Temat: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

Kilka dni temu chciałem zatankowac na stacji 1-2-3 należącej do Statoil. Poniewaz nie jestem zwolennikiem samotankowania wezwałem obsługe stacji. Pan odmówił tłumaczac, że mam wlot gazu umiejscowiony w trudno dostepnym miejscu bo pod zderzakiem i on w takiej styuacji nie musi mi zatankować. Na moje słowa, że instaalcja jest zgodna z normami prawnymi i kilkakrotnie przechodziła badania techniczne pracownik tej stacji w kilku niecenzuralnych słowach wyjasnił co go to obchodzi. Na moje informacje, że złoze skarge u jego kierownictwa zareagował podobnymi epitetami. Sądząc, że to tylko chamstwo pracownika stacji odszukałem odpowiedni formularz na stonach Statoil. Ich odpowiedż mnie zdumiała:

"Dziękujemy za kontakt z naszą firmą oraz za przesłanie uwag na temat jakości obsługi na stacji Statoil 1-2-3 w Katowicach. Pańskie uwagi zostały przesłane do kierownika regionu w celu wyjaśnienia.

Wyjaśniamy, że podczas tankowania LPG pracownicy stacji Statoil są zobowiązani do zachowania szczególnej ostrożności i stosowania się do procedury „Zasady bezpiecznego tankowania LPG”. Procedura ta reguluje postępowanie pracownika w zakresie tankowania autogazu w pojazdach klientów. W trosce o bezpieczeństwo naszych klientów, zgodnie z tą procedurą pracownik stacji ma prawo odmówić tankowania autogazu w przypadku, gdy gniazdo instalacji gazowej jest zamontowane w trudno dostępnym miejscu.
Mamy nadzieję, że powyższe wyjaśnienie spotka się z Pana akceptacją.

Z poważaniem,

Biuro Obsługi Klienta

Statoil Fuel & Retail Polska Sp. z o.o.
ul. Puławska 86
02-630 Warszawa
Tel. 22 5640000
e-mail: [EMAIL="reklamacja@statoilfuelretail.com"]reklamacja@statoilfuelretail.com[/EMAIL]"

2

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

No co. przecież to Polska, nie zachód...

3

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

A co to ma do rzeczy?
Mniej u nas chamów niż np. we Francji czy Hiszpanii.

Różnica jest tylko w podejściu biznesowym. Ale jeśli 98% klientów nic nie robi z tym, że są niewłaściwie obsłużeni i wracają do tej samej firmy...

4

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

Niedawno widziałem na onet.pl ich artykuł sponsorowany, dziwnym trafem była pod nim wyłączona możliwość zamieszczania komentarzy, co się zazwyczaj nie zdarza.

5

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

Kolejny leniuszek ktòry nie jest zwolennikiem samotankowania bo trzeba się schylić i czasem pobrudzić, a to poniżające dla jaśnie pana. Lepiej zrównać z ziemią pracownika stacji benzynowej. Przez parę lat naoglądałem i nasłuchałem się takich jak ty chłopskich filozofów. Przenieś sobie wlew pod klapkę i po problemie. Ciekawe czy jak tankujesz benzynę to wzywasz pracownika stacji bo nie jesteś zwolennikiem samotankowania? Przecież tankowanie gazu to prawie to samo. Za pół roku wszędzie będzie samoobsługa ciekawe co wtedy zrobisz biedaczku? Dla twojej informacji zgodnie z przepisami wlew musi być w widocznym miejscu czyli osoba tankująca musi go mieć w zasięgu wzroku podczas tankowania a nie podpinać się na czuja, a przegląd w stacji diagnostycznej to zupełnie inna bajka. Tam liczy się tylko homologacja na butlę a nie umiejscowienie wlewu. Wstydziłbyś się moja żonka sama sobie tankuje gaz a tobie jest ciężko? Co z ciebie za facet?

6

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

O odmowie tankowania LPG pisali wczoraj na gazeo:
http://gazeo.pl/lpg/od-a-do-z/prawo/Odm … ,7771.html

Wygląda na to, że facet miał rację. A z drugiej strony to jak masz zamontowany wlew? Może faktycznie jest w fatalnym miejscu?
Wtedy warto zmienić lokalizację. W końcu to Ty ustalałeś miejsce montażu zaworu. Trudno aby ktoś rzucał się pod wóz, by podpiąć pistolet.

7

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

Jeżeli wlew jest rzeczywiście zamontowany w trudno dostępnym miejscu, to nie ma się co dziwić. Natomiast jeżeli pracownika poniosły nerwy to już inna sprawa.

