gazik204 napisał/a:Nie bardzo zrozumiałem o kim piszesz że jest @ - możliwe że o mnie i właśnie dlatego nie zrozumiałem :shock: (mam tylko nadzieje że zareaguje jakiś moderator który na każdym forum powinien dbać o to żeby takich jak ty było jak najmniej). Mógłbym odpowiedziec czymś podobnym ale po co?
Najwyraźniej,skoro deklarujesz chęć odpowiedzenia - zrozumiałeś, o kim piszę, bo bardziej oczywistego odniesienia do własnej osoby nie mogłeś zasygnalizować. Ja dodam tylko, że zrozumałeś źle, zdradzając dość średnich lotów zdolność kojarzenia. Przeanalizuj dokładnie i przeprowadź egzegezę mojego poprzedniego postu, może łatwiej będzie, jeśli podpowiem, że do pełnego zrozumienia i pojęcia adresatów poszczególnych fragmentów mojego postu, przydatną jest znajomość pojęcia "akapit".
Masz oczywiście rację że "czynię wysiłki w celu zdyskredytowania osoby" ale nie twojej tylko filtra Czaji, którego producent nie umie przykleić bibuły.
Czepiłeś się tej bibuły w nudny sposób. Może powiem w ten sposób: Każdy filtr zdjęty podczas przeglądu serwisowego co 10.000 km, poddawany jest przezemnie dokładnym oględzinom w celu stwierdzenia skuteczności filtrowania. Ani jeden filtr Czaja FL01 nie wykazał po takim przebiegu zauważalnych objawów braku filtrowania.
Następne to wskaż miejsce w którym nie rozróżniam Czaji od Michała Hudec (HL Propan) ja takiego nie widzę ale może jako kretyn czytam inne posty a może nie ja czytam inne posty?
Aż tak rozbudowanej samokrytyki nikt nie oczekiwał. Ale skoro się upierasz przy tak drastycznym określaniu swojej osoby - niech Ci będzie,tylko uważaj, bo nie jest powiedziane, że moderator nie da Ci ostrzeżenia za obrażanie samego siebie. :twisted:
A co do wskazania, gdzie nie rozróżniasz Hl-Propan od ZWM Czaja - bardzo proszę, oto syntetyczne zestawienie, szło to kolejno tak:
SebastianS napisał/a:Tak, HL Propan kupuje wkłady do swoich filtrów u Certoolsa. Dlaczego tak - nie wiem. Ale spytam Michała Hudeca, bo właśnie zacieśniamy mocno współpracę.
gazik204 napisał/a:Od kilku dni zastanawiam sie co napisać - tak mnie zatkało.
(...)po raz kolejny proszę cię zapytaj producenta o tą sprężynę - tyle razy dałeś do myślenia jakobyś znał się z producentem i jesteś z nim w dobrych stosunkach, więc chyba jedno krótkie pytanie nie będzie aż tak bolało, a może dużo wyjaśnić - również takiemu osobnikowi jak ja.
SebastianS napisał/a:Michał Hudec nie jest producentem filtrów Czaja - gdybyś przez te kilka dni nie był zatkany, tylko przeczytał ze zrozumieniem to, co napisałem, dowiedziałbyś się, że znam osobiście producenta Magic Jetów i rozdzielaczy Magic, do których pakuje on wkłady kupowane od Certoolsa. To z nim zacieśniliśmy współpracę(...)
Mam nadzieję, że teraz, jak masz to wszystko do kupy przed oczętami, dasz radę ogarnąć, gdzie doznałeś pomroczności jasnej.
gazik204 napisał/a:Następnym razem pomyślę Mistrzu zanim coś napiszę ale jeszcze nie teraz dobrze?
Byłbym jednak ustaysfakcjonowany, gdybyś uczynił to bezzwłocznie. To pomoże Ci pozostawać w pełnym przekonaniu, że nie istnieją powody, dla których ktoś czytając Twoje posty, mógłby, omyłkowo rzecz jasna, brać Cię pod uwagę, jako adresata określeń typu xxxxxx.
gazik204 napisał/a:A jeszcze zapytam - podobno kiedyś studiowałeś prawo to może powiesz czy nazwanie kogoś xxxxxx to wystarczający powód do sprawy cywilnej?
Raczej karnej - według dyspozycji artykułu 212 §1 i/lub 2 kk - z oskarżenia prywatnego, w związku z art 212 §4 kk.
Jeśli więc stwierdziłeś, że swoim zachowaniem wyczerpałem przesłanki cytowanych przepisów do uznania go za występek - napisz do mnie na PW, dam Ci moje dane do wpisania w akt oskarżenia prywatnego.
A z powództwa cywilnego, to potem pozwę Cię ja - za poniesione straty w wyniku łażenia na bezsensowne rozprawy. Uwielbiam zarabiać na takich sytuacjach, sprawia mi to złośliwą przyjemność. Także zapraszam.
gazik204 napisał/a:No i stary pojechałeś - nazwanie 70-80% montażystów "małpami z cyrku" na jednym z for motoryzacyjnych (lpg) - nie dziwię się że wietrzysz wszędzie próby "zdyskredytowania twojej osoby".
Wietrzę, to najwyżej swoje biuro, jeśli zawita w nim osobnik zionący inteligencją na prezentowanych przez Ciebie poziomie. Doprawdy, z postu na post, piszesz coraz głupiej.
A co do tego, że 70-80% montazystów zachowuje się jak małpy w cyrku (kąsasz tę subtelną różnicę? :twisted: ) - masz rację, myliłem się. Obecnie twierdzę, że jest ich około 90%, lub więcej.