Po 1 pajacyku ( bo robisz sie coraz bardziej smieszny w żałosnych probach ratowania twarzy) nie mam obowiązku tlumaczyć się przed toba z moich prywatnych danych - szczegolnie jesli dzwonie i chcę jedynie zasiegnac info ew. coś przedyskutować. Nie przedstawilem sie jako g-unit tak samo jak ty nie przedstawiasz sie Struna. Nie ma tutaj żadnych podchodów - reklamujesz siebie i swojego usługi na forum i kazdy moze zadzwonic i zapytac o co chce i nie ma żadnego obowiazku podawac Ci jakichkolwiek osobistych danych jesli nie ma na to ochoty... to chyba dosyc oczywiste i logiczne, nawet dla ciebie.. czy może mam to napisac większą czcionką? Żeby jeszcze bardziej to wyostrzyć napiszę ze moje dane osobowe nie maja i nie beda miec dla ciebie znaczenia w zwiazku z przedmotem tej dyskusji - ani przez telefon ani na forum. Chyba ze to co mowisz w tematach techbicznych uzależniasz od tego do kogo to mowisz...
Po 2 Szczeniackie zachowanie ty sam zaprezentowales na forum - najpierw napisales pare pierdów o vectre c, potem gdy napisalem post nieco prostujacy pare spraw i zaproponowalem sprawdzanie twoich rewelacji na zakretach w Obidowej, odpisales ze moglbym sie zdziwic na co ja przystalem ( chętnie się zdziwie jesli xc70 odjedzie mi na zakretach ) na co temat nagle przeskoczyl na "podobne segmenty" focusa Tddi i F3 ST aby nastepnie obrzucic mnie sterta wyzwisk niczego nie udowadniajac poza swoja bezczelnościa i ostatecznie zamknąc mi usta banem.. jak szczeniak - zatem to ja zapytam: masz jaja i dlatego mnie zbanowales ? Zesrales się zwyczajnie i uznales w swojej pokretnej logice ze lepiej bedzie mnie zbanować - oto szczeniackie zachowanie. Czyż nie tak przebiegalo owo "koniobicie" w temacie do ktorego link podalem? Zaprzeczysz wobec oczywistych faktow? ... no dalej - ośmiszaj sie jeszcze bardziej jak jakis idiota ktory nie rozumie znaczenia slow ktore płodzi.
Po 3 Nie, nie zbanowali mnie tu. ( Ja rozumiem że to Twoj sposob na prowadzenie megalomanskich wywodow - banowac kazdego kto osmiesza twoje glupawe teksty, jak teraz w temacie Napoleona i wlasnego koniobicia ileż to można z niego wyciagnac podczas gdy inni pisali o tym juz dawno)
Po 4 - Mnie dupa nie boli ale wyjaśnij jak to sie stalo, że mi tutaj odpisujesz skoro niby to wszystko ci dynda, co? Bo wlasnie sobie zaprzeczasz z tym bolem dupska - u siebie bowiem na forum ban a tutaj poczules sie w obowiazku mi odpisywac? ( zreszta w ten sam żałosny sposob - zmieniajac temat i nie odnosząc sie do zarzutow o czym jeszcze za chwile)
Po 5 Nikogo nie pomawiam - to dajesz swoim klientom faktury za usluge strojenia LPG na obwodnicy Krk czy nie? Zastanow sie zanim odpowiesz.. bo pare osob do ciebie jednak wyslalem i zapewniam, że znam odpowiedz.
Po 6 (przeczyta to x2 jesli nie zrozumiesz za 1 razem) Ja nie mam pretensji że banujesz ale że jest to twoj sposob na ratowanie sie w rozmowie. Że obrażasz swoich rozmowcow aby potem pitolic i mataczyc o dupie maryny zamiast zwyczajnie napisac sorry, źle zrozumialem, źle przeczytalem.... ewidentnie cie na to nie stac bo nadmiar wladzy ryje ci beret bo przeciez zawsze mozesz postraszyc banem, nie? Wiele osób nie zgadza sie z twoim postepowaniem ale nie pisze tego otwarcie i milczy poniewaz forum to rowniez sposob na dotarcie do klientow - co oczywiste, z banem byloby by im trudniej reklamowac sie na forum. O czy zreszta dobrze wiesz, taki glupi nie jestes aby tego nie wiedziec.
Na koniec - w moim poprzednim poscie zapytałem gdzie są posty ktore byly powodem zbanowania "geniusmax" - skoro jak twierdzisz ich nie kasowałeś? hm?
Napiszę jeszcze taz abys nie przeoczył : JESLI KLAMIE JAK TWIERDZISZ I POSTY NIE SĄ I NIE BYŁY USUWANE TO GDZIE SIE PODZIALY POSTY KTÓRE STAŁY SIE POWODEM DO ZBANOWANIA "GENIUSMAX" - doczekam sie jasnej odpowiedzi czy dalej bedziesz ściemniac i w nieskonczonosc zmieniac temat?
Chalski bral udzial w tej kłotni i na pewno pamieta bo sie o PESA rozpisywal nawet, wiec wymowka w stylu "nie wiem o czym mowisz" niestety odpada (jesliby przyszla taka do glowy)
PS. Mnie to nie dynda bo zlapałem cie na oczywistym kłamstwie i obaj o tym wiemy. "hehehe"