Nie istnieje (bez ingerencji w oprogramowanie komputera pokładowego) możliwość innego rozwiązania sytuacji, jak tylko aktualizacja po uruchomieniu silnika - wynika to z faktu że tylko w takim momencie komputer odwołuje się w ogóle do wskazania pływaka w baku - cały bajer polega na tym, że poziom paliwa jest aktualizowany do poziomu wynikającego ze wskazania pływaka tylko, jeśli ów zajął wyższą pozycję, niż ostatnio zapamiętana - dlatego dotankowanie benzyny pomaga, tyle tylko, że podczas eksploatacji na LPG - prędzej czy później takie dotankowywanie się skończy - pełnym bakiem beny, a wskazówka będzie leżeć na zerze bez możliwości dlaszego dotankowywania. Dlatego to bez sensu - trzeba montować emulator. Choć montujemy Staga, akurat w kwestii emulacji baku polecam produkt Landi Renzo, lub KME - Stagowski jest średnio szczęśliwy.