPG do Vlovo S40 II 1.8 126km 2009

oktan napisał/a:

to nie lukiw kompetencjach tylko nie wspominanie o rzeczach oczywistych dla inteligentnych osób.


Jak zwykle precyzyjnie wykazujesz swoje kompetencje...
Może masz z tym trudności, bo po prostu nie masz luk w kompetencjach? Ciężko mieć luki pomiędzy czymś czego nie ma... Jedna wielka luka.

oktan napisał/a:

Zjawisko to może wystąpić zarówno na paliwie zasadniczym czyli benzynie jak i alternatywnym którym jest LPG. W silnikach w których zdarzają się takie przypadki stosuje się systemy tzw. lubryfikacji czyli podające dodatkowa substancję do kolektora ssącego celem ochrony gniazd zaworowych.


Zaczerpnij proszę głębiej w swoich "lukach" i powiedz jaki silnik benzynowy ma fabryczną lubryfikację. Bo z twojej wypowiedzi wynika, że takie są.

3

Odp: LPG do Vlovo S40 II 1.8 126km 2009

alibaba napisał/a:

Domyślam się, że parametry silnikaVolvo o którym Pan pisze są identyczne z moimi i podzespoły jakie tam są użyte to te które Pan poleca. Czy tak?


Tak, oczywiście, celowo posłużyłem się przykładem identycznego auta.

10.000 km o których Pan pisze to nie jest dużo, ciekawe jak dalej będzie się sprawował.


Ma Pan rację, ale akurat takiego Volvo z takim silnikiem o dłuższym przebiegu na gazie w naszym portfolio brak. Za to mogę posłużyć się licznymi przykładami Forda Mondeo MkIII z silnikiem 1.8, który jest bardzo bliskim krewnym silnika w Pana Volvo (w zasadzie różni się tylko bardziej rozbudowanym sterowaniem, np. ma cewki indywidualne zamiast podwójnych, a tak poza tym - to zwykły fordowski Duratec) a takie fordy trzaskają już kilometry od dawna i zapewne znajdą się takie około lub powyżej 100.000 km na LPG - zasadniczo bezusterkowo.

Na Pana stronie sterowniki wypisane są w kolejności domyślam się od najs łabszego do najlepszego(chyba że się mylę). Czy może zostać zaspokojona moja ciekawość dlaczego nie 300 plus czy 300 premium. Kwestia 100-200 zł przy takiej instalcji jest nieistotna. Sprzęt ma być jak najlepszy(ale w granicach rozsądku)


W przypadku sterowników do 4-cylindrowych silników, mamy bezsensownie szeroką ofertę - obecnie obejmującą sześć modeli sterownika STAG (nie licząc sterownika do wtrysku bezpośredniego!). Kolejnośc jest - jak Pan trafnie odgadł - nieprzypadkowa. Owszem, modele Stag 300 są droższe od Stag 4, ale też należy stwierdzić, że ich cena niewiele (żeby nie rzec: nic) wniesie do kwestii technicznych możliwości zapewnienia idealnego dawkowania gazu. Ilość narzędzi do idealnego skonfigurowania parametrów pozostaje od Stag 4 Plus "w górę" identyczna (dostępne są wszystkie). W Stagu 300 dochodzą algorytmy korygujące ewentualne błędy przy strojeniu, ale ponieważ są mniej precyzyjne niż strojenie ręczne - z mojego punktu widzenia ich używanie mija się z celem - stąd propozycja Stag 4 Plus - dokładnie tak samo dobrze, a taniej.

. Dlaczego instalować wtryskiwacze pojedynczo a nie na listwie(wcześniej miałem na listwach).


Podstawowym powodem jest maksymalne skrócenie wężyka łączącego wtryskiwacz z kolektorem, jakie można dzięki takiej aranżacji uzyskać. Wpływu takiej sytuacji nie muszę zapewne tłumaczyć zbyt obszernie, ograniczę się do stwierdzenia, że zauważalnie poprawia się reakcja na zmiany obciążenia - innymi słowy praca w stanach nieustalonych, a także zasadniczo poprawia precyzja działania korekt paliwowych (zmniejszenie stopnia całkowania wartości zmian dawki paliwa w funkcji wskazań sondy lambda)

Proszę mi jeszcze wytłumaczyć co to znaczy mieszanka uboga(czy to, że mało pali), bo z tego co wyczytałem to jeden z poważniejszych problemów związanych z wypalaniem gniazd zaworów.

