Odp: TOYOTA COROLLA 1.6 vvti 2005r -jakie zamontowac urzadzenia ?
To prawda, te silniki są bardzo słabo wykonane. Uszkodzenia głowic były i są notoryczne nawet jeżeli auto nie ma zamontowanego gazu. Tylko jeden producent instalacji LPG wykonał dedykowaną do tego silnika instalację, jest to Vialle a instalacja jest V generacji 8)
A to bardzo ciekawe. Jestem użytkownikiem Corolli od 5 lat (przebieg 69.000). Od początku czytam forum CorollaClub i nie spotkałem się z informacją o "notorycznych" uszkodzeniach głowic w E12 i to na benzynie.
Również w przypadku Corollek wyposażonych w gaz informacji takich z pierwszej ręki nie ma. Na forum była jedna informacja, że ktoś kupił Corollkę z gazem i zaczął od remontu głowicy, bo poprzednik zaniedbał przeglądu luzów zaworowych. Noramlnie wykonuje się go co 90.000 km, ale nawet w instrukcji Vialle do Corolli (oryginalnej z TMP) jest napisane, że luzy należy sprawdzać co 30.000.
Można oczywiście zastosować Flash Lube http://www.gazeo.pl/forum_lpg_cng/viewt … p;start=15
lub system Micrologic 163/164 TUNAP (wg mnie ciekawszy, ale to tylko ocena subiektywna, nie poparta żadnym moim doświadczeniem, choć Opel przy stosowaniu tego systemu w Niemczech utrzymuje gwarancję na silnik z LPG 6 lat, tak jak bez LPG) , ale co to faktycznie daje - guru na tym i innych (www.lpg.info.pl (link usunięty)) forach są bardzo sceptyczni - jeżeli instalacja jest prawidłowo wyregulowana (mieszanka nie jest uboga) to silnik spala gaz a nie zawory.
TMP montowało instalacje Vialle (V generacja - 75000 zł) oraz PrinsVSI (6000 zł). Na forum Corolli (www.corollaclub.org (link usunięty)) polecam wątki kolegi gimaka.
Sam założyłem we Wrocławiu w lipcu instalkę STAG4, reduktor Scorpion Mini (poprawiony zawór FC) i wtryskiwacze Magic Jet. Całość w bardzo korzystnej cenie, duużo taniej niż BRC. Na razie zrobiłem bez problemów 1200 km (przegląd gwarancyjny czeka mnie w tym tygodniu) i nie widzę zbytnich różnic między jazdą na PB i LPG.