Zanardi - wyścigowy sterownik

fot. North Italy Gas SystemsSterownik Zanardi zamknięto w obudowie z tworzywa, o dość nietypowym kształcie

Producent zachwala system jako zupełnie nową generację i wymienia innowacyjne funkcje, których nie mieli jego poprzednicy. Dzięki specjalnym funkcjom, sterownik na bieżąco monitoruje korekty krótko- i długoterminowe oraz dane pochodzące z sondy lambda, w czasie rzeczywistym adaptując dawkę paliwa gazowego do zmieniających się warunków pracy silnika. Zanardi współpracuje z układami diagnostyki pokładowej (OBD II i EOBD) na zasadzie stałego połączenia za pośrednictwem specjalnego adaptera, który dodatkowo pozwala podłączać testery i narzędzia diagnostyczne.

Włoskie urządzenie to produkt z gatunku „plug and play”, który wystarczy podłączyć, krótko skonfigurować i już można jechać. Dokładne strojenie następuje samoczynnie w czasie jazdy, ponieważ elektronika sama „uczy się” stylu jazdy kierowcy i dopasowuje ustawienia do warunków pracy silnika. Producent twierdzi wręcz, że poprawnie przeprowadzony montaż pozwala zupełnie pominąć etap kalibracji. Stosowanie systemu Zanardi ma pozwalać spełniać normę Euro 5 (o ile samochód przed adaptacją emituje na tyle mało spalin, by również się w niej zmieścić) oraz nie dopuszczać do zapalania się kontrolki „check engine” w wyniku wystąpienia płomienia zwrotnego lub niewłaściwego składu mieszanki (zbyt bogatej lub zbyt ubogiej). Czy produkt dotrze na polski rynek? Na targach GasShow był i to na razie tyle.