Tak, jak Pan pisze.
Uboga może w szczegółach znaczyć dwie rzeczy: ogólnie - jest to mieszanka o ilości powietrza nadmiarowej w stosunku do wynikającej z równania stechiometrycznego opisującego spalanie danego paliwa. W szczególności może też oznaczać mieszankę o zbyt dużej ilości powietrza w stosunku do ustalonego dla danego stanu pracy silnika składu (warto zauważyć, że może to oznaczać wedle pierwszej definicji nadal mieszankę bogatą, tyle że zbyt mało bogatą :-) )

Mam nadzieję, że to będzie pomocne.

4

Odp: LPG do Vlovo S40 II 1.8 126km 2009

oktan napisał/a:

"Drogi" SebastianieS to nie lukiw kompetencjach tylko nie wspominanie o rzeczach oczywistych dla inteligentnych osób. :???:


Pan @alibaba jest raczej na 100% inteligentną osobą, o czym świadczy bogactwo języka, jakim się posługuje. Jednakże, co wprost deklaruje - nie zna się na temacie, więc lektura jego postu jednoznacznie powinna wskazać potrzebę informowania Go w sposób nierodzący potrzeby domysłów, bo nie mają skąd się wziąć.

To, że nie napisałeś o lubryfikacji, akurat nie jest szkodliwe i nie w tym kontekście zwracam na to uwagę, bo lubryfikacja oczywiście nie ma żadnego sensu.
Natomiast fakt niepowołania się na twój standardowy punkt programu świadczy, że jak zwykle nie wiesz o czym i o jakim silniku piszesz.
Swoim zwyczajem więc doradzę - idź i doucz się, a potem produkuj swoją pisaninę. Może w końcu zacznie się ludziom na cokolwiek przydawać.

Czy jest tu do cholery moderator??!
Kiedy ja jakiemuś palantowi raz na czas przypomnę w treści swojego postu czym jest, a w poście zasadniczą treścią jest merytoryczne ujęcie omawianego problemu, to post jest w całości wywalany, albo mało sensownie przenoszony. A kiedy ta forumowa krynica bufonady, oktan pisze nikomu nieprzydatne czy wręcz szkodliwe farmazony - reakcji brak. Czy to jest korespondencyjny kurs judo organizowany przez koło gospodyń wiejskich, czy tematyczne, fachowe forum??
Proponuję oktana czym prędzej zdegradować do metana, z perspektywą na awans do etana nie szybciej, jak w ciągu roku  :mrgreen:

5

Odp: LPG do Vlovo S40 II 1.8 126km 2009

Sporo głupot wypisują w tej liście... szkoda gadać

6

Odp: LPG do Vlovo S40 II 1.8 126km 2009

Szanowni Panowie,
gdybym miał bezwzględnie usuwać posty z objawami braku wychowania i kultury, to duża część wpisów zniknęła by z tego forum, albo znacząco zmieniłaby sens wypowiedzi danego Usera. Więc świadomie staram się reagować tylko i wyłącznie w "sytuacjach krytycznych".
Proszę również Wszystkich o zgłaszanie swoich sugestii.

pozdrawiam

7

Odp: LPG do Vlovo S40 II 1.8 126km 2009

oktan napisał/a:

Co do jego przyjaciela "Szymdii" szkoda słów dla tak wielkiej luki.

Szkoda że problemy z rozumieniem czytanego tekstu są powiązane z nacjonalistycznym brakiem kultury.

Obu życzę więcej tolerancji do ludzi nie zgadzającymi się z nimi w pełni, każdy ma prawo do swojego zdania i może wyrażać swoje myśli, ale kulturalnie i nie obrażając innych.


Widzisz - ciężko się odnosić merytorycznie do tego co piszesz. Wiesz dla czego?
Zwracałem Ci uwagę wielokrotnie i z początku bardzo grzecznie (teraz już trochę uszczypliwie), że jak negujesz czyjeś stwierdzenia, to podaj ARGUMENTY. Jakieś przeczące krytykowanemu zdaniu fakty. Albo przedstaw inny punkt widzenia wywodząc coś na jego poparcie.

Tak można toczyć dyskusje. A Ty piszesz "o rzeczach oczywistych dla inteligentnych osób", zamiast podać choć minimum argumentów.

Nie dziw się więc, że dopóki tego nie zmienisz nie będziesz traktowany jako partner do rozmowy na tematy fachowe. I nie jest to związane z brakiem szacunku do Twojej osoby (nie znam Cię), tylko z brakiem szacunku do pieprzenia bez sensu, bez argumentów, bez merytorycznego podejścia za to z dużą dozą bufonady i pewności siebie.

Pa.

