Z Częstochowy masz do nas ok. 55 km. Jeśli to nie jest daleko dla Ciebie - zapraszam. A co do twierdzeń ARG-BRC odnośnie "MUSZENIA" założenia lubryfikacji pod rygorem przedwczesnego zużycia silnika - no cóż... Nie ma to kiedy "fachowiec" montazysta posługuje się argumentacją handlowców... Jako że generalny importer BRC na Polskę jest też generalnym importerem Flash Lube - oczywiście każdy klient MUSI założyć lubryfikację - czytaj: MUSI zabulić te przynajmniej dwie stówki więcej.
A ja piszę po raz setny: niech chociaż firma Flash Lube przeprowadzi choć jeden wiarygodny test wykazujący skuteczność tego swojego smarowidła, które zanim cokolwiek posmaruje, jedynie osadza się w kolektorze lub spala ze szczętem odkładając nagar...
Trzeba porządnie dobrać i precyzyjnie zestroić instalację - a będzie wszystko grać. Dla pewności proponuję na dzień dobry zweryfikować luz zaworowy (taki bilans otwarcia) i w razie czego ustawić (tak tak, jazda na benzynie nie zwalnia z pilnowania luzu zaworowego), po czym zlecić świadomy montaż i raz na czas zerkać na luzy, żeby mieć pewność, że nic się złego nie dzieje.
I żeby było konkretnie na koniec - u nas od początku października nowe zasady - TRZY LATA GWARANCJI bez limitu kilometrów!!!
Jeśli panowie z BRC chcą to przebić - zapraszam :-D
. Myślę nad instalacją BRC albo Stag 4 wtryski hana. Zgupiałem już co lubryfikacji... Co chciałbym się dowiedzieć. Czy te silniki faktycznie padają na gazie ;/ ? Słyszałem, że go po prostu nie tolerują. Głowica szybko się zużywa itp. Czy ktoś może mi powiedzieć czy to prawda, z własnego doświadczenia. Czy instalacja nad którą myślę będzie dobra? Czytałem na forum celicy i tam się wypowiadała osoba, która ponoć zajmuję się sprzedażą części do toyot. Sprzedawał już dużo części silnika vvti i najczęściej była to głowica (Yaris, avensis). Gdy dzwonili klijęci to na samym początku rozmowy pytali się, czy części na pewno nie pochodzą z samochodu jeżdżonym na gazie, ponieważ oni właśnie z tego powodu muszą szukać nowych. Nie wypowiedział się KONKRETNIE na temat silnika celicy czyli 1zz-fe bo tych części nie sprzedawał nikomu no, ale druga sprawa taka że ten samochód mało kto gazuje. Jeżeli ktoś może mi pomóc w podjęciu decyzji, czy gazować czy jeździć bez stresu na benzynie licząc każdą złotówkę to bardzo bym prosił o opinię... Pozdrawiam serdecznie !