Kongres AEGPL 2014 - hiszpański rynek autogazu

fot. gazeo.plO sytuacji w Hiszpanii mówił David Fernandez de Heredia Anaya, przedstawiciel koncernu Repsol

Prezentacja przybliżała zebranym na sali słuchaczom realia rynku hiszpańskiego z perspektywy działającego na nim koncernu paliwowego Repsol, a jej autorem był David Fernandez de Heredia Anaya. LPG zyskuje na Półwyspie Iberyjskim popularność w dużej mierze dzięki swoim własnościom ekologicznym – wiele hiszpańskich miast zmaga się z nadmierną, przekraczającą dopuszczalne normy emisją tlenków azotu i cząstek stałych, a autogaz stanowi dostępne od zaraz i przystępne cenowo rozwiązanie tego problemu. Oto dobry przykład: emisja NO_X dla silników benzynowych wg założeń Euro VI nie może przekraczać 60 mg/km, dla diesli zaś – 80 mg/km. Opel Insignia 2,0 CDTI nie mieści się w normie, emitując 131 mg/km, natomiast gazowy odpowiednik tego samochodu, czyli wersja 1,4 Turbo LPG EcoFlex, spełnia swoją – i tak ostrzejszą – normę z dużym zapasem, co kilometr „wydychając” tylko 13 mg NO_X.

Używanie autogazu oraz innych paliw alternatywnych jest już w Hiszpanii promowane programami rządowymi, jak AIRE 2013-2016. W myśl założeń tego przedsięwzięcia centra miast zostaną objęte ograniczeniami wjazdu, powstanie system naklejek określających przynależność samochodów do poszczególnych kategorii ekologicznej uciążliwości (na wzór niemieckich), a niskoemisyjne źródła energii będą promowane i preferowane w stosunku do konwencjonalnych odpowiedników. To duża szansa na szybki rozwój sektora LPG w kraju Iberów, ponieważ kierowcy zasilanych gazem aut mogą liczyć na preferencje – większą swobodę poruszania się po miastach, bezpłatny parking, niższe podatki itp.

Wśród warunków koniecznych do spełnienia dla zapewnienia LPG sukcesu David Fernandez wymienił kilka zupełnie dla nas oczywistych, lecz Hiszpania to wciąż młody rynek autogazu, gdzie dopiero odkrywa się to, o czym my już dobrze wiemy. Czynniki decydujące to: wsparcie władz (np. w postaci preferencyjnego opodatkowania), szeroka gama dostępnych samochodów z instalacjami fabrycznymi bądź dedykowanymi (choć polski przykład pokazuje, że rynek może powstać i rozwinąć się bez ich udziału), obecność i odpowiednie postrzeganie LPG w świadomości kierowców i rozwinięta na właściwym poziomie infrastruktura (sieć stacji tankowania). W Hiszpanii nie najlepiej jest zwłaszcza z tym ostatnim, ale stopniowo następuje poprawa.

fot. gazeo.plRepsol ma w Hiszpanii 250 stacji LPG, a w krótkim czasie firma chce tę liczbę zwiększyć do 400

Sam Repsol miał (wg danych z końca 2013 r.) 250 stacji paliw, na których oprócz benzyny i oleju napędowego oferowano także autogaz, z czego 40 znajduje się w obrębie aglomeracji madryckiej. Co ważne, obiekty te są równomiernie rozmieszczone na terenie całego kraju, bez wyraźnych skupisk i „białych plam”. Dystrybutory LPG stawia się w pobliżu stanowisk tankowania paliw konwencjonalnych lub wręcz integruje z odmierzaczami wielopaliwowymi, zbiorniki zaś zabudowuje się w obrębie obiektów w taki sposób, by zajmowały jak najmniejszą powierzchnię, wg metody opracowanej przez sam Repsol. Plany na przyszłość zakładają zwiększenie liczby punktów detalicznej dystrybucji autogazu pod banderą koncernu do 400 w roku 2015.

Firma Repsol nawiązuje bliskie relacje z producentami samochodów, by wspólnymi siłami propagować użycie autogazu. Dotychczas zawarto porozumienia m. in. z Fiatem i Oplem, przy czym to ostatnie jest tym cenniejsze i tym lepsze może przynieść efekty, że niemiecka marka produkuje część swoich modeli z fabrycznymi systemami LPG (konkretnie Corsę i Merivę) właśnie w Hiszpanii, w zakładach w Saragossie. Poza tym hiszpański koncern wskazuje na konieczność standaryzacji złącz tankowania i pracy nad „ujarzmieniem” technologii bezpośredniego wtrysku paliwa. Wszystkie te działania mają zaowocować wzrostem liczby pojazdów na gaz na iberyjskich drogach z obecnych 28 do 200 tys. już w roku 2017, przy czym połowę z nich mają stanowić auta kupione jako nowe już z zamontowanymi instalacjami gazowymi.

Hiszpania to młody rynek autogazu, dlatego rola wystąpienia przedstawiciela Repsola jest dwojaka: zapoznanie uczestników konferencji ze stanem iberyjskiej branży i – w drugą stronę – zebranie opinii i wskazówek ze strony reprezentantów rynków znacznie bardziej dojrzałych, co pozwoli uniknąć błędów popełnionych wcześniej przez innych. Życzymy Hiszpanom, by spełnili swoje ambitne cele w założonych terminach, a nawet jeszcze je przebili!