Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum gazeo.pl → Posty przez pepiczek
Strony 1
2-3km, w zimie moze byc to za malo na przelaczenie i instalacja moze to chciec zrobic juz na drodze, szybkiej drodze.
Na mapie sa oś Y - T inj czyli czas wtrysku zapewne i RPM, obroty. W komorkach jakies wartosci ok 100-120. Co oznacza ta wartosci? Powiedzmy ze z centralki odczytam czasy wtrysku na PB, np z VAGa. To jak ta cholere ustawic na tej mapie?
HD344 - pomylka, ustawilem przelaczanie na 800 przy zwalnianiu. Ale to takie sobie rozwiazanie, druciarstwo... Wyobrazam sobie trase (czasami jade po A4) i predkosci znaczne, zanim dojade na A4 moze mi sie nie przelaczyc (mieszkam nie daleko). No i moge z zapomnienia pałować auto na benzynie brrrr.
Czasy reguluje na mapie? To juz chyba wyzsza sztuka 
A powiedz mi - jakie wtryski sa najcichsze z tych lepszych do 400zl? Czy Matrix HD344 sa cichsze niz valteki?
A durny jestem, moglem odrazu Matrixy HD344 (albo HS 210 :> jakby mikolaj byl laskawy) zapodać. Ale powiem Ci ze obecnie nie szarpie na wolnych obrotach, nic a nic. Poprzednie Stella IG (niebieskie z napisem elpigaz jak z obrazka wyżej, tez 3ohm - tylko Typ 30 +BFC) nigdy nie powodwały drgawek na wolnych obrotach. Moze sie uda i z tymi? Jeszcze mnie wkurza lekkie szarpnięcie, wyczuwalne, przy przełączeniu PB->LPG, ustawione mam obecenie 1500 obrotow na przelaczenie. Jak miałem 1200 to bywało że na ciepłym silniku, po zgaszeniu go i ponownym odpaleniu z kluczyka od razu zapalal na gazie (rozrusznik krecil > 1200RPM i centralka od razu przelaczala na gaz). Moze tak w sumie bylo lepiej, mniej czasu na benzynie by pracowal przy czestym uruchamianiu silnika (nie, nie jezdze jako listonosz). Co na to poradzisz przy moich prawie 30cm wezykach?
Chceck engine nigdy nie widzialem (vag bledow z bloku silnika nie znajduje). Mam program Vag COM firmy ross tech więc moge coś odczytać dodatkowo, sam znalazlem dane od lambdy jak wyslalem wyzej. Wiem że można jechać na analizę spalin 4 składnikową ale to chyba ostateczność. Naczytałem się że ktoś jedzil na zlej mieszance i uszczelka pod glowica papa albo zawory do remontu (tylko w jego przypadku, dał zdjęcie, jakiś chu... gazownik przecial mu zasilanie lampki check w zegarach - kutafon zle mu ustawil woz i zamaskowal jak idiota problem - jak trupa pudrem).
Napisałeś: "sonde zobacz przy wot (but w podloge az do odcinki 1,2,3) przy przyspieszaniu ma byc bogato czyli okolice 0,9V"
Co oznacza "wot" i "1,2,3" ? Nigdy nie jechałem tym autem do odcinki, rozumiem że twardo cisnę aż licznik RPM sie "zamknie" i co wtedy, komputer odetnie dostawy paliwa? Ale w tym momencie tym steruje instalacja Gazowa - skąd ona wie kiedy dla mojego silnika jest koniec i trzeba skonczyc z dostarczaniem paliwa? Dobrze rozumiem ze mam polaczony syngal z kompa gazu do wtryskow benzyny i jak tam sie skonczy to rowniez komp gazowy odetnie lpg? Boje sie palowania na czerwone pole szczerze mowiac 
Wykres mojej sondy z programu "polski vag" robiłem _na postoju_, czyli silnik bez obciążenia i sonda doszła do 0,75V jak widzisz. Jak rozumiem 0,9V pojawić sie ma w przypadku ostrego przyspieszania _na drodze_ ? Musze opanować scope z programu vag-com, tam jest przynajmniej dobrze opisany wykres (podziałka, jednostki itd).
jak dla mnie masz zaduze dysze, czasy wtrysku lpg sa zakrotkie jak dla tych wtryskow.
mozesz zmniejszyc cisnienie do 0,95.
Reduktor jest tak umiejscowiony ze podejscie bez podnosnika jest trudne (tj nie wiem gdzie szukac, moze jakbym wiedzial to po omacku by sie dalo). Cisnienia nie ruszalem.
Ponieważ okazało się (lektura) że soft elpigazu wymaga recznego kasowania mapy przed autokalibracja to zrobilem reset mapy. Nastepnie od nowa autokalibracje (stabilnie trzymajac noge na pedale i dalej komp sam sobie ustawial co tam uwazal za sluszne). Oto wynik (sam wykres chyba wystarczy). Na jednej autokalibracji wymiarowanie dysz bylo w normie (tuz przy "za duze") a obecnie znow jest o jedno oczko na zakresie "z duze". Mam 2,7mm, mozna kupic tez 2,5mm jak trzeba to kupie.
Wykres dziwny, przy butowaniu auta czasy LPG sa krotsze niz benzyny a na nizszych obrotach odwrotnie - o co chodzi, tak ma byc czy jest to ZŁE? Wczesniej zawsze LPG byl nad PB!!!
Czytam forum, moze za rok bede umial cos... boje sie o wypalenie zaworow czy wydmuchanie uszczelki bo takie sa opinie jak ktos zle zalozy instalacje :-( Prosze napiszcie co sądzicie o obecnych ustawieniach -czy nie zabijam silnika. Dziekuje pięknie.
I na postoju testy (bez jazdy)
Podlaczylem sie do modulu silnika VAG, odczytalem blok "9" i tam sa lambdy - chyba sie to wam przyda? Wykres jest i z benzyny i zjazdy na gazie, zmienialem zrodlo zasilania przyciskiem - lambdy podobnie sie zachowuja na obu paliwach. Czyli ok...?
jak to co robic, powinienem cie odeslac do poczaktu watku.
Autokalibracja a pozniej kalibracja na drodze.
przelaczanie ustaw na 1200 przy przyspieszaniu na poczatek.bez autokalibracji i kalibracji na drodze nie masz czego szukac.
Mea culpa, zapomnialem o autokalibracji, przepraszam! Wykonałem ją ale dopiero za drugim razem... (tu wyjaśnienie wywalania się programu+windowsa - zakutalizowałem sterowniki prolific 2303 i dziala ok!). Za pierwszym razem silnik zmienial obroty az zgasl... i autokalibracja chyba sie nie powiodla (coś też pisał że za zimny gaz). Za drugim razem ukonczylem procedure z sukcesem (ale jak pisaliscie, wylaczenie kalibracja na biegu jalowym, bez obciazen).
Oto co mi wyszło. Uwagę zwracam na wysokie ciśnienie, pokazywało nawet 1,7bar... ale później, podczas pracy spadło jak widać. Ciśnienia nie zmieniałem na reduktorze więc być może poprzednie odczyty były zafałszowane przez spękane wężyki listwa -> Map sensor i brak cybantów (tak zostawił to szaman gazownik).
Co oznacza opcja "Wyprzedz sekwencje wtr." , co "Czułość ekstrawtrysków", "Wzbogacanie przy przyśpieszaniu? Po autokalibracji nie przestawiałem tych opcji, jedynie, za sugestią, zmieniłem przełączanie 1200RPM.
POMOGŁO przy ruszaniu! Szarpnięcie zmalało chyba do poziomu tego sprzed moich "zabiegów" z wymianą listwy. Nadal szarpnie mocniej jeśli włącze LPG np przy 3-4tys obrotów ale to chyba normalne? Wężyki mam 30cm i nie równe zbyt więc zanim ten gaz przez to przejdzie to pewnie go zabranie i stąd szarpnięcie...
