Temat: wyścig po mieście
zapraszam do obejrzenia, trochę długi ale warto obejrzeć,
rzadko kto ma tyle odwagi żeby tak jeździć po mieście... i ten fantastyczny dźwięk turbin... 
tu kliknąć (link usunięty)
Odp: wyścig po mieście
nooo, dźwięk turbawek jest naprawdę super
Odp: wyścig po mieście
a ja widzę co innego w tym filmiku, oczywiście nie popieram takiej jazdy, bo u nas prawie niema takich samochodów i wcale niema dróg, natomiast jestem pełen uznania za styl jazdy tych kierowców...
Odp: wyścig po mieście
ja nazwałbym ich zawodowcami -wariatami, aczkolwiek umiejętności to mają niezłe... 8)
Odp: wyścig po mieście
a mnie sie i tak podoba, chociaż nie mam ani golfa ani bejcy... 
Odp: wyścig po mieście
spokojnie, z opisu, który czytała kobieta, wynika, że są to zawodowcy
Odp: wyścig po mieście
to fakt, że nic ich nie tłumaczy, na szczęście to wszystko dzieje się nad ranem na pustych ulicach...
Odp: wyścig po mieście
w moich rodzinnych stronach (Sieradz) nie ma tramwajów, autobusy można policzyć na palcach jednej ręki... (wskaż mi miasto, w którym o 3-4 nad ranem panuje zwiększony ruch na drogach, mam na myśli nasz kraj, może oprócz Wa-wy) :twisted:
Odp: wyścig po mieście
Widzę, że każdy ma swoje racje... są miejsca gdzie jedzie coś bez przerwy, i są gdzie przez noc nic nie jedzie 
nie ma sensu dalej się licytować.
Osobiście potępiam tego typu "wariacje", ale myślę, że przesłanie tego filmu było inne :wink: