W pogoni za ekologią tak bardzo zapatrzyliśmy się w dwutlenek węgla - nietoksyczny i w bezpośrednim kontakcie całkowicie nieszkodliwy dla ludzkiego zdrowia - że zapomnieliśmy o innych związkach i substancjach zawartych w spalinach, na co dzień znacznie groźniejszych. Mowa tu przede wszystkim o cząstkach stałych, czyli drobinach sadzy i zawartym w nich czarnym węglu. Ten trudno dostrzegalny składnik gazów wydechowych to istny cichy zabójca, co gorsza słabo rozpoznany.
Potęga kampanii medialnych i politycznych jest zdumiewająca. W ciągu kilku zaledwie lat niepozorny dwutlenek węgla, którym nasycane są np. codziennie pite przez nas napoje, stał się naczelnym oskarżonym i sprawcą całego zła tego świata. Większą krzywdę wyrządza nam prawdopodobnie nadmiar cukru w tychże napojach zawarty, ale jednak to CO2, w globalnym ujęciu powodujący efekt cieplarniany (a przynajmniej współwinny jego powstawania), został uznany za wroga publicznego numer jeden. Zapomina się przy tym o kilku ważnych rzeczach.
Po pierwsze, metan ulatujący z wysypisk śmieci (oraz układów pokarmowych bydła hodowlanego) przyczynia się do ocieplania klimatu w jeszcze większym stopniu niż dwutlenek węgla. Po drugie, cała światowa motoryzacja odpowiada za niespełna 20% ogólnej emisji CO2 powodowanej przez działalność człowieka, z czego zaś 80% przypada nie na okres eksploatacji pojazdów, ale proces ich produkcji i utylizacji. Mówiąc więc z pewną przesadą, gdybyśmy usprawnili procedury wytwarzania aut, niepotrzebne byłyby nam hybrydy i modele elektryczne, a jedynym zmartwieniem zmotoryzowanej ludzkości stałyby się kurczące się zasoby ropy naftowej.
Wyraźnie mniej niż CO2 przejmujemy się też dziś sadzą ulatującą z rur wydechowych samochodów, głównie tych napędzanych silnikami Diesla. „Ropniaki” nadal są postrzegane jako oszczędne (mało palą) i ekologiczne (wydychają niewiele dwutlenku węgla i tlenków azotu), ale co z bezpośrednim wpływem na nasze zdrowie i ukrytym oddziaływaniem na atmosferę? Cząstki stałe przenikają głęboko do naszych dróg oddechowych, odkładając się w płucach, lub dostają się do krwiobiegu. Efekt? Nowotwory, choroby układu krążenia czy uciążliwe migreny, zawroty głowy i mdłości. Nakłady służby zdrowia na leczenie powyższych chorób i dolegliwości są ogromne, jednak mało kto zauważa powiązanie między schorzeniami a zawartością spalin.
To jednak nie wszystko - cząstki stałe zawierają tzw. czarny węgiel (black carbon, w skrócie określany jako BC), który przyciąga światło słoneczne i w ten sposób zatrzymuje ciepło w ziemskiej atmosferze, a osiadając na śniegu lub lodzie zmniejsza efekt odbijania światła przez te zamarznięte formy wody. Szkodliwy potencjał czarnego węgla bywa przeoczany - w niektórych krajach, np. w Wielkiej Brytanii, wszystkie samochody emitujące poniżej 100 g CO2 na kilometr są zwolnione z podatku drogowego. Wiele z nich „nadrabia” jednak czarnym węglem zawartym w gazach wydechowych. Wygląda na to, że potrzebujemy nieco szerszego niż dotąd spojrzenia na problem.
Eksperci proponują, w obliczu praktycznej niemierzalności ilości czarnego węgla w spalinach, by w sposób umowny uznawać, że każdy przejechany kilometr to 1 gram wyemitowanej substancji. Sztuka dla sztuki? Niekoniecznie. Wiele samochodów wyłączonych dziś z obciążenia podatkiem drogowym kwalifikuje się do ulgi z wynikiem 99 g CO2 na kilometr. Pojedynczy dodatkowy gram czynnika odpowiedzialnego za wzmaganie się efektu cieplarnianego oznacza, że dany model traci - poniekąd słusznie - status obrońcy niedźwiedzi polarnych i środka zapobiegającego topnieniu lodowców na biegunach. Najwyższy czas na zmianę perspektywy i koniec ulgowego traktowania wszystkiego, co zwie się TDI, CDI, CDTI, TDCI, CRDI, i-CTDI lub w inny sposób demonstruje, że jest do D.
wczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl