Opcje wyszukiwania

mhm nie widzę załączników z mapkami

Nie no, regulamin dobry

Fakt faktem z praktyki wiem że nie można samemu sobie też wiązać rąk i podobne wpisy prawie ma każde forum w regulaminie  :grin:

Jeżeli masz dobre zasilanie, butlę do jazdy do przodu (wykluczamy błędy montażowe), to właściwie spadki ciśnienia o tym świadczą.

Czytam sobie dane Twojego reduktora, niby jest do 250KM a masz 170KM  :???:

Pytanie więc grzmi "czy Zavoli Zeta S to taka sama kupa jak KME Silver?".

przy zmianie rozmiaru dysz zmienia sie też model - czyli trzeba robić mapę lpg.
przy zmianie ciśnienia nie trzeba.

Na moje oko to spadki ciśnienia powinny być kompensowane przez korekty ciśnieniowe.
Na zasadzie jest spadek - czasy się wydłużają.

Jeżeli więc, rozwierciłeś dysze, zmniejszyłeś ciśnienie, czasy masz niby prawidłowe, ale nie zmodelowałeś na nowo, to będzie źle.

Odnośnie sondy - sonda powinna być cały czas bogata - czyli jak jedziesz na WOT to płaski wykres w bogatym zakresie (prawie max zakresu).

A jak działa to programowe zabijanie cut-offa (tzn co się wtedy fizycznie dzieje)?

Ja mam fi6, reduktor inny, mocniejszy, ale stabilny jak uran, nie żelazo
Wydajność reduktora to jedno, ale nie przesadzajmy - autor ma tylko 170KM.

Odnośnie semperitów - też mam semperity 0.2 bar i jest to wartość NIE ciśnienia a podciśnienia, czyli nie to co możemy do węża dmuchać tylko jak mocno możemy z niego ssać, czyli przeciwny wektor.

Z sebastianem się zgodzę w kwestii że elektronika powinna robić jak najmniej.
Reduktor powinien być stabilny, ciśnieniowo i temperaturowo, podobnie jak wtryskiwacze.
Niestety żyjemy na ziemi i mamy do czynienia z gównem, nie sprzętem i trzeba sobie jakoś z tym radzić, albo wymianą na droższy/lepszy albo postarać się wyrzeźbić coś z tego co mamy, co i tak rzeźbą w gównie pozostanie, ale może przynajmniej zacznie działać

Co do instalacji butli - tak jak pisaliście na wcześniejszych stronach.

Mam pytanie, jaki jest w/g Was bezpieczny przerost na cut off?

Nie wiem, ja od prawie roku mam w programie 1.3, w idlu 1.6 a spadek na WOT na 1.5 bara
Korekty po ciśnieniu załatwiają temat gównianej stabilności reduktora definitywnie (spadek ma dobry bo o niecałe 0.1bara na WOT, ale dziś ustawisz 1.4 a jutro ma 1.45, po jutrze 1.35 a jak się nagrzeje to 1.5 zamiast 1.6).

I testowałem to na wykresach, na przyspieszeniu i za każdym razem mam osiągi 1:1 jak na pb, o ile czasy lpg mocno nie wykroczą poza czasy pb (dlatego wspomniałem o tym w kontekście doboru ciśnienia). Na hamowni nie byłem bo z automatem jest problem dlatego mam autorski sposób porównywania wykresów, ktory pewnie jest równie dokładny i lepszy niz różne g-techy, pomiary przez gps, stopery, etc.

A ja już mam kinecta i czekam na update do Forzy3 :]
Jak grasz na xlive w forzę to zapraszam - mój nick Kyokushin4 :]

Ja nagrałem tylko to:
http://www.youtube.com/watch?v=58KJdL_JPdw (link usunięty)

Za to tutaj driftuję
http://www.youtube.com/watch?v=mSLXpBLXqfE (link usunięty)

Trudno mi powiedzieć, nie wiem co masz, na jakim poziomie to się układa.
Możesz spróbować zrobić, ale da ci ona tyle, że wolne obroty jakośtam Ci ustawi, które pewnie i tak będziesz musiał skorygować.

Ogólnie, całości za pierwszym razem tak od razu nie ustawisz, pewnie będziesz zagladał, korygował od czasu do czasu, no ale zarys masz - instrukcja + to co Ci napisałem powinno pomóc.

Jeszcze powiem odnośnie ciśnienia roboczego, bo ta kwestia jest niejasna.
Robocze ciśnienie, to nie takie, jakie masz w idlu, ale takie, które masz podczas jazdy z gazem w podłodze. Mechanizm wyznaczania przeważnie je ustawia o 0.2 bara niższe niż to które masz w idlu. ALe, to jest takie wyznaczenie wstępne, głównie to zależy od tego jaki masz spadek na WOT.
Czyli, jak w programie masz np 1 bar to w idlu będziesz miał 1.2 bara.

Nie bój się podnosić ciśnienia, niby zalecane to 1 bar. Ja jeżdżę rok na 1.6 bara bo mam za małe dysze.
Diego G3 ma korekty po ciśnieniu i tak naprawdę to co masz w programie, ma być jedynie stałe, bo w/g tego robi się mapa a reduktor i tak ma stabilność uranu i nie ustawisz na nim nic sensownego - i tu wchodzą korekty.

Jeżeli ciśnienie zwiększysz, zmniejszysz fizycznie śrubą na reduktorze, to w programie NIE zmieniasz, bo to się i tak skoryguje poprzez mechanizm korekt ciśnieniowych, a oszczędzisz sobie całej ponownej kalibracji.