26

Odp: leon 1.8T 300+ co wsadzic ??

mariusz_2050 napisał/a:
dewon napisał/a:

Co do staga300 to jesli chodzi o samą centralkę to rowniez doskonale sobie poradzi z tym autem , jedyne co musisz zrobic to dokupic do niej wtryski Med i jakis mocny parownik np landi IG1 mageratto


Tylko w takim zestawie stag wyjdzie drożej niż Landi Renzo.


Tylko, że IG1 Magg w żadnym razie nie nada się do 225-konnego silnika turbo, a już zupełnie, jeśli moc zostanie jeszcze podniesiona. Byłoby to 900 PLN wywalone w błoto. Są ponad trzykrotnie tańsze reduktory, których przydatność do takiego setupu jest pięciokrotnie większa, niż IG1 Magg.
Gazujemy te silniki na pojedynczych, montowanych przy samych wtryskach benzyny Magic Jetach, a efekty można sobie znaleźć w sieci, opinii o nas niemało, cena takiej instalacji wynosi 60% ceny LR, gwarancja jest 24 miesiące bez limitu kilometrów. Ktoś chciałby coś powiedzieć? To proszę fakty, bo ja nie teoretyzuję: http://www.gazeo.pl/forum_lpg_cng/viewt … =6705#6705

27

Odp: leon 1.8T 300+ co wsadzic ??

dewon napisał/a:

Ok ale co oznacza twoj post? że nie mozna wsadzic tam IG1 SM? bo? drogi?
zbyt malo wydajny?

Nie pisalem nic o tym, że "nie mozna" zapakowac tam staga na magic jetach

co do IG1 SM:
widzialem oryginalna specyfikacje tych reduktorow (chyba na stronie landi.it) gdzie byla opcja tego parownika z wydajnoscia deklarowana do 400KM (!) znajac firmę LR mozna przypuszczac, że nie sa to przechwałki..

Nie, Dewon. Ale nie ma sensu sztuczne zawyżanie ceny Staga poprzez zestawienie go z cholernie drogimi gratami. Atutem Staga jest to, że da się skonfigurować w oparciu o ten sterownik instalację o wiele tańszą, niż np LR, a wcale nie gorszą, o ile nie wręcz lepszą.

Jasne, MED-y to świetne wtryskiwacze, ale nie bałbym się ich konfrontować z HANA2000, które są mniej więcej trzy-czterokrotnie tańsze. Taka sama prędkość, niezawodność, najprawdopodobniej również odporność na brud. Ok, zgoda, MED-y białe są wydajniejsze niż najmocniejszy HANA2000, ale wkrótce pojawić się ma na naszym rynku HANA2100 -wciąż kilkukrotnie tańszy niż MED.

Co do IG1 SM - po pierwsze - mówiłeś o Magg, nie Super Magg. Ale nieważne, załóżmy, że miałeś na myśli ten najmocniejszy. Ciśnieniowo może i te 400 dałby radę obrobić, ale termicznie - nie ma na to najmniejszych szans. Zwróć uwagę, że specyfikacja reduktorów LR sporządzana jest w słonecznej Italii, gdzie mrozów chłopaki nie widzieli na dobrą sprawę w ogóle. U nas jest do obsłużenia gaz, który płynąc pod aute w miedzianej rurce, ochładza się zimą do temperatury nawet -20 stopni (pomijam niższe, bo to ekstremum), podczas gdy we Włoszech przez większą część roku notuje się temperatury co najmniej po kilkanaście stopni C, a rzadko kiedy - w pobliżu zera. Jeśli dodać do tego włoski marketing, to wynikiem jest reguła, z jaką szanujący się montażyści LR u nas w Polsce - do aut powyżej 280-300 KM obowiązkowo pakują dwa reduktory. I nie mam nic naprzeciw, póki nie skonstatuję, że sztuka kosztuje prawie tauzena...

Znasz reduktor Magic III? Koniecznie obejrzyj, jak jest skonstruowany. Możesz tutaj (link usunięty)

Na jednym takim reduktorze, opisany silnik z Cupry robię swobodnie i gwarantuję, że temperatura gazu będzie lepsza, niż na IG1 SM, a ciśnienie - wystarczające.