8

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

[QUOTE=Poltergeist5;n30233]Kolejny leniuszek ktòry nie jest zwolennikiem samotankowania bo trzeba się schylić i czasem pobrudzić, a to poniżające dla jaśnie pana. Lepiej zrównać z ziemią pracownika stacji benzynowej. Przez parę lat naoglądałem i nasłuchałem się takich jak ty chłopskich filozofów. Przenieś sobie wlew pod klapkę i po problemie. Ciekawe czy jak tankujesz benzynę to wzywasz pracownika stacji bo nie jesteś zwolennikiem samotankowania? Przecież tankowanie gazu to prawie to samo. Za pół roku wszędzie będzie samoobsługa ciekawe co wtedy zrobisz biedaczku? (...)[/QUOTE]
Tak już jest, że pracownik stacji jest od tego żeby świadczyć usługę klientowi. Ja zazwyczaj grzecznie dziękuję takim ludziom za pomoc i wolę sam tankować. Jeśli jednak nie mam ochoty, oczekuję normalnej obsługi człowieka ubranego w kombinezon roboczy. Jeśli w takiej sytuacji usłyszałbym jakieś chamskie komentarze, byłoby to ostatnie moje tankowanie na tej stacji. Klient ma być obsłużony wzorowo. Jak nie ma tłoku powinien być zapytany czy nie życzyłby sobie mycia szyb, etc. Oczywiście często właściciele i pracownicy nie mają o tym pojęcia. Taka pozostałość po mentalności peerelowskiej...

9

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

Też nie chciałbym tankować samemu jak jest wlew pod zderzakiem. Na szczęście mam go pod klapką wlewu Pb i nie robię z tego problemu. Trzeba też zrozumieć pracowników stacji (często są to właśnie kobiety), że już wystarczy czołgania się pod autem żeby znaleźć skutecznie ukryty wlew LPG. A dla "leniwych" kierowców są jeszcze stacje LPG "niemarkowe" gdzie gaz jest nalewany przez pracowników.

10

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

[QUOTE=Szymdi;n30253]
Tak już jest, że pracownik stacji jest od tego żeby świadczyć usługę klientowi. Ja zazwyczaj grzecznie dziękuję takim ludziom za pomoc i wolę sam tankować. Jeśli jednak nie mam ochoty, oczekuję normalnej obsługi człowieka ubranego w kombinezon roboczy. Jeśli w takiej sytuacji usłyszałbym jakieś chamskie komentarze, byłoby to ostatnie moje tankowanie na tej stacji. Klient ma być obsłużony wzorowo. Jak nie ma tłoku powinien być zapytany czy nie życzyłby sobie mycia szyb, etc. Oczywiście często właściciele i pracownicy nie mają o tym pojęcia. Taka pozostałość po mentalności peerelowskiej...[/QUOTE]

Nie do końca tak jest. Nigdy nie miałem problemu z obsługą klienta ale też nigdy nie robiłem niczego zo zgrażałoby mojemu bezpieczeństwu i zdrowiu.
Każdy szanujący się rzemieślnik tak postąpi. Usługę świadczy się w ramach zdrowego rozsądku i przy zachowaniu zasad BHP.
Zdarzyło mi się poparzyć gazem przy tankowaniu właśnie takiego samochodu z "trudnym" zlewem i nikomu tego nie życzę (paskudnie się to goi). Od tamtej pory zawsze grzecznie odmawiałem tankowania samochodu którego wlewu nie widziałem nie mam tu na myśli wlewów w zderzaku ale wlewy "skitrane" pod samochodem w sposób tak wymyślny że woła o pomstę do nieba, np, 0,5 m wgłąb samochodu lub powierzchnią zaworu równolegle do ziemi-skierowany w dół.
Panowie montujący gaz zapewne wiele mogą powiedzieć o pomysłach klientów gdzie zamontować wlew "bo to panie obciach jest"

11

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

Bardzo dobry pomył ze zdjęciem smile

12

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

[QUOTE=czesio;n30331]Bardzo dobry pomył ze zdjęciem smile[/QUOTE]

Mam wrażenie, że kolega radiesteta wymięknie.

13

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

Niemiłe odnoszenie się do obsługi stacji jest tak samo naganne jak podobne w drugą stronę. W pełni się z tym zgadzam.

Moi klienci nie mają raczej podobnych problemów, bo standardem jest wlew pod klapką. Za wlew w zderzaku kasuję dodatkowo. wink

14

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

[QUOTE=Poltergeist5;n30344]

Mam wrażenie, że kolega radiesteta wymięknie.[/QUOTE]

No i wymiękł

15

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

Wled pod zderzakiem to prehistoria.

16

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

To gdzie najlepiej mieć wlew gazu żebym nie miała późnij problemów z samodzielnym tankowaniem gazu?

17

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

Tankujesz sama benzynę ? Jeśli tak, to skoro taka czynność nie nastręcza dużych problemów, to tankowanie gazu z wlewem obok wlewu benzyny również nie powinno być problematyczne.

Więc wlew pod klapką ( o ile jest taka możliwość ) wydaje się najlepszym rozwiązaniem.

18

Odp: Pierwsze skutki ustawy o samotankowaniu gazu czyli chamstwo koncernu Statoil

No ale jak już jest po zderzakiem to przecież trzeba sobie jakoś z tym poradzić...