Skoda Fabia (2007), 1.2 12V L3 64 KM (47 kW)

Pytanie:

Witam,

Od roku jeździłem na benzynie i auto sprawowało się idealnie. Natomiast po założeniu instalacji wyskakuje mi błąd P0420 (za uboga mieszanka spalin). Błąd po jego skasowaniu pojawia się zawsze mniej więcej po przejechaniu 150-200 km. Instalacja gazowa była regulowana podczas jazdy (nawet po 100 km jazdy na każdym zakresie obrotów silnika) aż 6 razy. Gazownik stwierdził, że problem wynika z ssania powietrza i kazał wymienić uszczelki pod kolektorem ssącym i pod przepustnicą. Sondy lambda podobno mam sprawdzone i na pewno są OK. Postanowiłem "przepalić" silnik i tydzień jeździłem autem (trasy) na wysokich obrotach (ponad 4 tys/min), check engine sam zgasnął i wszystko było OK. Niestety przy normalnej jeździe (do 3,5 tys. obrotów) w następnym tygodniu znowu wyskoczyła lampka Check. Każdy mechanik i diagności twierdzą, że silnik chodzi wyjątkowo równo i nie może to być kwestia brania powietrza, lecz instalacji gazowej.

Auto ma przejechane 115 tys. km.

Proszę o pomoc, ponieważ na logikę biorąc myślę, że mapa komputera z gazu po prostu jest ustawiona tak, że gaz lubi większe obroty, a niskich już wali błędami. Nie jest to kwestia regulacji, ponieważ gazownik osobiście ze mną regulował 6 razy auto podczas jazdy.

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam,
Michał Malinowski