Toroidalny zbiornik marki Stako, umieszczony we wnęce koła zapasowego (zastąpionego zestawem naprawczym), mieści 42 l gazu, co nawet w mieście powinno wystarczyć na pokonanie 350-400 km na jednym tankowaniu. Wyjazd w trasę to już możliwość pokonania nawet 500-600 km, chyba że ktoś uprze się, żeby wyprzedzać wszystko, co stanie mu na drodze i zapomni o istnieniu fotoradarów. Chociaż coś nam mówi, że docelowy nabywca Rapida – żonaty i dzieciaty – nie będzie pałał nadmierną chęcią wyciskania z praktycznej „skodówki” siódmych potów. Tym bardziej, kiedy ma na pokładzie instalację LPG – to jakoś zawsze działa na podświadomość i przyczynia się do zmniejszenia nacisku wywieranego prawą stopą na pedał gazu.
„Pałować na oślep” nie warto jeszcze z jednego powodu. W celu ochrony układu zaworowego i całego silnika Landi Renzo skonfigurowało instalację tak, by w przedziale 3000-4000 obr/min silnik otrzymywał niewielką, 7-procentową dawkę benzyny (porcja LPG odpowiednio się wtedy zmniejsza), zaś powyżej 4000 obr/min silnik pracuje już wyłącznie na benzynie. To zresztą tłumaczy powtarzalność wyników pomiaru mocy na hamowni – maksymalne wartości osiągane są przy 5400 obr/min, a więc nic dziwnego, że na obu paliwach silnik generuje tyle samo koni, skoro tak naprawdę pracuje w obu przypadkach... na tym samym paliwie. Maksymalny moment obrotowy osiągany jest przy 3800 obr/min, a więc przy niewielkim udziale benzyny, stąd niewielka (do poziomu niewyczuwalności) różnica na korzyść paliwa bazowego (111,3 wobec 110,1 Nm).
Chcielibyśmy, chociaż dla zasady, do czegoś się przyczepić. Nie było łatwo, ale znaleźliśmy jeden powód – przełącznik rodzaju zasilania umieszczono w takim miejscu (na desce rozdzielczej, po lewo od kolumny kierowniczej), że łatwo go sobie zasłonić dobierając właściwe ustawienie kierownicy i fotela względem niej. Zależy to na pewno od postury kierowcy i nie każdego będzie dotyczył ten problem, ale może się zdarzyć, że w celu odczytania wskazań wyświetlacza poziomu LPG trzeba będzie się pochylić w stronę tablicy przyrządów. Skoda mogłaby również pomyśleć o przeniesieniu zaworu tankowania gazu pod klapkę wlewu benzyny (we wszystkich modelach, nie tylko w tym) – skoro samoobsługa stała się wreszcie faktem (na razie bardziej w teorii niż w praktyce, ale to kwestia czasu), tak byłoby po prostu wygodniej. Rozumiemy jednak, że firma kieruje się kwestiami trwałości nadwozia i nie chce „dziurawić” go, jeżeli nie jest to absolutnie konieczne.
Czas na werdykt. Jeżeli szukasz samochodu, w którym cechy praktyczne górują nad osiągami i emocjami, dobrze trafiłeś. Dedykowana instalacja gazowa sprawia, że Rapid to jeszcze więcej Skody w Skodzie, bo przecież obniżanie kosztów eksploatacji czyni auto jeszcze lepiej dopasowanym do potrzeb ludzi pragmatycznych. Trzeba być świadomym, że za tym autem nikt się na ulicy oglądał nie będzie (chyba że zieloni z zazdrości kierowcy starszych egzemplarzy Octavii), ale też nie po to kupuje się Skodę. I choć jest to auto rozsądne do znudzenia, z chirurgiczną precyzją pozbawione polotu, nasze błogosławieństwo uzyskuje bez problemu. Brać, póki taniej!
Zobacz stronę producenta:
LandiRenzowczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl