1

Odp: Vw Bora 1,8T 180KM

Przenoszę.

2

Odp: Vw Bora 1,8T 180KM

Nie byłoby źle, gdyby w wątku wypowiadali się ludzie, którzy założyli w swoim życiu choć kilka instalacji gazowych, a omawiane podzespoły przynajmniej mieli w ręku.

3

Odp: Vw Bora 1,8T 180KM

dewon napisał/a:


Poniewaz od niedawna Twoja rola jako "autorytet"   jest mocno wątpliwa...


Bynajmniej. Jeśli ktoś do czasu wystąpienia pierwszego i jedynego złego montażu u mnie w firmie uznawał moje wzpowiedzi za cenne, czy pomocne, nie wiem dlaczego miałby przestać. Z powodu jednego źle wykonanego montażu??
Duży babol uszedł mojej uwadze i poszedł w świat, auto zostało zrobione źle i się nie wypieram. Nie uważam jednak, żebym w jakikolwiek sposób pomniejszył w ten sposób zasób swoich wiadomości w temacie LPG. A w związku z własnym błędem, zyskałem dodatkowo cenne choć bolesne potwierdzenie, że kontrola wszystkiego co dzieje się w naszym warsztacie, musi zostać zaostrzona.

4

Odp: Vw Bora 1,8T 180KM

dewon napisał/a:

Proponuje zatem abys zamiast pisac bezproduktywne posty obrazajace swoich klientow skupil sie na pilnowaniu swoich pracownikow - wtedy moze unikniesz druciarstwa.

O to ja się martwię, nie ty. Twoja rzekoma troska śmierdzi na kilometr hipokryzją. Nie twój zasmarkany interes, ile postów piszę, a to jak będe kontrolował jakość - moja sprawa. Ważne, że ja wiem, jak zminimalizować szansę wystąpienia takiego numeru kiedykolwiek w przyszłości.
A co do bezproduktywności - sądzę z częstotliwości i pustosłowia twoich postów, oraz faktu że nie masz nic wspólnego z branżą LPG - że pracując w jakiejś innej - nie wiem, czy na własny rachunek, czy dla kogoś - raczej produktywny nie jesteś. U mnie taki obijak nawet by nie zamiatał.

Za duzo czasu poswiecasz naganianiu frajerow (fora internetowe) a za mało na solidna pracę.


Jeśli frajerami nazwałeś właśnie wszystkich moich dotychczasowych Klientów, którzy zadowoleni są z naszych usług, to mam nadzieję, że za chwilę prawie dwa tysiące osób przyjedzie dać ci po ryju  :mrgreen:

Nie masz za grosz honoru a Twoja "ogromna" wiedza oraz bezczelne klamstwa ( m.in. na temat produktów Hl propan) zostaly ośmieszone.


Honor? Nie używaj słów, znaczenia których nie rozumiesz. A jeśli chodzi o rzekome ośmieszenie - racz sobie poczytać rozważania o MIII do końca - wraz z moim postem. Najwyraźniej zakłądasz, że jeśli ktoś postawił tezę, nieźle podpartą argumentami, to dla twojej dzikiej uciechy należy ją uznać za niemożliwą do obalenia? Czytaj, lamerze (to nie epitet tylko stwierdzenie faktu), i podejmij merytoryczną dyskusję, jeśli dosięgasz poziomu, no i jeśli już za notoryczne awanturnictwo zdjęto ci na drugim forum bana.

Zostales pokonany przez Mazde 1.6 -ale tylko dlatego ze klient nie dal sie nabrac na marketingowa scieme o letnim gazie i mapach zaplonu - poprosil o pomoc ludzi nie majacych z Twoja osobą nic wspolnego i szybko okazalo sie jakim "fachowcem" jestes.


Haha, nic wspólnego, świetny kawał. Caniggia od miesięcy polował na taka okazję, dysząc za to, że został publicznie ośmieszony w kilku wątkach, gdzie pisał bzdury, już wtedy usiłując się konfrontować ze mną. Były moje propozycje merytorycznego, obiektywnego rozstrzygania kto miał rację w poprzednich ścięciach, oczywiście podwinął ogon pod siebie i stchórzył, zachwując zemstę do chwili, kiedy będzie ją mógł zrealizować zza węgła, bezpiecznie dla siebie.

A pokonany zostałem przez zbyt luźną dyscyplinę w naszej firmie. I nadmierne zaufanie. Mój błąd. Mazda nie ma z tym nic wspólnego, sam gdzieś na forum pisałem o budowie jej kolektora i sposobie prawidłowego wiercenia.

Pytanie ilu takich niezorientowanych w mechanice klientow jeździ nie majac pojecia o Twoich "patentach" ?


Dywaguj sobie na ten temat dowolnie długo - najlepiej przy porannej kupie. Albo daj ogłoszenie do gazety i TV, że zakładasz związek poszkodowanych przez GZW  :mrgreen:

Przyznam ze milo jest patrzec gdy czyjas pycha zostala ukarana. Gdyby chodzilo o kogokolwiek innego to pewnie ten ktos zachowalby sie zuplenie inaczej - probujac przystac na propozycje klienta ( godząc sie nawet na pomysly rozwiazania problemu jakie zaproponuje) ale do tego trzeba byc czlowiekiem pokornym, cierpliwym i majacym szacunkek do ludzi. Ty go nie masz. Jestes zarozumialy, czesto bezczelny i zwyczajnie klamiesz.


Nie.
Nie interesują mnie z pozycji kogoś, kto nie gra w otwarte karty, przedstawia zdjęte z sufitu roszczenia. Są zasady gwarancji, facet je złamał, świadomie doprowadził do takiego rozwoju sytuacji, by narobić nam maksymalnie dużo złego rozgłosu, a teraz, kiedy na jaw wychodzi jego niesolidność i krętactwo (polecam stosowne wątki) - nagle łaskawie przystaje na coś, co ośmiela się nazywać "moimi warunkami", choć oczywiście moje są tylko w zakresie propozycji odkupienia kolektora.

Nikomu bym Cie nie polecił. Co zresztą uczciwie czynie odpisując na PW gdy ktos pyta mnie o uczciwego gazownika.

Haha, no, autorytet z ciebie w sprawach gazu, jak również w kwestiach uczciwości. Sposób nagłaśniania sprawy mazdy w twoim jakże mało obiektywnym wykonaniu, jest popisem chamskiej, ordynarnej, prostackiej manipulacji i nieuczciwości. Z całą pewnością warto zadawać ci pytania o uczciwość...  :mrgreen:

5

Odp: Vw Bora 1,8T 180KM

Widzę, że nastąpiło znaczące odejście od tematu. Zamykam.