Jaka instalacja do... Fiata Punto Evo?

fot. Fiat Volkswagen Golf w ciągu 12 lat przeszedł od generacji 5. do 7., a i tak trudno zauważyć, by w ogóle się przez ten czas zmienił. Czy nie lepiej zatem pozostać przy tej samej formie bez stwarzania pozorów, jak robi to Fiat Punto?

Fiat Punto to pewien ewenement na dzisiejszej scenie motoryzacyjnej. W czasach, kiedy rynkowy żywot danego modelu wynosi zazwyczaj 5-6 lat, „kropka” trzyma się już lat... dwanaście! Naturalnie, przeprowadzono kilka faceliftingów, odświeżono parokrotnie paletę silników, ale w gruncie rzeczy zmieniło się bardzo nieznacznie. Z punktu widzenia konwersji to może być akurat zaleta.

Samochód, który trwa tak długo w produkcji bez zasadniczych zmian wydaje się godnym podziwu osiągnięciem inżynierii – jest tak dobry i tak dobrze się sprzedaje, że nie wymaga następcy, mimo że rywale doczekali się ich już dawno, czasem nawet dwóch. Z drugiej strony, Fiatowi nie wiedzie się w ostatnich latach najlepiej i choćby nawet chciał zafundować Punto coś więcej niż pudrowanie nosa, niekoniecznie ma na to pieniądze, a jeżeli już jakieś ma, woli je zainwestować w kolejną odmianę wciąż popularnej, choć też nieubłaganie się starzejącej, rodziny 500. Co by jednak nie mówić, Punto ma nadal pod maską silniki, które z łatwością i niskim kosztem można adaptować do zasilania LPG. I to jest największy plus tego leciwego, acz poczciwego auta.

fot. gazeo.plAż trzy instalacje do wyboru? Nic dziwnego - Fiat Punto jest tak bezproblemowym samochodem, że przyjmie niemal każdy system LPG!

Wersja, która znalazła się dziś w centrum naszego zainteresowania, to egzemplarz z 2009 r. z wolnossącym silnikiem 1,4 16V o mocy 95 KM – nie zanadto wyżyłowanym, ale przy tym zapewniającym Punto wystarczającą dynamikę. Należący do zorganizowanej przez LANDI RENZO Polska sieci Gas Specialist warsztat BEST CAR Marcin Korczyński z Chełmży proponuje aż trzy rozwiązania do wyboru:

• EMMEGAS Ready, z reduktorem ML-4 o znacznym zapasie wydajności (do 160 kW) i wtryskiwaczami AEB, w cenie 2500 zł;
• LANDIRENZO OMEGAS EVO, z reduktorem LI 02 i listwą AEB, za 2800 zł;
• LOVATO Smart ExR, z reduktorem RGJ i wtryskiwaczami KP, w cenie 2500 zł.

Za każdym razem BEST CAR Marcin Korczyński proponuje toroidalny zbiornik LPG i zawór tankowania gazu pod klapką wlewu benzyny, a więc praktycznie i nowocześnie, choć naturalnie jeśli ktoś woli inaczej, to naturalnie montażysta nie będzie narzucał klientowi własnej woli. Co do marki systemu, decydujące przy wyborze okaże się prawdopodobnie przywiązanie konkretnego klienta do którejś z nich, ale pewną rolę mogą odegrać również warunki gwarancji – wszyscy oferują 2 lata, ale z różnymi limitami przebiegu: w przypadku EMMEGAS to 100 tys. km, u LANDIRENZO i LOVATO po 120 tys. Działanie czysto psychologiczne, bo pewnie 98% kierowców nie zbliży się w ciągu dwóch lat do granicy 100 tys. km, ale może jest to jakiś argument.

Skoro auto popularne i proste w konwersji, nie będziemy się nad nim dłużej rozwodzić. Z pewnością każdy warsztat podejmie się zadania montażu instalacji LPG w Punto, natomiast wybierając zakład należący do sieci Gas Specialist macie już niemal „gotowce” w postaci prezentowanych tu proponowanych kompletacji. Jeżeli nasze plany nie ulegną nagłej zmianie, za tydzień przedstawimy samochód jeszcze powszechniejszy na naszych drogach w ostatnim czasie, od kilku lat niepodzielnie królujący w statystykach sprzedaży, tyle że w nieco nieoczywistej wersji. To nie jest chyba zbyt trudna zagadka, ale tak naprawdę w ogóle nie jest to zagadka. Z góry zapraszamy!