Dlaczego nie dać przełączania przy spadku obrotów? Bo wyobrażam sobie sytuacje jeśli jeszcze na benzynie jade 3-4 tys RPM a centralka mi cyk (bo przekroczone 1200 jak ustawilem). Przy spadku obrotów nie uciekne od tego mini szarpnięcia w mojej instalacji?
Nowa mapa i wykresy są akceptowalne? Teraz wyświetla mi że dysze ciut za duże...2,7mm na 100% są, zwykłe Valteki a mu za dużo, dlaczego? Może zrobić drugą autokalibracje i sterownik zmieni zdanie... czarna magia.
No i jeszcze jest opcja "reduktor 0,95 lub 1,2bar" u mnie nie mam nic zaznaczone - coś zaznaczyć w programie elpigazu (2 obrazek od góry)? Co to zmieni/poprawi?
Co do kalibracji na trasie to nie wiem jak to zrobić, moge mieć kierowce i klikać ale co i jak tego już nie wiem.
Panowie, ratujcie upartego osła...
Wymieniłem z "typ 30 BFC" na --> czerwone typ 30 zwykłe, na postoju rozgrzałem silnik. Przełączyłem na gaz przegazowując (na postouju) i silnik przeszedl na gaz łagodnie, nowa listwa działa znacznie ciszej itd, silnik nie wpada w niepokojace drgania na wolnych obrotach.
Jednak po wyjechaniu a trase problem! Stoje, na benzynie, instalacja czeka na przełączenie, ruszam i po przekroczeniu 2100 obrotow (tak ustawilem) instalacja przełącza zasilanie na gaz lpg - niestety MOCNO, jednorazowo szarpnie przy tym przełączeniu (na 2100RPM) i rozpędzaniu wozu. Poprzednia listwa BFC dawała małe a czasami niewuczuwalne szarpniecie (do zaakceptowania, obecne szarpnięcie jest strasznie wkurzające)...
Zmiana z PB na LPG mając 3-4 tys obrotow i jadac ok 50 km/h nie powoduje juz tak mocnego szarpniecia, jest wyczuwalne ale dosc male. Jak już się przełączy to "pałowałem" do 5tys obrotów, przyspieszalem itd - bez wyczuwalnych problemów działało zadowalająco.
Na poprzedniej listwie przy takich obrotach/predkosci przelaczenie nie bylo zauwazalne (jedynie przy ruszaniu jak sie przełączał).
O co chodzi? Czyzby zwykle typ 30 ze skokiem 0,4mm dawaly za malo gazu do silnika ? BFC maja skok chyba 0,6mm i bylo znacznie lepiej...
Nie robiłem żadnej autokalibracji, centralka nie była ruszana - czy auto kalibracja coś mi pomoże?
Dysze przekręciłem ze starej listwy, mają 2,7mm na 100% (wybite 27 na dyszach). Co robić jeśli da sie sytuacje uratować na tych czerwonych valtekach... Pięknie dziekuje.
zapomnij ze listwa valtek bedzie miala rowny wydatek od nowosci, to tak zeby rozwiac watpliwosci jakie masz
predzej jak bys zakupil stelle z elpigazu bylo by rowniej.
co do wezykow na zdjeciu jedynym czym grozi to zasysaniem lewego powietrza.
co do drugiego to musowo tam musi byc opaska inaczej bedzie gaz uciekal.
No widzisz, moze wam juz nudze (dajcie mi szanse 
) ale jak widac gazownik cybantu tam nie dał... Albo znajde jeszcze jedna malutki zacisk metalowy i tam dam albo dam tam opaske kablowa - moze też wystarczajaco mocno sie zacisnie.
Zreszta na króćcu pomiarowym od listwy (zdjęcie wyslalem wyzej chyba, ten z pomiarem temperatury) tez nie dał zacisku. No i tam gaz sie ulatnial na pewno - dalem zacisk na przewody (taki skręcany śrubką) i smierdziec przestalo.