28

Odp: leon 1.8T 300+ co wsadzic ??

dewon napisał/a:
SebastianS napisał/a:
dewon napisał/a:


Hana2000 to o ile wiem podróby keihinow - wiec szczerze watpie aby byly lepsze skoro keihiny nie są... a to co ma niby powsatc to sie dopiero okaze - poki co HANA2000 bedaca kopia keihinow nie jest tak dobra jak med (podejrzewam, że posiada wszystkie wady tychże)


Zakładam, że potrafisz wymienić wady Keihinów...
A żeby być dokładnym - warto odnotować, że to Keihiny są podróbkami Hana2000/2100, nie odwrotnie, jak piszesz.
Hana jest od Keihina szybsza i precyzyjniejsza, od czasu obecności na polskim rynku nie jestmi znany przypadek reklamacji takiego wtryskiwacza (a sprawę łatwo ustalić, bo wtryski te sprzedają dwie firmy w Polsce - poznański PITEC i białostocki Amax).

Podaj cene list2y 4 wtryskowej hana2000


Nie znam ceny listwy - interesują mnie wyłącznie wtryskiwacze z możliwością montażu pojedynczego, z przyczyn technologicznych. Sztuka HANA kosztuje mnie 110 PLN.

Co do IG1 mag, Suepr mag.. itp..  o ile wiem właśnie ich zaleta jest jedna z najlepszych wydajnosci oraz stabilizacji cieplnych. Jasne ,ze w pewnych warunkach kazdy reduktor kleknie ale... kazdy reduktor ma granice swoich możliwosci.


Jasne, że każdy - pytanie w jakich warunkach. W tym wątku (link usunięty) znajdziesz pliki oscyloskopu z których zobaczyć możesz, co potrafi taki czeski reduktor. Uwagi krytyczne na forum są tyle warte, co wiedza zamieszczającego je użytkownika - a większość opinii forumowych to opinie ludzi nie umiejących trafić palcem w tyłek - wystarczy popatrzeć na naszego @oktana. Niech przemówią konkrety - pokaż mi reduktor, który w temperaturze zewnętrznej w granicach zera, przy mocy 340 KM na pełnym bucie utrzymuje temperaturę gazu 34-32 stopnie, jednocześnie zapewniając stabilność ciśnieniową w warunkach ustalonych, wyrażoną spadkiem z 1,4 na 1,15-1,20 bara? (nie licząc spadków w piku, które były większe - do ok 1 bara)
Żaden IG-1 nie ma najmniejszych szans na taki wynik.

Nie jestem fanatykime zadnej marki instalacji LPG ale..

poki co uwzam, że w kategorii wtryski - wygrywa Med


Hm... Kryteria oceny może...?

w kategorii sterownik - stag300premium (za rozwojowosc a nie spoczecie na laurach jak przypadku LR)


Bez wątpienia poważna rzecz - zapewne jest to wytyczenie kierunku rozwoju sterowników LPG

w kategorii soft - stag (najbardziej przyjazny soft)


Nie znam wszystkich softów LPG-owych tego świata, ale z tych które znam - faktycznie, Stag miażdży konkurencję.

w kategorii reduktory - Landi IG1 (czytalem kilka krytycznych uwaga o reduktorze magic III na forum AC)


A ja - o IG1, które trwałością nie grzeszą...

kategoria ceny - jest dla mnie debilizmem wsadzanie super sterownika na syfnych wtryskach.. a roznice rzedu 200-400 zł na komplecie sa wdl mnie do zaakceptowania.

Nie mówię o kaleczeniu tematu - chcę tylko, byś dostrzegł, że nie jest prawdą, że wszystkie graty poza Med-ami, IG-1 i sterownikami Stag, jest syfne.

Używam głównie wtryskiwaczy za pięćdziesiąt kilka złotych sztuka (MJ) - i mam naprawdę dobre wyniki, jakoś nie notuję ani kłopotów z instalacjami, ani zbyt szybkiego zużycia (również w sensie utraty parametrów). Więc co, mam uznać MJ za syf, bo jest... za tani?

29

Odp: leon 1.8T 300+ co wsadzic ??

No i muszę odszczekać :-)
Faktycznie - rozmowa na targach LPG (tych drugich) z byłym dyrektorem produktu HANA potwierdziła, że Keihin był na rynku szybciej - moje informacje były błędne. Natomiast niezależne testy szybkości - tu podtrzymuję - wskazują na większą szybkość Hana 2000, niż Keihina. Róznice są na poziomie 0,15-0,2ms - niby niewiele, ale hana zaczyna stabilną pracę przy 0,8 ms!!! Tu konkurent jest jeden - MED.

Dewon - co do Magiców - dla S60R wydajność Magic jetów jest wystarczająca - problemem jest za mała szybkość. I to nie wydajnością, a większą szybkością wygrywa tu "duży" Matrix, czy Med. Dwa takie auta zagazowaliśmy - MJ nie ma szans szybkościowo. Za to Cayenne Turbo S (500 KM) - mając taki sam, a nawet większy poziom wydajności z cylindra - swobodnie chodzi na Magic Jetach.

30

Odp: leon 1.8T 300+ co wsadzic ??

No i własnie to rozumiem przez kwestię umiejętności tunera benzyny. W zasadzie niby nie jest nagannym wykorzystanie wtrysków Pb na 100% możliwości, jak choćby w całkiem seryjnych saabach (2,3 9-5 Aero 260 KM) czy 180-konnym audi TT. Jednak sensownie jest pozostawić sobie minimalny choćby zapas - na przykład dla sytuacji jazdy w bardzo zimnym powietrzu, albo przy bardzo wysokim ciśnieniu atmosferycznym, kiedy napełnianie wagowe jest najkorzystniejsze i potrzeba więcej paliwa...

Dla gazownika ten minimalny choćby zapas stanowi o problemach, bądź ich braku - jako że obsługa zapętlonych wtrysków Pb jest wobec szerokiego wachlarza własności fizycznych LPG w funkcji temperatury i ciśnienia - bardzo upierdliwa.

31

Odp: leon 1.8T 300+ co wsadzic ??

dewon napisał/a:
SebastianS napisał/a:

No i muszę odszczekać :-)
Faktycznie - rozmowa na targach LPG (tych drugich) z byłym dyrektorem produktu HANA potwierdziła, że Keihin był na rynku szybciej - moje informacje były błędne. Natomiast niezależne testy szybkości - tu podtrzymuję - wskazują na większą szybkość Hana 2000, niż Keihina. Róznice są na poziomie 0,15-0,2ms - niby niewiele, ale hana zaczyna stabilną pracę przy 0,8 ms!!! Tu konkurent jest jeden - MED.

Dewon - co do Magiców - dla S60R wydajność Magic jetów jest wystarczająca - problemem jest za mała szybkość. I to nie wydajnością, a większą szybkością wygrywa tu "duży" Matrix, czy Med. Dwa takie auta zagazowaliśmy - MJ nie ma szans szybkościowo. Za to Cayenne Turbo S (500 KM) - mając taki sam, a nawet większy poziom wydajności z cylindra - swobodnie chodzi na Magic Jetach.

Mnie akurat HANA2000 jakos nie przekonuje. Koreance sa znani z oszczednosci na materialach dlatego rowniez nie wierze w testy ktore dowodza jakie to wspaniale wtryski. Poza tym skoro budowa jest taka jak starych keihinow to z pewnoscia posiadaja ich wrazliwosc na Gaz - tak czy owak zywciezca jest Med i to bez zadnych zająknięć. W kategorii Econo - magic jet. 

Co do kwestii wydajnosci - czymze ona jest? wdl mnie jest to: mozliwie najwieksze ilosciowo, w mozliwie najktrótszym czasie dostarczenie paliwa/ladunku do komory.
O ile wiem to dla magicow granica jest ok 60KM z garka,  cos sie zmienilo?

Pytam z ciekawosci bo nie mialem okazji patrzec pod maske Cayenne Turbo S: co to za silnik tam siedzi i czy to jest w technice TFSI ? wiem ze Cayenne bedac lepszy Touaregiem korzystalo z techniki VW zatem czy T-FSI czy jendak tradycyjny wtrysk? Napisz rowniez o setupie ktory finalnie wyladaowal w tym Cayenne - oraz wrazenia z jazdy (test na hamowni?)


Z jednym muszę się zgodzić: Hana sa na rynku dość krótko, więc ciężko mówić coś sensownego o trwałości w długiej perspektywie. Jak na razie jednak - reklamacji w zasadzie brak, co potwierdza, że są powody by mieć nadzieję smile

Wydajność... Czas, o jakim mówisz jest narzucony obrotami silnika - można przyjąć, że jest taki sam dla każdego wtryskiwacza - większość silników kręci się do 6500-7000.
Pozostaje kwestia przepustowości, która jest w pewnym sensie odwrotnie proporcjonalna do szybkości wtryskiwacza, wymaga bowiem większych skoków lub większych gabarytów części ruchomych. Magic jest tu mocnym zawodnikiem. Jestem w stanie pod pewnymi warunkami obsłużyć 75 KM z cylindra. Bardzo wątpię, że Med da radę.

