Witajcie,

Pare miesięcy temu założyłem LPG do Mondeo MK4, 2.0 145km:

http://i65.tinypic.com/dmz8zc.png

Auto na początku jeździło bez zastrzeżeń. Po ok. 2.000km zaczęły falować obroty, do tego gdy na biegu jałowym podniosłem obroty do 4tyś i puściłem gaz, to obroty spadały tak nisko, że silnik się dławił i potrafił zgasnąć.
Pojechałem na sprawdzenie luzów zaworowych (nie zrobiłem tego przed założeniem instalacji sad ). Okazało się, że 3 lub 4 wydechowe są poniżej wartości dopuszczalnych, lecz mechanik powiedział, że nie powinno być problemów ale trzeba sprawdzić za 15-20kkm. Przy okazji wyzerował mi komputer. Zrobiłem ok 300km na benzynie - wszystko było super, bez duszenia, bez falowania. Pojechałem do gazownika na regulacje. Znowu było przez jakiś czas OK lecz objawy znowu się pojawiły (po przejechaniu ok. 1000km) - lekkie falowanie, silnik nie chodzi płynnie (to i falowanie czasami ustępuje, niema reguły czy zimny czy ciepły silnik), dusi się przy puszczeniu gazu z 4000 obrotów (ale tylko na niedogrzanym silniku, potem wydaje się ok, tzn trzyma obroty)
I teraz pytanie ... czy to jest spowodowane tymi luzami czy złą regulacją instalacji?
Jeżeli zła regulacja ... jest jakiś spec tutaj od fordów ze Śląska lub możecie kogoś polecić?

2

(4 odpowiedzi, napisanych Moto)

[SIZE=14px][FONT=arial]Przymierzam się do kupna auta w którym będę chciał zamontować LPG, dlatego postanowiłem założyć konto tutaj, także... witam smile a teraz do rzeczy.

[COLOR=#000000]Chce kupić coś co będzie bez problemów działać z LPG. Budżet 40.000zł, chciałbym aby nie było zbyt stare, więc powiedzmy 2009r lub młodsze. Kombi lub sedan - potrzebuje bagażnika więc mniej więcej 430l lub więcej. [/COLOR]
[COLOR=#000000]Na oku mam tylko Octavie II 1.6 MPI (spokojnie znajdzie się coś ciekawego do 30.000zł) Coś możecie innego polecić?[/COLOR][/FONT][/SIZE]