1

Odp: Filtry LPG

Proszę bardzo.

Filtr fazy lotnej musi spełniać dwa kryteria:

- zatrzymywać zanieczyszczenia, które w fazie lotnej mają postać odparowanych, ale skłonnych do kondensowania frakcji ciężkich węglowodorów (po skondensowaniu mają postać gęstego oleju lub mazi (w temperaturze pokojowej, w niższej tężeją)

- zachowywać zadaną przepustowość i nie generować w okresie międzyserwisowym szkodliwych spadków ciśnienia na listwie.

Tak więc - wkład bibuły filtracyjnej lub poliestru musi posiadać zdolność jak najskuteczniejszego zatrzymywania owych mazutów na takiej powierzchni i w takiej objętości wkładu, żeby pomiędzy wymianami filtrów nie następowało przemocznie "na wylot" ani drastyczne przytkanie substancji filtrującej.
Istnieją też kryteria dotyczące samego korpusu filtra - przyjęty jest standard fi 12mm dla gazu fazy lotnej, ale niektore filtry de facto mają średnicę króćców 11mm, a w dodatku gigantycznie grube ich ścianki, co stwarza opór przepływu. Z tego głównie powodu już w przedbiegach odpadł u nas Filgaz.
Ważne jest też uwzględnienie w konstrukcji korpusu filtra, aby gaz przepływając nie tworzył turbulencji, mogących wywołać korki dynamiczne w przepływie. Tak dzieje się w filtrze Czai - FL02. Pomimo modyfikacji podstawy tego skądinąd mającego potencjał filtra - nadal spadki ciśnienia są za duże, by użyć go pojedynczo już przy mocy ok. 190-200 KM. Dlatego używamy filtrów FL01 i czekamy na dalsze ruchy konstruktorów odnośnie rozwoju FL02.

Ufff, tyle chyba... :-D

2

Odp: Filtry LPG

No, no @Sebastianie, szacunek za wiedzę nt. filtrów  smile

3

Odp: Filtry LPG

gazik204 - widzę że dorzuciłeś i o to w tym chodzi smile tylko niestety,  nie wszyscy to zaakceptują .

4

Odp: Filtry LPG

Gazik, zadzwoń do Czai i się dowiedz - od jakiegoś czasu w FL01 stosowana jest podwójna warstwa bibuły - dla najpierw zgrubnej, potem dokładnej filtracji. Używamy filtrów Czai i notujemy naprawdę dobre wyniki, jeśli chodzi o długowieczność wtryskiwaczy. Nawet nam zarzucają, że jestesmy tendencyjni i forsujemy na siłę Magic Jety, ale naprawdę nie brudzą się...

5

Odp: Filtry LPG

gazik, nie zauważyłem tematu. Używamy FL01 od dłuższego czasu (kilka miesięcy) i nie zdarzył się nam filtr, który po 10.000 byłby przemoczony "na wylot" - wyjścia fazy lotnej w stronę listwy są wewnątrz idealnie czyste, czego nie można powiedzieć o wejściach...
No i wtryski - ludzie znający temat wiedzą, jak pasownie wykonany jest tłoczek Magic Jetów - i jak niewiele brudu wystarczy, by zakłócić jego pracę. Nam magic jety pracują bez zarzutu i nie ma skarg na jakiekolwiek objawy mogące świadczyc o zabrudzeniach wtryskiwaczy...

6

Odp: Filtry LPG

Ponieważ powstał nowy- ciekawy temat postanowiłem go wydzielić od poprzedniej dyskusji.
Zachęcam do dalszej dyskusji nt. filtrów w instalacjach LPG.

7

Odp: Filtry LPG

Tak, HL Propan kupuje wkłady do swoich filtrów u Certoolsa. Dlaczego tak - nie wiem. Ale spytam Michała Hudeca, bo właśnie zacieśniamy mocno współpracę. Jedno powiem: na dzień dobry, jeśli tylko stosujemy rodzielacze z filtrami magic - wywalamy wkład certoolsa i używamy pustej puszki jedynie w charakterze rozdzielacza, bo filtracja jest badziewna - filtr wstawiamy wcześniej i jest to czaja FL-01.

Co do sprężyny w FL-01 - doprawdy nie mam pojęcia, jakie przyczyny skłaniają producenta do jej użycia - i szczerze mówiąc - nie obchodzi mnie to. Filtry działają i się sprawdzają, jak już pisałem.

8

Odp: Filtry LPG

Co do sprężyny - po prostu nie wiem, dlaczego ją wsadzają i nie wiem,dlaczego miałby ciążyć na mnie obowiązek posiadania tej wiedzy. Dla mnie argument że to ze względu na zły klej w środku, jest bez sensu, bo sądzę, że taniej jest użyć lepszego kleju, niż pakować dodatkowy element, jakim jest - stosunkowo droga - sprężyna. Zgodzisz się?

