klaudiusz napisał/a:Upłynęło od zakupu niecałe dwa tygodnie i dostałem pismo od dilera że w moim samochodzie musi zostać wymieniony zbiornik gazu. Okazało się że mój odpowiada wymogom Unijnym, ale nie ma badania odbiorczego polskiego Transportowego Dozoru Technicznego.
Zadziwiasz mnie coraz bardziej. A właściwie Skoda, która nie wie co sprzedaje.
Pisałeś wyżej że masz zbiornik STAKO. A to Polska firma (ze Słupska) i zbiornik powinien mieć badanie TDT. No chyba, że to ten już wymieniony.
Sprawdź czy po wymianie zbiornik jest ustawiony tak, że wielozawór jest z tyłu pojazdu, a nie od strony kanapy. Bo będą problemy przy mocniejszym depnięciu w pedał gazu przy małej ilości gazu.
Ja bym jeszcze złożył pismo z reklamacją i zażądał róznicy w cenie zbiornika.
Bo jeżeli masz instalację za 6500 zł (z zagranicznym zbiornikiem), którą w Polsce ASO oferuje za 4300 (z polskim zbiornikiem) czyli za 2/3 ceny, a można ją założyć "na mieście" za mniej niż 3500 to ASO powinno Ci zwrócić co najmniej różnicę w cenie zbiornika. I do tego rekompensatę za naprawę w nowym samochodzie i staty moralne - jeździłeś przecież 2 tygodnie ze zbiornikiem nie dopuszczonym w Polsce z narażeniem życia ;-).
Pisz pismo z przedstawieniem żądań, składaj u dealera z potwierdzeniem na kopii i spokojnie czekaj aż minie termin kodeksowy.