1

Odp: Co do: Mercedes W202 C200 Kompresor 192 KM, 141 kW, 1998cc?

Proponuję Landi Renzo Omegas z wtryskiwaczami MED białymi i reduktor IG1 Turbo. Będzie śmigało aż miło.

2

Odp: Co do: Mercedes W202 C200 Kompresor 192 KM, 141 kW, 1998cc?

danymoto napisał/a:

...Co alternatywnego do instalacji Prinsa byście mi sugerowali?


STaga 300-4 Plus z reduktorem Magic III i wtryskiwaczami Hana2000.
Zdecydowanie przerastający Prinsa setup.

3

Odp: Co do: Mercedes W202 C200 Kompresor 192 KM, 141 kW, 1998cc?

Silver nie udźwignie 190 koni. ST przy ostrym pałowaniu w zimie może nie dać rady termicznie, poza tym zrobił się awaryjny. O wtryskach valtek nawet szkoda gadać.

4

Odp: Co do: Mercedes W202 C200 Kompresor 192 KM, 141 kW, 1998cc?

chemik211 napisał/a:
dewon napisał/a:

Niektorym Sliver uciągnie 190KM


To chyba tylko tym co nie korzystają z hamulców


Raczej z pedału gazu, heble możesz cisnąć do woli ;-)

5

Odp: Co do: Mercedes W202 C200 Kompresor 192 KM, 141 kW, 1998cc?

oj, oj, chyba komuś psycha klęka...  :mrgreen:

6

Odp: Co do: Mercedes W202 C200 Kompresor 192 KM, 141 kW, 1998cc?

dewon napisał/a:


...Ja nie jestem instalatorem, wiec nie mam interesu...


Więc w końcu zamknij głupio gadającą gębę. Jesteś merytorycznym zerem i twoje uwagi są warte tyle, co zeszłoroczny śnieg, a w związku z wylotem z konkurencyjnego forum, obserwuję wyraźną zmianę tonu - nareszcie jakaś okoliczność spowodowała że wyłazi z ciebie zwykły cham.

Uczyniłem wyjątek i ci odpowiedziałem, a teraz wracam do słusznej praktyki zlewania ciepłym moczem ciebie i twoich idiotycznych, kompletnie nieprzydatnych nikomu uwag.

7

Odp: Co do: Mercedes W202 C200 Kompresor 192 KM, 141 kW, 1998cc?

Panowie, spory proszę rozstrzygać na priv. Nie róbmy śmietnika.

8

Odp: Co do: Mercedes W202 C200 Kompresor 192 KM, 141 kW, 1998cc?

caniggia napisał/a:

w agisie nalezy uwazac na jedną rzecz. czasy lpg nie mogą być krótsze od pb o więcej niż 2 ms, bo nie będzie korygował.


Myślałby kto, że znalazł się jeden taki, co wyśmiewał niedawno stwierdzenie, że stag radzi sobie z czasami krótszymi niż benzynowe, w czym bije na łeb konkurencję...  :mrgreen:

Gdyby agis choć dorastał do poziomu staga, przy swojej cenie nie stanowiłby pomijalnego marginesu rynku LPG w Polsce. Ale cóż, byle tylko na stwierdzenie, że coś jest czarne, stwierdzić, że jest białe.
Dno i wodorosty.