Wracajac do wtrysków musialbym 250zl dolozyc do HD344 Matrix i przejsciowke kabli wrrrr i juz bez podgrzewacza (oleje ten bajer - matrix mi sie sklejać nie będzie niby mówicie... chodzi tylko o pierwsze przełączenie przy umiarkowanej temeperaturze, sklejenie nie wystepuje jesli ustawie wysoka temeperature przelaczania pb->lpg).
podstawki to zlo straszliwe takze nie polecaj nikomu. odsuwa wtryski benzynowe i burzy cala poprawna prace.
a tak na marginesie to ja nie wiem po co ty zakupiles nowa listwe jak zestaw naprawczy by w zupelnosci wystarczyl.
Zestawy naprawcze dla 4 wtryskow to ok 50zl, do tego trzeba wiedziec jak to ustawic pozniej (owy skok grzybka) a jak nowa listwa 120zl to mi sie nie chcialo bawic, ufam ze nowy ma taki sam wydatek na kazdy cylinder. Widzialem opisy wymiany elementow i niby nie takie trudne ale bez miernika gosc ustawial "na oko" a jak to bedzie dzialac po takiej wymianie - nikt nie wie. No i z jednym tluczacym wtryskiem jedzilem juz jakies 20-30tys km wiec moze w srodku narobil szkod
OK, a co do podstawek to faktycznie przy pisaniu tego postu zaczalem sie zastanwiac czy to rozwiazanie wlasnie nie zaburza pracy tego co bylo... dzięki - także nie polecamy
Zobaczcie jak popekal mi wezyk idacy od MAP sensora AEB025 ( krócieć oznaczony V->) do trójnika gdzie schodził się z przewodem od kolektora dolotowego (jakby za przepustnica albo przed ale ten rejon) i na przegladzie gazownik to olał a musiał widzieć - powinien!
Wymieniłem na zwykły gumowy wąż bez pancerza - tu jest niskie ciśnienie raczej. No i to spękanie było na plastikowym trójniku, musiało raczej łapać lewe powietrze tędy, spękania są na przelot... tj byly bo sam to wymieniłem.
Tak w ogole to moj MAP jest na zdjęciu niżej i tu dochodzi wąż z króćca z listwy czyli za filtrem i za reduktorem. Cisnienie dosc duze i jest to tylko na wtyk/wcisk... króciec z plastiku 5mm, nasunalem na to wezyk fi 4mm i wszedl na wcisk ale bez wielkiej sily. Cybantu na to sie chyba nie daje dodatkowo bo mi plastik popęka... chodzi o to wejście "pressure" czywiście. Moze dodatkowo ściągaczem do przewodów to umocnić? Kiedyś czułem gaz w komorze silnika i może to tędy szło?
Oj zartujecie juz z biedaka z gazem (nastepne auto ropaniak common rail... hehe). Dysze mam miedzy 2,7 a 2,9 mm. Wiertelko 2.5 mm wchodzi bardzo luzno a 3mm za nic na swiecie. Tak ze jakies 2.7-2.8 mm moga byc te moje dysze - nawet nie wyglądają na rozwiercane a fabrycznie wykonane (na allegro są tylko 2,7 i 3,0 dostępne więc pewnie to są 2,7 fabryczne valtek). W razie co latwo tylko na 3mm rozwierce o ile bedzie to konieczne, wtedy nizsze cisnienie z reduktora moze skorygowac zbyt duze rozwiercenie dysz?
Zdjalem pokrywe silnika, gumy od wtryskow maja rozne dlugosci, do 15cm na oko roznicy. No ale coz, idealnie nigdy nie bedzie, widze ze na rynku sa przejsciowki pod wtryski bosha
![http://www.drypa.pl/photo1.php?plik=files/products/kb_003[1].jpg&newx=700&newy=0](http://www.drypa.pl/photo1.php?plik=files/products/kb_003[1].jpg&newx=700&newy=0)
Jak ktos bedzie montowal gaz a ma odpowiednie wtryski to niech przycisnie szamana by mu takie zamontowal, chyba ze to jest bubel - tak sie napatoczylem na taki produkt a u mnie zapewne wtrysk bosh a mam wiercone w plastiku - moze tak lepiej nie wiem
I noc zapadla choc 17 godzina i nadal nic nie zrobilem Jutro jade na benzynie do pracy... instalacja rozkrecona, bezpiecznik wyjalem by mi nie puscil gazu z reduktora
W zimie mi gasl po przelaczaniu sie z benzyny na LPG (przy pierwszym przelaczeniu), dup i silnik gasl jak przyspieszalem, w ruchu. Wyczytalem ze parafiny zawarte w LPG sklejaja tloczek i to ma pomoc, ale same problemy bede mial z montazem tego (nie dosc ze zasilanie przy pracy silnika musze zrobic to jeszcze oryginalnie dorobione blaszki mocujace lstwe przez gazownika beda za male o ten 1cm grubosci listwy). Chcialem ulepszyc system, do tego dazy ludzkosc ale widze ze listwa ma wiecej przeciwnikow niz zwolennikow :-/
A teraz prawdziwy problem!!
Piekna pogoda, rozkrecilem juz wszystko, wymienilem popekane przewody (do czujnika cisnienia) i zabieram sie za listwe a tu patrze stara to:
Czyli stara to typ BFC Stella a te sa niby szybsze! Czy moge tę listę montować zamiast tamtej valtek-stella typ30 BFC w moim wypadku?
To montować te moje czerwone waldki zamiast tych starych? Prosze o szybką odpowiedź, nie bijcie musze przed zachodem slonca to zrobic
I jeszcze, jesli krupiec ma zewnetrzna srednice "grzybka" 5mm to prawidlowo robie ze daje waz fi 4mm, wchodzi na wcisk. Szczegolnie lipnie jest zrobione zlacze AEB MAP poniewaz gaz z listwy, a wiec pod cisnieniem, dochodzi do plastikowego krucca i wchodzi tylko na wcisk (4mm na 5mm waz...)
Masz racje, paranoja gwarantowana ;]
najlepiej jak bys zrobil sobie czujnik sam i zalozyl go na waz gazowy przed listwe wtryska, wtedy bys mial wmiare odpowiedni pomiar i bardziej realne odwzorowanie temp gazu jak i rowniez podgrzewacz by ci nie zaszkodzil.
Niech to szlag..., widzieliście w handlu taką jakby mufke - element do łączenia dwóch węży fi 12mm, z wbudowanym prawidłowo czujnikiem? Widziałem tylko filtry Czaja z miejscem na sensor ale to z kolei przywiaze mnie do jednej marki filtrow , troche bez sensu.
Dzieki, jak widzicie idealna ta instalacja nie jest, ale auto jedzi. Nie wiem co _zlego_ powoduje zawyzony odczyt temperatury wtryskiwanego gazu do silnika?
twarde polaczenie duzo bardziej pewne i stabilne niz wtyczuszki. a jak lubisz mierzyc temp listwy to bardzo prosze.
To sa zlacza AMP superseal i w aucie sa takie stosowane fabrycznie. Pamietajcie ze jestem ambitny ale jednak laik
Czyli obecnie, gdy nie mam podgrzewacza, taki pomiar jest akceptowalny ale jak podlacze listwe ogrzewajaca to straci to sens bo bede mierzyl falszywe wartosci? Prosze o odpowiedz nie budzaca watpliwosci :-)
Musialbym zamontowac czujnik temperatury przed listwa, za filtrem gazu lotnego... tak
Panowie! Ważne!
Obecnie posiadam tak rozwiazany pomiar cisnienia na listwie i temperatury gazu lotnego. Czy jesli dam podgrzewacz, a po 10minutach zwieksza temeperature ponad 20C (listwy calej, wiec i czujnika temperatury) to komputer gazu nie bedzie dostawal mylacych go parametrów? Aluminimum dobrze przenosi cieplo i faktycznie korpus w tym czujnik beda znacznie cieplejsze niz sam gaz przesylany w srodku listwy!
dzieki
PS
U mnie szaman zapewne odcial wtyczke i przylutowal... po co zakladac wtyczki i sie meczyc
bo on nie wyterowyje listwy grzejącej, a rozgrzewa wtryskiwacze, co wcale dobrze nie dziala... a odnosnie opini, ni do konca dobrze szukales.
wtryski jak chcesz zmienic, to hana jedyny sluszny wybor, reduktor nie wyglada aby wymagal regeneracji.
