Na podstawie mojego doświadczenia, jeśli nie zostaną uzyte wtryski valtek, które faktycznie mają małą trwałość 10-30 tys km - BRC zostaje daleko w tyle za stagiem. Wtryski można w stagu zamontować jakie się chce, bo obsługuje nie dwa typy, jak BRC, tylko niemal wszystkie jakie są na rynku. Własnym doświadczeniem popieram, że wytrzymałość magic jetów swobodnie przekracza 100.000 km, co w przypadku wtrysków BRC, choć - przyznaję - dość na ogół trwałych, wcale nie musi być regułą. Wystarczy przeczytać:
http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=324 … mp;start=0 (link usunięty)
http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?p=280 … 38a2#28010 (link usunięty)
http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?p=277 … 38a2#27723 (link usunięty)
http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?p=169 … 38a2#16932 (link usunięty)
Ponadto systemy BRC odznaczają się bardzo małą elastycznością w dostosowywaniu się do różnych samochodów, a na domiar złego podstawą kalibracji jest procedura automatyczna, wskutek czego nader często auta zagazowane tym systemem, notują takie objawy:
http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=226 … mp;start=0 (link usunięty)
nadmieniam, że odpisywanie zachęcające takich nieszczęśników do pojechania do warsztatu i zlecenia ponownej regulacji, raczej nie są na miejscu, bo możliwości "ręcznej" regulacji BRC są cokolwiek kiepskie - i jeśli auto znajduje się w zakresie "pomiędzy" w miarę poprawnie obsługiwanymi zakresami mocy - nic się nie poradzi - w końcu skrót BRC zobowiązuje:
Brak Regulacji Czegokolwiek
:-D