Umarł rok, niech żyje nowy rok!

fot. iStock PhotoGotowi, by wjechać w nowy rok? My jesteśmy!

Sektor autogazu to taka branża, w której brak wiadomości to czasem dobra wiadomość. Szum medialny wokół LPG jako zamiennika paliw klasycznych oznacza z reguły spekulacje na temat podwyżek akcyzy, rosyjskiego cła eksportowego i cen na stacjach. Słowem, zawsze chodzi o apokalipsę. W 2013 r. mówiło się jednak o autogazie w sposób co najmniej neutralny, a to za sprawą właśnie samoobsługi. Ta jednak na dobre zagości na stacjach dopiero w roku 2014 i później, a więc jest szansa i nadzieja, że o naszym ulubionym paliwie będzie się wciąż mówić i to wcale niekoniecznie źle.

Za co jeszcze zapamiętamy upływający rok? Na przykład za debiut rynkowy pierwszego naprawdę uniwersalnego i w miarę przystępnego systemu sekwencyjnego wtrysku gazu w fazie ciekłej. Wprawdzie układ LiquidSi by Vialle, bo o nim mowa, nie ma wielkich szans na odebranie klientów polskim producentom popularnych „sekwencji” wtryskujących LPG w fazie gazowej, ale firmy włoskie mogą wkrótce poczuć jego oddech na plecach. Rozstrzygnięcie rynkowej walki o klienta nastąpi jednak również nie wcześniej niż w 2014 r.

Wygląda więc na to, że czeka nas interesujących 12 miesięcy. Czegokolwiek by one nie przyniosły, w centrum wydarzeń jak zwykle będziemy my – zespół gazeo.pl, gazeo.com i gazeo.tv – z naszymi relacjami, komentarzami, testami i przedsięwzięciami specjalnymi, które służą edukowaniu aktualnych i potencjalnych użytkowników autogazu oraz oswajaniu demonów w postaci wciąż żywych stereotypów. Życząc sobie wiele pracy, życzymy Wam pomyślności i wielu sukcesów w nadchodzącym roku. Niech wszystkie wiadomości w 2014 r. będą dobre!