Dewon, nie kłócę się na temat dobrej jakości Med-ów, ale chyba przesadzasz z pochwałami, za przykład mając jedynie swoje cztery wtryskiwacze - to nie jest materiał dający statystyczne pojęcie.
Ciśnienie w Cayenne oczywiście nie jest tajemnicą - za wyjątkiem maksymalnych obrotów, gdzie nieco zostaje obniżone, auto pompuje 0,8 bara nadciśneinia (bezwzględnie: 1,8 bar).
Jak na taki duży silnik - całkiem sporo, i to praktycznie bez turbodziury. Zasługa w bardzo sprawnych japońskich sprężarkach IHI.
Pytam o cisnienie bo w s60R jest cos lekko powyzej 1bar Âą , a w tym cayenne dwie male turbinki maja mniejsza bezwładnosc (laduja tyle co mala K03) wiec dlatego nie ma turbo dziury - niestey kazda mala turbina dostanie zadyszki przy wyzszych obrotach - cos za cos.
Co do medow, to ide o zaklad ze gdybys zakladal tylko medy to nie powrocilbys juz do magic jet - nawet dysz nie musialbys dobierac :smile: niestety ja rowniez uwazam ze cena jest wazna ale zalozylem medy (caly kit LRO) poniewaz tak mi doradzil moj przyjaciel ktory byl na szkoleniu we wloszech i pokazywali im mozliwosci oraz reżim technologiczny przy produkcji medow. Ja natomiast potrzebowalem auta za granice (roku Panskiego 2004) i wiedzialem, że o zadnym serwisowaniu i zabawie w wieloktorne ustawianie mowy byc nie moze. Zreszta, wtedy kit LRO kosztowal tyle co BRC i prawie dalem sie zwiesc tej firmie ze jest lepsza niz LR Dzis gdy mam jakie takie pojecie o instalacjach wiem, ze moj przyjaciel okazal sie uczciwy pomimo ze moglby wtedy wcisnac cos tanszego (o wtryskach magic jet w 2004 roku chyba jeszcze nikt nie slyszal.. prawda?) a On polecil LRO z ktora nie mialem zadnych klopotow. W tamtym czasie znajomy z ktorym wspolnie goscilismy za granica zalozył do swojego mondeo BRC.. z oplakanym skutkiem niestety. Dlatego moze dzis BRC produkuje juz nieco lepsze kity z wieksza mozliwoscia regulacji itp itd.. ale wtedy, tj. mniej wiecej 2004/2005 rok, BRC to bylo zwykle g... ktore cholubiono poniewaz wiekszosc instalatorow miala nikłe pojecie na temat sekwnecji, o wtryskach, reduktorach, strojeniu nawet nie wspominajac.. (stag niestety ladowal wtedy valteka wiec tez rozowo nie bylo - stag200 dodajmy.. bo o stagu300 uslyszelismy dopiero w roku 2006)
Przez ten okres moj znajomy montowal kilka zestawow do aut mocih bliskich (nawet BLOSA do V6) a ja sledzilem oraz nawiazywalem kontakt z uzytkowniakmi LRO (wszyscy na medach) i ku mojemu zdziwieniu nikt nie narzekal, nikomu nie poleciały wtryski itp itd..
Dodajmy do tego ze zmienialem filtry co ok 20 czasem 40 tys km... Przypomne jeszcze ze konstrukcja medow od ich powstania nie zmienila sie - to rowniez dobrze swiadczy o klasie tych wtryskow.
Tak wiec, jeździelm leonami, passatami, volvami Turbo z w ktorych te kity sprawowaly sie po prostu znakomicie pomimo wcale nie rewelacyjnego montazu, sam mam dwa takie kity z ktorych obecnie jeden lezy na polce czekajac na swojego nosiciela. Ów przyjaciel mawial , ze gdy ma upierdliwego klienta to proponuje mu KIT LRO zeby go juz wiecej nie ogladac :wink: gosciu przyjeżdza tylko na wymiane filtrow (jak sobie przypomni) i spokoj. Oczywiscie ze byly tez zonki (jeden wtryskwiacz na 200 byl fabrycznie uwalony, komus poszla cewka i komp - nie wiadomo dlaczego) lecz do dzis uwazam ze LR produkuje jedne z najlepszych kitow LPG (bo PRINS to wdl mnie mocno przereklamowny towar w stosunku do swojej ceny) Czekam zatem na fachowa ocene staga300premium czyli teoria (OBD adapter) vs praktyka - czyli co tak naprawde daje to rozwiazanie zwyklemu uzytkonikowi i jaki ma wplyw na dzialnie isntalcji w naszym aucie.
Aby byc uczciwym musze przyznac , ze jeździlem rowniez na stagu300 + magic jet, ktory rowniez pomimo 100 tys przebiegu sprawuje sie bez zastrzeżen do dzis.
Dlatego drogi Sebastianie, ktory tak dzielnie walczysz o dobre imie magic jetow (i slusznie bo to bardzo dobre wtryski za naprawde przystepna cene) mam nadzieje, że urzekła Cie moja historia :grin: i poprzestaniesz na sarkaźmie skierowanym pod adresem moich kochanych cykajacych Meduniów :smile: (moja skromna osoba jest tutaj malo wazna)
Ciesze sie ze jest ktos taki jak Ty kto potrafi za niewygorowane (mam nadzieje!) pieniadze dobrac ludziom sprzet ktory naprawde wykorzysta mozliwosci jakie daje montaz LPG. Dzieki temu nie jestesmy skazani na drogi badz co badz kit LRO (chociaz sterowniki stag300 wcale tanie nie są... :???: do tego polityka w ktorej omegas ma dwa typy steronika 3-4 i 5-8 cylindrów a tymczasem A.C. do kazdych kolejnych 2 garkow na stagu kaze sobie doplacac) tak czy owak z czystym sumieniem mozemy smigac na stagach300+magic jet bo ktos zadal sobie trud aby solidnie to skonfigurowac.
BTW(z moich wyliczen wynika ze mimo wszystko stag300+jakis scorpion+Med i tak wyjdzie chyba taniej niz caly kit LRO na IG1 i medach? Niestety mozna je kupic minium po 2 w listwie.