Tak, jak napisałem - filgaz nie jest przez nas brany pod uwagę z uwagi na średnicę wewnętrzną króćców, a co do średnic innych podzespołów, które mogłyby wpłynąć na spadki ciśnienia - dajemy sobie z tym radę. Rozumiesz - jeśli filtr Filgazu jest skteczniejszy, ok, nie będę się spierał. Ale z filtracji FL01 jesteśmy zadowoleni, a konieczność użycia dwóch równoległych filtrów Filgazu w miejsce jednego FL01 dla samego stwierdzenia, że mam lepsze rzekomo filtry, nie ma sensu - ani technicznego, ani ekonomicznego. Dla mnie ważnym jest, że zapewniam moim Klientom zestawienie nie generujące spadków ciśnienia, a także skutecznie zapobiegające brudzeniu wtryskiwaczy. Po spełnieniu zaś tych dwóch warunków - ma ono jeszcze być najtańsze z możliwych.

9

Odp: Filtry LPG

oktan napisał/a:

podejrzewam, że prowadząc dyskusje z SebastianemS narażasz się na bezsensowne ataki, niestety nie mające nic wspólnego z wiedzą merytoryczną


Jesli rozmawiam z xxxxxx, który wiedzy nie ma - dyskusja staje się bez sensu. Dlatego już nie będziemy dyskutować.

Gazik, skoro już został poruszony temat ataków personalnych - czy nie mam racji, kiedy wydaje mi się, że czynisz wysiłki w celu zdyskredytowania mojej skromnej osoby? Cieszę się, że próbujesz przynajmniej używać godnego oręża, bo przywołujesz kwestie związane z tematem LPG, popierając je jakimiś argumentami. Czy słusznymi - to osobna sprawa - od tego jest dyskusja.

Po kolei: Michał Hudec nie jest producentem filtrów Czaja - gdybyś przez te kilka dni nie był zatkany, tylko przeczytał ze zrozumieniem to, co napisałem, dowiedziałbyś się, że znam osobiście producenta Magic Jetów i rozdzielaczy Magic, do których pakuje on wkłady kupowane od Certoolsa. To z nim zacieśniliśmy współpracę, jestem jedynym na razie zewnętrznym testerem nowego reduktora produkcji HL-Propan. Co do Czai - mam jedynie skromny wkład w rozwój filtra FL-02 - testowałem modyfikowane, prototypowe wersje tego filtra, zresztą zaopiniowałem je negatywnie, jako nadal zbyt restrykcyjne.

Nigdzie nie sugerowałem, że nie wierzę Ci, że w FL-01 jest umieszczana sprężyna. Napisałem - i dalej podtrzymuję - że wątpliwym dla mnie jest, że znajduje się ona z powodu zbyt słabego kleju podtrzymującego wkład - taniej bowiem byłoby uzyć lepszego kleju. Apeluję więc ponownie o czytanie ze zrozumieniem...

Na koniec - skoro już mówimy o zdumieniu wywołanym postem interlokutora - co Ty mi mówisz o utracie gwarancji?? Gwarantem, co jasno wynika z warunków, na jakich dokonuje się montażu, jest zakład montujący instalację. Czyli ja. Gwarancji na zakupiony sprzęt udziela jego producent - i chyba nie sądzisz, że będzie się uchylał od takiego świadczenia z tytułu np. uszkodzonego sterownika, z powodu użycia innego niż zestawowy filtra fazy lotnej??!
A czujnik temperatury? Stag sam w swoim sofcie wyposaża mnie w możliwość wyboru różnych czujników. Myślisz, że po to, żeby dać sobie szansę odmówienia naprawy gwarancyjnej? :wink:

Pomyśl chłopie, zanim coś napiszesz, proszę Cię.

10

Odp: Filtry LPG

Sebastianie, po raz kolejny upominam cię.

11

Odp: Filtry LPG

gazik204 napisał/a:

Nie bardzo zrozumiałem o kim piszesz że jest @ - możliwe że o mnie i właśnie dlatego nie zrozumiałem :shock: (mam tylko nadzieje że zareaguje jakiś moderator który na każdym forum powinien dbać o to żeby takich jak ty było jak najmniej). Mógłbym odpowiedziec czymś podobnym ale po co?


Najwyraźniej,skoro deklarujesz chęć odpowiedzenia - zrozumiałeś, o kim piszę, bo bardziej oczywistego odniesienia do własnej osoby nie mogłeś zasygnalizować. Ja dodam tylko, że zrozumałeś źle, zdradzając dość średnich lotów zdolność kojarzenia. Przeanalizuj dokładnie i przeprowadź egzegezę mojego poprzedniego postu, może łatwiej będzie, jeśli podpowiem, że do pełnego zrozumienia i pojęcia adresatów poszczególnych fragmentów mojego postu, przydatną jest znajomość pojęcia "akapit".

Masz oczywiście rację że "czynię wysiłki w celu zdyskredytowania osoby" ale nie twojej tylko filtra Czaji, którego producent nie umie przykleić bibuły.


Czepiłeś się tej bibuły w nudny sposób. Może powiem w ten sposób: Każdy filtr zdjęty podczas przeglądu serwisowego co 10.000 km, poddawany jest przezemnie dokładnym oględzinom w celu stwierdzenia skuteczności filtrowania. Ani jeden filtr Czaja FL01 nie wykazał po takim przebiegu zauważalnych objawów braku filtrowania.

Następne to wskaż miejsce w którym nie rozróżniam Czaji od Michała Hudec (HL Propan) ja takiego nie widzę ale może jako kretyn czytam inne posty a może nie ja czytam inne posty?


Aż tak rozbudowanej samokrytyki nikt nie oczekiwał. Ale skoro się upierasz przy tak drastycznym określaniu swojej osoby - niech Ci będzie,tylko uważaj, bo nie jest powiedziane, że moderator nie da Ci ostrzeżenia za obrażanie samego siebie.  :twisted:

A co do wskazania, gdzie nie rozróżniasz Hl-Propan od ZWM Czaja  - bardzo proszę, oto syntetyczne zestawienie, szło to kolejno tak:

SebastianS napisał/a:

Tak, HL Propan kupuje wkłady do swoich filtrów u Certoolsa. Dlaczego tak - nie wiem. Ale spytam Michała Hudeca, bo właśnie zacieśniamy mocno współpracę.

gazik204 napisał/a:

Od kilku dni zastanawiam sie co napisać - tak mnie zatkało.
(...)po raz kolejny proszę cię zapytaj producenta o tą sprężynę - tyle razy dałeś do myślenia jakobyś znał się z producentem i jesteś z nim w dobrych stosunkach, więc chyba jedno krótkie pytanie nie będzie aż tak bolało, a może dużo wyjaśnić - również takiemu osobnikowi jak ja.

SebastianS napisał/a:

Michał Hudec nie jest producentem filtrów Czaja - gdybyś przez te kilka dni nie był zatkany, tylko przeczytał ze zrozumieniem to, co napisałem, dowiedziałbyś się, że znam osobiście producenta Magic Jetów i rozdzielaczy Magic, do których pakuje on wkłady kupowane od Certoolsa. To z nim zacieśniliśmy współpracę(...)

Mam nadzieję, że teraz, jak masz to wszystko do kupy przed oczętami, dasz radę ogarnąć, gdzie doznałeś pomroczności jasnej.

gazik204 napisał/a:

Następnym razem pomyślę Mistrzu zanim coś napiszę ale jeszcze nie teraz dobrze?


Byłbym jednak ustaysfakcjonowany, gdybyś uczynił to bezzwłocznie. To pomoże Ci pozostawać w pełnym przekonaniu, że nie istnieją powody, dla których ktoś czytając Twoje posty, mógłby, omyłkowo rzecz jasna, brać Cię pod uwagę, jako adresata określeń typu xxxxxx.

gazik204 napisał/a:

A jeszcze zapytam - podobno kiedyś studiowałeś prawo to może powiesz czy nazwanie kogoś xxxxxx to wystarczający powód do sprawy cywilnej?


Raczej karnej - według dyspozycji artykułu 212 §1 i/lub 2 kk - z oskarżenia prywatnego, w związku z art 212 §4 kk.
Jeśli więc stwierdziłeś, że swoim zachowaniem wyczerpałem przesłanki cytowanych przepisów do uznania go za występek - napisz do mnie na PW, dam Ci moje dane do wpisania w akt oskarżenia prywatnego.
A z powództwa cywilnego, to potem pozwę Cię ja - za poniesione straty w wyniku łażenia na bezsensowne rozprawy. Uwielbiam zarabiać na takich sytuacjach, sprawia mi to złośliwą przyjemność. Także zapraszam.

gazik204 napisał/a:

No i stary pojechałeś - nazwanie 70-80% montażystów "małpami z cyrku" na jednym z for motoryzacyjnych (lpg) - nie dziwię się że wietrzysz wszędzie próby "zdyskredytowania twojej osoby".


Wietrzę, to najwyżej swoje biuro, jeśli zawita w nim osobnik zionący inteligencją na prezentowanych przez Ciebie poziomie. Doprawdy, z postu na post, piszesz coraz głupiej.
A co do tego, że 70-80% montazystów zachowuje się jak małpy w cyrku (kąsasz tę subtelną różnicę?  :twisted: ) - masz rację, myliłem się. Obecnie twierdzę, że jest ich około 90%, lub więcej.