Co do szczegółowej konfiguracji cayenna - sorry, ale nie zdradzę :-)

Silnik jest na wtrysku kolektorowym, ma 4500 cm3, dwie turbiny i 500 KM. Na bezpośrednim wtrysku zaczął być po lifcie w bodaj 2006 lub 2007 roku, dostał też dodatkowe 300 cm3 i w najmocniejszej wersji ma 550 KM.

32

Odp: leon 1.8T 300+ co wsadzic ??

bdb napisał/a:

nikt nie pisze, że wydajność wtryskiwacza zależy także od ciśnienia lpg w fazie lotnej
im wyższe, tym w jednostce czasu(otwarcie wtryskiwacza) większy przepływ, czyli wydajność
ten sam wtryskiwacz pracujący w różnych ciśnieniach ma różną wydajność


Oczywiście to prawda. Tyle, że ciśnienia nie można zwiększać w nieskończoność, bo jego wzrost powoduje spadek szybkości - i to nieliniowy. Na ten przykład - Matrix już przy ciśnieniu rzędu 2,5 bara (realna wartość przy cutoffach) ma juz kłopot z otwarciem się. Magic daje radę do aż 4,5 bara, hana 2000 ciśnienia rzędu 2 bary znosi już źle. Nie wiem, jak Keihin, mogę sądzić, że do 2,5 bara pewnie musi chodzić bez szemrania, skoro reduktory Prins pracują bez wysterowania podciśnieniem z kolektora, co przekłada się na wysokie ciśnienie różnicowe na wolnych obrotach.

33

Odp: leon 1.8T 300+ co wsadzic ??

Nie. Przy całkowicie otwartym wtryskiwaczu (100% wysterowania), Magic jest wydajniejszy np od Matrixa HD544. Co nie zmienia, że nie obsługuje czasów krótszych niż 2,3-2,4 ms. A matrix HD544 - owszem, aż do 1,5 ms (przy 1 barze). Dlatego S60, który ma większą niż cayenne rozpiętość czasów wtrysku, został zrobiony na 3xHD322. Chodzi o to, że na benzynie masz czasy od 1,7 ms do 18 ms przy 6400 obr/min. Czyli blisko zapętlenia. Wychodzi na to, że żeby uniknąć zapętlenia na LPG, musisz zmieśćić się w czasie wtrysku nie dłuższym,niż benzynowy ( i to przy maksymalnym poborze gazu oznaczającym spadki ciśnienia) - a ustawienie instalacji w ten sposób (takie dysze i ciśnienie) powoduje, że na LPG na biegu jałowym wychodzi Ci nie więcej, niż 2,0-2,1 ms - i to przy ciepłym gazie, we wcześniejszej fazie jest jeszcze krócej. I to właśnie przesądziło o zastsoswaniu Matrixów.
W cayenne wyszedł nam pewien sprytny patent, dzięki któremu udało się bardzo zmniejszyć wydatek magiców przy krótkich czasach, pozostaiwając go na niezmienionym poziomie przy długich - dzięki temu na LPG czasy gazu mieszczą się pomiędzy 3,8 ms na wolnych, 24 przy max bucie i 4000 obr./min, oraz 18 ms przy 6400 i max bucie.

Danych Med-ów białych po prostu nie znam, dlatego nie wiem, czy dają więcej, niż magic. Nigdzie nie napisałem, że przesądzam większą wydajność Magica, więc nie wiem, o co Ci chodzi.

34

Odp: leon 1.8T 300+ co wsadzic ??

Dewon, nie kłócę się na temat dobrej jakości Med-ów, ale chyba przesadzasz z pochwałami, za przykład mając jedynie swoje cztery wtryskiwacze - to nie jest materiał dający statystyczne pojęcie.

Ciśnienie w Cayenne oczywiście nie jest tajemnicą - za wyjątkiem maksymalnych obrotów, gdzie nieco zostaje obniżone, auto pompuje 0,8 bara nadciśneinia (bezwzględnie: 1,8 bar).
Jak na taki duży silnik - całkiem sporo, i to praktycznie bez turbodziury. Zasługa w bardzo sprawnych japońskich sprężarkach IHI.

Posty: 26 do 49 z 49

Strony Poprzednia 1 2

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum gazeo.pl → Co zamontować Czy montować → leon 1.8T 300+ co wsadzic ??