Hana usz...... 4x112zl + 80zl za podstawe do montazu + 60zl za przejsciowki +przerobka pomiaru cisnienia i temperatury + filtr z rozdzieleniem 1 na 4 DZIEKUJE, ale 600zl jak nic to wole wydac na cos innego ;-) Waldemary sa ze mna ok 100 tys km i jest nam miare dobrze.
W sumie to najwieksze moje obawy sa takie - ze jesli "zawory" valtek tak nie precyzyjnie dawkuja LPG to czy nie wplywa to niekorzystnie na mój silnik? Tj czy go nie wypala, nie zasyfia, nie zniszczy go ta nieprecyzyjność valtekow typ 30? Jesli dawkuje za duzo gazu to tez nie ulatuje on chyba w powietrze (czyli marnotrastwo lpg)?
Gazu spala mi ciut więcej niż benzyny więc chyba nie mam "ubogiej" mieszanki wypalającej zawory. Ale jeśli będzie za bogata (bo valtek szczodrze czestuje silnik gazem) to tez zaszkodzić moze prawda? Gazu ma palic wg opini od 15-20% wiecej niz benzyny i powiedzmy ze pi razy oko mam 10-15% wieksze zuzycie tego paliwa w stosunku do benzyny wiec ok...
W jakim popularnym sofcie VAG odczytam wskaznia lambdy? Mam jakis program ale tam tylko odczytywac sie da bledy z modulow w prosty sposob (w Engine nie ma zadnych bledow, no errors found o dziwo ECU toleruje wiec ten gaz i to co sie dzieje w silniku, chyba ze zbyt slepe by mnie ostrzec przed czyms...)
ciśnenie trudno powiedziec o ile spada, na oko z 1,15 na 0.9 czyli nie ma tragedii,
przy największym spadku masz dla 15ms 19lpg, czyli jeszcze nie ma tragedii, ale to dopiero 4800 rpm.
dusze mogly by byc troche większe, bo jest zapas spory w czasach, nie widze aby podpieta byla sonda, wiec tez nie wiadomo jak sie zachowuje przy max bucie.
czy w tym systemie w programie ustawia się gdzieś ciśnienie w programie? jezeli, to jakie?
na próbę możesz ustawić ciśnienie na reduktorze na 1,25 i nagrać taki plik jeszcze raz, oczywiście nic nie zmieniając w programie. Zobaczysz, czy będzie przełączać.
Sondy nie mam podpietej, podobno w moim silniku (ale niech ktos potwierdzi jak sie zna) to zaklocac moze prace ECU... a na pewno szamanowi sie nie chcialo wiec jest jak jest.
Cisnienie w programie? Pierwsze slysze (jestem laik!), w moim nie ma chyba takiej opcji (program jak na obrazkach na poczatku wiadomosci), mozna krecic na reduktorze to pewne . Na biegu jalowym jest ok 1,19bar. A ktos inny napisal mi ze Valteki typ30 przy wiekszym cienisniu niz 1bar to juz w ogole "cuduja" i by ich nie katowac wyzszym??? Jesli takie szajsowate to dlaczego makarony nadal je robia... a ja to kupilem heh!
Nie nagram szybko bo musze miec dobra prosta i bezpieczna... dzis wracalem od rodziny i taka byla. Mialem jeszcze lepsze "butowanie" ale jak pisalem soft wywala mi windowsa w cholre i caly pomiar poszedl sie j....ć.
To dziwne bo reduktor ma juz ok 100 tys km za soba. W ogóle co to za producent i typ "ANA 04"? Bo bym zabawił się w reneneracje ale nie wiem jaki zestaw kupić....
