Opcje wyszukiwania

Jak przy niskim amperażu - 150V skalpu mu raczej nie zdejmie  :wink:

OK, byle żulowi - nie, ale przecież i tak elektrośmieci mają tyle różnych kondensatorów, że mają czasem tam niektóre elementy nadal zgromadzone napięcia po kilkaset, a słyszałem, że może być i kilka tysięcy Volt czasem na układach. Tak więc raczej muszą ogarniać temat, aby po prostu coś im się nie stało. Tu raczej problemem jest ciężar tak dużych akumulatorów. Skoro sku samochodowe to ciężki kawałek klocka, to co dopiero coś 10x większego gabarytem. Pewnie widlakiem trzeba to już podnosić.

Mhm, to mam wrażenie, że to tylko Honda się niezabardzo popisała swoją hybrydą w takim razie.

Bowiem mam znajomych co mają Priusa III (1.8 HSD), jak i z kilkoma taksiarzami z Glob Taxi, co masowo jeżdżą Priusami - także rozmawiałem i wszyscy mi zeznają, że: w mieście spalanie jest na poziomie 5-5.5 litra. Rekordziście w Globie udało się przekroczyć 6.5 litra, ale podobno strasznie zapierniczał tym autem.

Kwestia baterii - nie bardzo rozumiem, w czym ma problem Honda Polska... Bateria z hybrydy Civica to przecież najzwyklejsze w świecie akumulatory niklowo-wodorkowe, tyle że nie wielkości baterii paluszka, ani nie wielkości akumulatora samochodowego, a dużo większe. Takie rzeczy w tej chwili na codzień i bez wielkiego halo się recyclinguje... Nie mogą zamówić sobie firmy, co przyjedzie po te baterie i wystawi w zamian kwit urzędowy wymagany przy recyclingu elektrośmieci ?

Ale i tak to spory minus jak widzę dla Hondy z tymi akumulatorami. W 2012 roku pracowałem nad projektem związanym z zakupem aut hybrydowych właśnie i dość dokładnie analizowaliśmy Priusa. Odbyłem trochę rozmów z dealerami i z Toyota Polska i wg informacji od nich otrzymanych - nie sprzedano jeszcze ani jednego zestawu baterii do starych, ani tym bardziej nowych Priusów. I to by potwierdzało także dane z rynku amerykańskiego, bo czytałem wypowiedź człowieka, co ma znajomego handlującymi w USA hybrydami. Człowiek ten pisał, że Priusy co mają po 150-170 tysięcy MIL przejechane - mają jeszcze sprawne akumulatory... Czyli ponad 200.000 km przebiegu i dalej baterie w Toyotach Priusach przynajmniej - chodzą.

Czyli prosty wniosek - jak wchodzić w hybrydę - to tylko w Toyotę - Priusa, Aurisa, Camry, Avalona lub terenowego Highlandera albo RAV4. Toyota Hybrid Synergy Drive chyba jednak rządzi, mam takie wrażenie... Jakby nie patrzeć - najdłużej na rynku, najwięcej sprzedanych napędów. Suma sprzedaży całej konkurencji - nie wiem czy daje wynik sprzedaży hybryd Toyoty...

:!: A najlepsza opcja to jest w ogóle mieć hybrydę w wersji Plug-in: wtedy po mieście na krótkich przelotach - można jechać tylko na prądzie, a że jazda na samym prądzie to koszt zaledwie 7 PLN za 100km, to....  :mrgreen:

W jednym garaży wejdę z winy wad tego garażu na ścieżkę prawną, więc raczej muszę, bo będą szukać na mnie tak samo haka, jak ja na nich (już mam  :smile: )...

Drugi garaż to nowa sprawa - muszę po prostu poobserwować, jak tam sytuacja wygląda z przestrzeganiem tego zakazu. Jak zobaczę, że parkują ludzie z LPG, to wrócimy do tematu  :wink:

...no ale nie była Hybrydą. A mówimy o tym konkretnie modelu :-)

Co do Start and Stop - wiem że STAG 300 ma już taką funkcjonalność jak start z LPG po uruchomieniu, bo problem ten pojawia się w nowych zwykłych autach benzynowych, co same gasną na światłach i zapalają się po naciśnięciu gazu (różnic producenci to nazywają, Start and Stop, albo Start and Go, itd.). Więc ten problem został rozwiązany przy takich autach właśnie. Pewnie trzeba tylko nauczyć ten komputer, kiedy start z LPG jest właściwy (ciepły silnik), a kiedy nie (pierwszy start na zimno, po postoju).

Kurcze, ale nie bardzo wiem jak to sprawdzić, czy Camry Hybrid ma wtrysk bezpośredni, czy nie... Jak ma - rozumiem, że wtedy kaplica ?

OK, ale z tego co wiem, hybrydy pomimo tego, że na benzynie pracują podobnie, to mają coś takiego, jak cykl pracy Atkinsowa. A to jest zdaje się troszeczkę inaczej, niż w zwykłej, "niehybrydowej" benzynie... Czy tu nie pojawia się kolejny problem ?

No w teorii nie ma. Ale czy w Polsce ktoś zagazował już oficjalnie jakąś hybrydę, żeby mieć praktyczne doświadczenia z tym związane ? Bo czytałem, że hybrydy mają nieco inny cykl pracy (Atkinsowa, czy jakoś tak). Być może to powoduje jakieś inne problemy ?

Ja też mam na tapecie zakup Priusa albo Camry pod kątem konwersji ich do LPG. Kuszą mnie koszta i zasięgi. Przykładowo w Camry: na gazie 600-800km + na benzynie dalsze 1000km !!!

Priusa 2 generacji skonwertowano już parokrotnie, tu masz przykład:

[URL=http://priuschat.com/forums/gen-ii-prius-technical-discussion/82168-toyota-prius-2nd-gen-converted-lpg-hybrid.html]konwersja Toyota Prius Hybrid 2 Gen. na LPG[/URL]

Na temat konwersji Prusa 3 generacji - nic nie wyczytałem jak dotąd  necie. A to ma największy sens, bo to auto ma już odpowiednią dynamikę. Wersja Pruiusa 2 generacji z silniczkiem 1.5 litra - była przy wadze 1.7 tony troszkę przysłaba :-(((

Co do baterii - w jednym z największych serwisów Toyoty, a dzwoniłem w październiku 2011 odpowiedziano mi tak:

- Koszt baterii do starego Priusa (2 generacja) - to 10.000 PLN
- do nowego (3 generacja, baterie już Li-Ion nie NiMh) - 4000 PLN.

Ale podobno NIGDY jeszczen ikomu nie wymieniali baterii, bo... nikomu jeszczen ie padły. Żywotność tych baterii jest oceniana na 10 lat A Prius II gen to 2004 rok najwcześniej) i na jednym z forum wyczytałem, że człowiek handluje hybrydami w Stanach i Priusy mające po 150.000 mil, czyli ponad 200K km - mają nadal w bardzo OK stanie te akumulatory.

Więc aku i Prius czy Camry to ostatnia rzecz jaką będę traktował w formie przeszkody przez zakupem tego rozwiązania :-)

Gorzej jest z wtryskiem bezpośrednim i LPG. Tutaj kłania się firma Vialle i jej Vta generacja oraz rozwiązania LPdi i LPfi. Właśnie jestem na etapie drążenia tematu po stronie Vialle. Jak coś się dowiem - ogłoszę to :-)

Re: lexus ls600h

Oto aktualny poprawny link do tego filmu, bo stary uległ przepadnięciu w czeluściach Internetu ;-)))

[URL=http://moto.onet.pl/5926432,0,4,filmy.html]Potencjalna konwersja Lexus LS 600h na LPG[/URL]

Generalnie Pani rzecznik Lexusa Polska - jest głupia jak but i nie wie o czym mówi. Pan Dyrektor Serwisu - robi nieco bardziej fachowe wrażenie, ale tez pitoli tak, jakby nie bardzo miał kiedykolwiek do czynienia choćby z V-tej generacji Vialle...

To takie drobnę wtrącenie do tematu tego filmu ;-)