8

Odp: LPG do Vlovo S40 II 1.8 126km 2009

czesio napisał/a:

Szanowni Panowie,
gdybym miał bezwzględnie usuwać posty z objawami braku wychowania i kultury, to duża część wpisów zniknęła by z tego forum, albo znacząco zmieniłaby sens wypowiedzi danego Usera. Więc świadomie staram się reagować tylko i wyłącznie w "sytuacjach krytycznych".
Proszę również Wszystkich o zgłaszanie swoich sugestii.

pozdrawiam


Kolego Czesiu. Poruszanie kwestii kultury wypowiedzi, aczkolwiek ze wszech miar zrozumiałe, bo "chamstwa nie zniesę" :-D - nie ma jakiegokolwiek zastosowania do niniejszego wątku. To, że przyparty do muru oktan notorycznie acz niezdarnie broni się poprzez kwestionowanie mojej kultury i wykazywanie braku wychowania, przypomina mi praktyki niejakiego redaktora Michnika i jego organu, który z powodzeniem i nieprzerwanie tępi swoich adwersarzy stwierdzając u nich równie nonsensownie różne przywary - a to w związku z głoszonymi przez nich uwagami krytycznymi, niezgodnymi z linią owego redaktora i owego organu... Innymi słowy - jeśli ktoś krytykuje oktana, to jest z definicji cham i prostak.

Nie może istnieć nic bardziej żałosnego i kompromitującego.
A że forum powołane jest do drążenia stricto technicznego, stosunkowo wąskiego zagadnienia, moim zdaniem wymaga się istnienia kompetencji do tego, by wypowiadać się tu w tonie tez, a nie pytań. Tymczasem w przypadku omawianego osobnika dzieje się biegunowo inaczej - niekompetencja aż kipi, ludzie czytają, są narażeni na ulegnięcie słowom dyskredytującym określone, pożyteczne sugestie, bądź na słowa polecające określone postępowanie, niemające sensu - a pomimo że to bzdury - przez brak reakcji moderatora nie ma gwarancji czy ktoś się nie wpakuje w jakieś maliny....

a tak jeśli jesteśmy przy baj-de-łeju...

Poniższe zasługuje na miano forumowego bełkotu stulecia:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:

oktan napisał/a:

problemy z rozumieniem czytanego tekstu są powiązane z nacjonalistycznym brakiem kultury.


Mało się nie zsikałem ze śmiechu  :twisted:

9

Odp: LPG do Vlovo S40 II 1.8 126km 2009

Poza bardzo złym pomysłem jakim jest użycie reduktora Alaska do silnika 125KM - zestaw właściwy, przy czym Stag 4 Plus całkowicie by wystarczył. Ale to na marginesie. Natomiast ta Alaska to ryzykowny pomysł, zwłaszcza dla kogoś, kto chętnie sięga nogą w okolice podłogi - szczerze wątpię, czy Alaska podoła takiemu poborowi gazu. A silnik wymagający precyzji w dawkowaniu LPG pod rygorem szybszego zużywania się gniazd zaworowych (silnik Duratec/MZR)

10

Odp: LPG do Vlovo S40 II 1.8 126km 2009

Alaska realnie obrabia okolice 90 koni - a to że producent bajki opowiada to jest inna bajka smile

11

Odp: LPG do Vlovo S40 II 1.8 126km 2009

kiki napisał/a:

@SebastianS
Mogę zapytać o uzasadnienie dla tej opinii? Na stronie producenta oraz gazeo jak byk jest napisane, że reduktor AT-09 dostępny jest od bodajże 2009 roku w trzech wersjach. Wersja Alaska obsługuje silniki do 136 KM (omawiana wersja silnika 1.8 ma 125 KM, więc wydaje się, że zapas jest spory). Jednak wiem, że dane producenta można czasami wsadzić między bajki. Dlatego zapytuję. Obecnie problemów przy prędkościach autostradowych nie ma żadnych. Priorytetem jest dla mnie kondycja silnika i jego bezawaryjna praca, ale nie chcę używać u gazownika argumentu nie bo nie. Czy Twoim/Waszym zdaniem w takim przypadku rozważyć jednak wymianę reduktora?


Moim zdaniem zdecydowanie zachodzi ryzyko niewydolności reduktora przy pełnym obciążeniu. Niekoniecznie oznacza to, że stan ów daje się wykryć poprzez stwierdzenie wyczuwalnych różnic w zachowaniu silnika. Prawdę powie jazda próbna z podłączonym testerem, i/lub kontrolerem sondy szerokopasmowej dla stwierdzenia składu mieszanki paliwowo-powietrznej.