LiquidSi by Vialle - już w Polsce

fot. VialleTypowo dla systemów marki Vialle, LiquidSi ma modułową budowę - tu moduł sterownika wraz z przełącznikiem rodzaju zasilania

Zacznijmy od samego początku. Pierwszym systemem 5. generacji na rynku był układ LPi, którego dedykowana natura i konieczność przesyłania kolektorów dolotowych do siedziby Vialle w Holandii w celu precyzyjnego wykonania otworów do montażu wtryskiwaczy gazowych utrudniały proces konwersji i podnosiły jego koszty. Kolejnym rozdziałem było wprowadzenie LPdi (więcej o tym systemie w filmie Kia Cee'd LPdi) i LPfi (więcej o syatemach Vialle w artykule Vialle LPfi i LPdi - ewolucja jest dobra). Pierwszy z nich to także rozwiązanie ściśle dedykowane, tyle że przeznaczone do silników z bezpośrednim wtryskiem benzyny, wykorzystujące fabryczną wysokociśnieniową pompę paliwa i wtryskiwacze benzynowe, drugi zaś – pierwszy krok w kierunku stworzenia systemu uniwersalnego, który można w sposób bardziej elastyczny łączyć z komponentami pochodzącymi od producentów innych niż Vialle.

LiquidSi (liquid smart injection) rozwija ideę LPfi, stawiając na jeszcze większą uniwersalność i prostotę montażu. Po pierwsze, system ma jedną wersję obsługującą silniki o liczbie cylindrów od 3 do 8. Ponadto, podłączenie sterownika (wyposażonego w zaawansowaną autoadaptację i rozbudowaną korekcję map) do instalacji elektrycznej wymaga wykonania tylko czterech połączeń lutowanych – wszystkie pozostałe przeprowadza się za pomocą kostek i szybkozłączek. Uproszczeń dokonano także po stronie zbiornika i montowanej na nim pompy gazu. Teraz możliwe jest zastosowanie dowolnego, standardowego zbiornika LPG, podczas gdy wcześniej konieczne były butle o specjalnej konstrukcji, uwzględniającej konieczność umieszczenia pomp wewnątrz. Ponadto, każdą pompę objęto gwarancją na 100 tys. km przebiegu.

O systemach 5. generacji powszechnie uważa się, że nie potrzebują układów lubryfikacji gniazd zaworowych, ponieważ rozprężanie LPG bezpośrednio w kolektorze dolotowym skutecznie obniża temperaturę w rejonie głowicy silnika. Jest jeszcze jedna korzyść – zawarte w paliwie gazowym frakcje olejowe, które w układach wtrysku gazu odparowanego odkładałyby się w postaci mazutu (smoły pogazowej) w reduktorze i wtryskiwaczach, tutaj dostają się razem z gazem do cylindrów, gdzie po spaleniu tworzą osadzające się na powierzchni grzybków zaworów i gniazd związki ochronne. Efekt intercoolera wywoływany przez rozprężany w kolektorze gaz, pochłaniający ciepło z otoczenia i schładzający powietrze zasysane do silnika to znana od dawna zaleta systemów wtrysku gazu w fazie ciekłej, nieobca także układowi LiquidSi.

Nie sposób nie wspomnieć o cenie, która ma być kryterium decydującym o upowszechnieniu systemu i przełomie w dziedzinie popularyzacji podobnych układów na rynkach, gdzie koszt konwersji to istotny czynnik decydujący o wyborze danego produktu. Zdaniem firmy LTA Polonia, polskiego przedstawiciela Vialle, LiquidSi kosztuje (dla ostatecznego użytkownika) ok. 4500 zł, co nie pozwala może jeszcze konkurować z systemami 4. generacji polskiej produkcji, ale może przyczynić się do nawiązania równorzędnej walki rynkowej z instalacjami włoskimi, zwłaszcza tymi montowanymi w silnikach wymagających zewnętrznej lubryfikacji. System LiquidSi jest już dostępny na rynku.