O co chodzi Ci z tym "czy będzie przełączać"? Co przełączać?
Tormin -> w sumie jedzi jedzi poprawnie. Po podkreceniu (zeszla zima) cisnienia na reduktorze przestał sie awaryjnie przelaczac na benzyne przy przyspieszaniu (to bylo wkurzajace). Listwa mi wali jak dzieciol w dąb wiec zaczalem sie tym interesowac sam (instalacja LPG ogolnie, bo gazman to szaman chyba) jak wymienic listwe no i pojawily sie dodatkowe pytania jak widzicie. Nawet o sprawy typu montaz amortyzujacych gum (na sieci zero wpisow ze ktos to stosuje/montuje).
Co jeszcze dziś zauważyłem. Jeśli jechałem 80km/h (nie pamiętam, 3-4 bieg) i trzymałem dość stabilnie noge na gazie, to po przełączeniu z gazu na benzyne - auto zaczeło przyspieszac ale dosc leniwie i skonczylo na okolo 88km/h (wiec maksymlanie 10% szybciej jechalo). Nie mierzylem tego z GPS (a moglem w sumie) ale widac ze na benzynie dostaje malutkiego kopa. Ale to wszystko na obecnej, zajechanej listwie wtryskowej.
Jak zmienie na ta nowa listwe i nadal tak bedzie to czy przy instalacji IV generacji jest taki efekt opisany wyzej do zaakceptowania? Kiedys czytalem ze IV generacja nie oznacza utraty mocy...
Moze te dysze rozwiercic troche (o ile? Z tym ze boje sie by nie za duzo..., musialbym miec komplet bardzo precyzyjnych wiertel a nie mam) a moze nic nie ruszac bo co mi to wymiernego da, w sumie satysfakcje z ustawienia systemu jak powinien to zrobic szaman od gazu ?
Pierwsza osoba pisze na forach ze MagicJet z elpigazem nie dziala dobrze, dzwine (duzo juz sie naczytalem ale Twojego zdania Tormin nie podwazam, tylko pierwszy konakt z taka opinia !). Zostaja Matrixy ale nie tanie i tez bywa ze padaja (na allegro sa zestawy do reanimacji np cewek...).
Gdybym ja naczytal sie wiecej, a raczej moj ojciec, przed instalacja to bysmy zamontowali STAG 300+ bo widze ze i soft i kontroler nie ma zadnych negatywnych opini na sieci (ma nawet opcje wysterowania listwy grzejacej! z tym ze na schemacie wyprowadzen stag300+ nie widze zlacza do tego celu, ale to tak nawiasem).
Nie kłócić mi się Panowie :>
Jeszcze na starej listwie ale udało mi się zrobić wykres z dość ostrej jazdy moją furą. Niestety nowy program Elpigazu 6.0.2 wywala mi laptopa z VISTA po losowym (ale mniej niz minuta) czasie. Niebieski ekran, BSOD - kazdy zna to. Ten program w przeciwienstwie do starszych wersji nie działa stabilnie :-(
Wykres, na wolnych obrotach, przy pracy na Gaz (stara listwa Valteka)
No i najciekawsze, wykres jazdy "z butowaniem" auta, obroty powyzej 4000. Inne pomiary w tym 5000 i przelaczenie w polowie jazdy ze stalymi obrotami na benzyne (moze sie przyda do czegos) sie nie zapisaly bo komputer byl usmiercany przez ten nowy program....
I czy można coś wyczytać z tego wykresu, np czy dysze nie mają zbyt małego kalibru-średnicy (w programie podaje że są w normie ale jednak bliżej do zbyt małego wymiaru wg wskazania niż do zbyt dużej średnicy)?
Czy reduktor nie jest już "zajechany" bo ciśnienie gazu spada trochę przy przyśpieszaniu ale i odbija w górę gdy przestaje naciskać na pedał gazu - to normalne?
Inne przemyślenia?
