Cena autogazu: wakacje i święta w jednym

fot. gazeo.plW praktyce zdarzają się i takie ceny, ale psychologiczne działanie jedynki i piątki pozostaje w mocy

Autogaz osiągnął dno (tzn. rekordowo niskie notowanie od kilku lat) dwa tygodnie temu (8 VII 2015), kiedy jego ogólnopolska średnia cena spadła wg e-petrol.pl do poziomu 1,85 zł/l. Litr benzyny kosztował wówczas 4,99 zł, ale już tydzień później średnia cena klasycznego paliwa wzrosła do 5,05 zł/l. Gaz w tym samym czasie podrożał o 2 gr/l, do 1,87 zł/l. Według zestawienia z 22 lipca, benzyna nieco potaniała, choć pozostaje po tamtej stronie bariery 5 zł/l (5,02 zł/l), a cena LPG wzrosła o kolejne 2 gr/l, do 1,89 zł/l. Taki stan rzeczy nie zmienia zasadniczo faktu, że każdy zatankowany litr to wciąż ponad 3 zł oszczędności (dokładnie 3,13 zł), a pozorna różnica w cenach sięga 4 zł/l.

Dlaczego? Ano dlatego, że często zwracamy uwagę tylko na część ceny znajdującą się przed przecinkiem. Na tej samej zasadzie idąc do marketu wierzymy, że na zakup produktu w cenie 99,90 zł wystarczy nam kwota 90 zł w kieszeni czy portfelu. Oczywiście do oszczędzania 4 zł na każdym litrze zatankowanego autogazu sporo jeszcze brakuje, ale psychologia robi swoje. Na półmetku wakacji taka sytuacja może tylko cieszyć – o ileż przyjemniej (albo chociaż mniej nieprzyjemnie) wraca się z urlopu, kiedy stacje zapraszają niskimi cenami. Stres dopadnie nas w pracy i codziennych sprawach, więc chociaż w drodze z wypoczynku do domu możemy sobie jeszcze go oszczędzić.

Policzmy, o ile dokładnie dzięki LPG topnieją wydatki na wakacyjne wojaże w sezonie 2015. Zakładamy, że rodzinny samochód (kombi lub kompaktowy van) pali w trasie 8 l benzyny lub 9 l gazu. Karmiąc silnik konwencjonalnym paliwem za każde 100 km płacilibyśmy 40,16 zł, przełączenie na LPG powoduje natychmiastowy spadek kosztów przejazdu do 17,01 zł. A tankowanie? Za 35 l benzyny zapłacilibyśmy jednorazowo 175,70 zł, za taką samą ilość autogazu – tylko 66,15! 109 zł oszczędności na jednym tylko tankowaniu? Fakt, że olej napędowy ostatnio potaniał względem benzyny i jest tańszy o prawie 40 gr/l, ale póki załadowane po dach rodzinne samochody nie zużywają go w trasie w ilości nieprzekraczającej 4 l/100 km, diesle w dalszym ciągu nie mają startu do aut napędzanych LPG. Powracającym z urlopów kierowcom, jak i tym, którzy na wakacje dopiero się wybierają, życzymy szerokiej drogi i tanich tankowań. Każdemu, kto wybrał autogaz, to ostatnie życzenie spełni się samo.