Mazda + LPG = WNM

Mazda Cars UKMazda 6 dołącza do floty koncernu BP

Kilka egzemplarzy atrakcyjnej i niezawodnej „szóstki” wzmocniło ostatnio szeregi brytyjskiego oddziału koncernu paliwowego BP. Calor Gas, dystrybutor LPG, kupił i adaptował modele 3 i 6, zaś same „trójki” zamówiła firma Gleaner Oils, szkocki operator stacji oferujących kierowcom-wyspiarzom m. in. gaz płynny, już teraz użytkujący 35 samochodów napędzanych tym paliwem. Według przedstawicieli japońskiego producenta, trwają rozmowy z kolejnymi zainteresowanymi. Wszystkie adaptacje prowadzone są pod egidą Mazdy przez brytyjski oddział Prins w dwóch autoryzowanych centrach konwersji - w West Midlands i Southampton. Sam dystrybutor holenderskiej marki również ma we flocie egzemplarz „szóstki” napędzany autogazem.

Wszystko zaczęło się od niewielkiego kontraktu z BP. Gdy pierwsze auta trafiły do odbiorcy, spodobały się tak bardzo (zarówno pod względem stylistycznym, jak i klasy wykonania i działania alternatywnego systemu zasilania), że paliwowy gigant natychmiast skontaktował się z dostawcą i z góry zapowiedział kontynuację współpracy w przyszłości. To zaś spowodowało swego rodzaju „efekt domina” - inne firmy zaczęły przyglądać się bliżej dynamicznym „japończykom” i na kolejne zamówienia nie trzeba było długo czekać. Zdaniem firmy Prins, zapotrzebowanie na samochody spalające LPG zamiast benzyny w sektorze flotowym systematycznie rośnie. Nic dziwnego - gaz kosztuje 59% tego, co „bezołowiowa” (i tylko 57% ceny oleju napędowego!), gwarantując operatorom parków samochodowych zwrot nakładów na adaptację (rzędu 1500-2000 funtów) w ciągu 18 miesięcy. Który diesel tak potrafi?

Współpraca Mazdy z Prinsem idealnie zbiega się w czasie z odejściem innych importerów od oferowania modeli na gaz oraz ze wzrostem oczekiwań i potrzeb klientów. Calor Gas wprowadził bowiem w życie nową politykę firmową, zakładającą stopniowe przestawienie całości floty na LPG. Mówimy tu o grupie liczącej niemal 200 pojazdów, a Mazda jest jedną z zaledwie trzech marek, które Calor bierze pod uwagę podczas zakupów, a więc japońsko-holendersko-brytyjskie konsorcjum nie powinno narzekać na brak zleceń. Podobnie jak potencjalni klienci raczej nie będą skarżyć się na ograniczony wybór modeli. Mazda 3 dostępna jest dla zainteresowanych autogazem w wersjach 1,6 i 2,0, zaś większa „6” z silnikami o pojemnościach 1,8, 2,0 i 2,5 l. Czekamy na przeszczepienie inicjatywy na nasz rynek. Może z udziałem któregoś z krajowych producentów systemów LPG?