Mam nowe, ale jednak typ30, "waldemary" na biurku i nie wiem, odsyłać czy montować i po prostu wymienić na lepszą listwę w następnym roku... z jednej strony chciałbym jutro już to zrobić i zapomnieć a z drugiej licze się z waszym zdaniem "tanie mieso - typ30 - psy jedza". Heh chyba jednak podejme próbę montażu jutro.
Co myślicie o gumowych amortyzatorach z zestawu? Jakoś nie mam pomysłu jak to przymocować.
Matrix czy Magic chodzą tak cicho i łagodnie ze nie potrzebują takich wynalazków niby?
dziekuje
po wymianie musisz zrobic autokalibracje, mapa ta nic nie mowi, poza tym ze jest w dobrym zakresie.
poza autokalibracja polecam jaki kolwiek scanner laczacy sie po zlaczy diagnostycznym i przejazdzke z ustawieniem auta na korekty.
wtedy bedziesz mial tip top
Czyli wywalam stare valteki, do nowych przekrecam dysze ze starych, podlaczam. Odpalam silnik i czekam az sie nagrzeje. Wlaczam nastepnie program Elpigazu i wchodze w zakladke autokalibracji, postepuje zgodnie z procedura. I gotowe?
Ktos mi napisal ze nowe valteki i tak musze skalibrowac, min skok tloczka... kurcze czy to jest az tak skomplikowane a moze wcale nie musze?
Posiadam kabel VAG, jaki program i jakie ustawienia musze dokladnie wlaczyc, "na korekty" nie wiele mi mowi niestety. Moj gazownik-szaman to nigdy nie wlaczal ani map ani nie podlaczak skanerow do zlacza... nie mam juz zaufania do gazownikow 
Witam
Mam samochód z silnikiem VW 1.8 AGN (bez turbiny) 92kW=125KM. Do tego Elpigaz IV generacji o następującym składzie:
Reduktor ANA 04 do wtrysku Stella
Wielozawór EMER
Wtryskiwacze Stella (Valtek Typ30)
No i komputer Elisa/Stella Nord
Na "Waldkach" wieszacie psy ale u mnie dobijają do 100tyś km! Tylko juz trzaskają (od 20 tys?) więc zamówiłem nową listwę, także Valtek Typ 30 (czerwona). Zamierzam przekręcić dysze od obecnej listwy do tej nowej i na tym się zakończy moja wymiana czy nie? Może jeszcze jakieś nastawy w programie? Będe sam wymieniał bo gazownik łoi (co zrozumiałe) a trochę się na mechanice znam by sobie poradzić fizycznie z wymianą.
Czy jednak po wymianie tej obecnej "zajechanej" listwy musze dać autokalibrację na ciepłym silniku? Posiadam soft i odpowiedni kabelek.
Prosze zapoznajcie się z moimi ustawieniami (uwaga, na zimnym silniku, przy wyłączonym silniku i tylko na zapłonie - więc odczytałem dane z centralki tylko).
Czy MAPE mam dobrze ustawioną? Nigdy nie wdziałem by gazownik cokolwiek na mapie przestawiał... auto jedzie dobrze, palili akceptowalne ilości gazu ale czy nie wypala mi silnika (np złym dobrem mieszanki)? Nigdy "check engine" mi sie nie wyświetlił co prawda ale wole dmuchać na zimne.
Do listwy Valtek dokupiłem podgrzewacz, podobno to zbędna fanaberia? Nie był aż tak drogi a w zimie miałem przypadki że auto momentalnie gasło przy zmianie Pb->LPG, dłuższa jazda i rozgrzanie systemu i problemu wielkiego nie było (poza szarpnięciem). Podobno taki ogrzewacz wspaniale usprawnia auto, chce też go zamontować równolegle z nową listwa Valtek, będzie grzał przez jakieś 10minut a później się to wyłączy. Rozpuści to dobrze parafiny czy inny syf zatykający listwę.
Tak więc podaje ustawienia mojej centralki. Z góry dzięki za odpowiedzi na nurtujące mnie pytania!
Strony 1
Forum gazeo.pl → Posty przez pepiczek
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc
