dewon napisał/a:SS -sciemo
Jako niedoszły prawnik powinieneś przynajmniej liznac logiki jezyka bo widze ze masz z tym nie lada kłopot. Erystyka nic Ci tutaj nie pomoże.
Wypowiedziales zdanie ogolne stwierdzajac ze FSI/TSI nie pracuja na mieszankach uwarstwionych. Wystarczy znaleźc grupe silnikow FSI ktore jednak pracuja i cale to zdanie jest fałszywe. Co innego gdybys mecenasie napisal że jakaś czesc nie pracuje lub tylko czesc tych silnikow moze pracowac w trybie s.m.u. Niestety Twoja buta i przeswiadczenie o walsnej nieomylnosci pokonalo CIe. Ide o zakład, że przegralbys w kazdym sądzie, "nieomylny".
Cwniaczku - jestes pospolitym kłamcą - probujesz (jak zawsze) nieskonczoną iloscia nic nie wnoszacych bezdetow w dyskusji sprowadzic tor rozmowy na kwestie bez znaczenia.
Przypomne jeszcze raz:
Twoja teza byla jasna - FSI/TSI nie pracują na mieszkankach uwarstwionych. Okazalo sie jednak ze istnieje grupa silnikow FSI ktora jednak pracuje na uwarstwionej.
Wniosek - kłamałeś lub paplales o FSI nie bedac wczenej swiadom wszystkich faktow z tym zwiazanych.
Tak czy owak kolejna wtopa "Autorytetu"
Co do TSI znowu prosze o źrodla? znowu blog silnika... aha. nie masz odwagi napisac zę zwyczajnie spekulujesz? że nie masz zadnych solidnych dowod ani źródeł ?
Wlasnie tutaj masz problem, nie potrafisz sie przyznać do niewiedzy nadrabiajac domysłami.
PS Co z tym kanalikiem ktorym mnie wysmiewales? mierzyles jego srednice?
No i sprowadziłeś się na właściuwy sobie poziom - z racji że kompletnie brakuje ci argumentów, plujesz, obrzucasz epitetami. Jesteś z postu na post coraz bardziej skompromitowany.
Jaka "kolejna wtopa"? Czy coś się nie zgadza? Zacytowałem własną wypowiedź, słowo w słowo, a ty próbujesz wmawiać coś innego? Próbujesz w świetle istnienia jednego produkcyjnego typu silnika, który po roku został zarzucony stwierdzić, że nieprawdą jest, że silniki FSI nie pracują na mieszankach uwarstwionych? Bo istnieje grupa takich, co pracują? A zauważyłeś, że ta grupa jest (a w zasadzie była) jednoelementowa? Czy nie pisałem, że na początku projektu zakładano taki proces tworzenia ładunku a potem z niego zrezygnowano? Czy przypadkiem nie jest to stwierdzenie prawdziwe? Czy nie oznacza tym samym, że musiały wpierw powstać silniki pracujące w ten sposób? Czy nie zauważasz, że to jest definitywna przeszłość, ślepa uliczka z której zawrócono momentalnie? Czy chcesz dalej twierdzić, jak skończony idiota, że na tej podstawie należy formułować twierdzenia, jak twoje? Sądzisz Josef, że jak sto razy napiszesz bujdę, to kogokolwiek przekonasz o s łuszności swego stanowiska? Twoje zacietrzewienie byłoby nawet śmieszne, gdyby nie to, że jest tak bardzo żałosne. O uwarstwianiu mieszanki w silnikach VAG już się w tym koncernie pewnie nawet nie pamięta. A ty z uporem godnym autystycznego dziecka, czepiasz się i podajesz bzdurną informację o uwarstwianiu mieszanki nadając jej atrybut aktualnej informacji technicznej - bo jednoznacznie taki kontekst z twoich umieszczanych wszędzie postów na ten temat wynika.
Jesteś jak przybity gwoździami na płask w tej dyskusji, kompletnie pozbawiony argumentów. Możesz już ruszać tylko oczami, bo mielenia literek z których składasz swoje żałosne wypowiedzi, już nawet nie warto brać pod uwagę. Nawet niejaki nikodem z konkurencyjnego forum nie usiłuje tak beznadziejnie brnąć. Josef, pora znikać. Rzesza nie istnieje.
Pozwolisz więc, że dobrym, kultywowanym przez ostatnie kilka miesięcy zwyczajem, oleję cię sikiem prostym i przestanę odpowiadać na te brednie. Szkoda mi czasu na taką kreaturę i jej szczekanie. Caniggia przynajmniej podjął tu i ówdzie dyskusję na temat, co (aż się boję) dziwnie uspokoiło ton wymiany myśli. Jeszcze nie wiem, czy to nie podstęp ;-) - ale przynajmniej na tym froncie zamilkł - choćby chwilowo - zgiełk jarmarcznego wykłócania się. W odróżnieniu od twojej wątpliwej proweniencji osoby, caniggia sporo rzeczy zauważa, tylko ciężko przyjmuje, gdy jego wnioski są przez kogoś uznawane za błędne. Ty - też ciężko przyjmujesz, ale przy tym jesteś kompletnie niemerytoryczny i nic nie ogarniasz.
Amen.
Czesiu, czy byłbyś dobry wydzielić te utarczki i uczytelnić wątek? Nie ma nic wspólnego z informacją o możliwości sensownego zagazowania FSI/TSI, o jakiej napisałem, a która jest już zatopiona w tym szambie...