Milion kilometrów na LPG

fot. Jerzy KulaVolkswagen Passat B4 z instalacją gazową Stefanelli przejechał na LPG blisko milion kilometrów

Według Pana Jerzego przy prawidłowej i terminowo wykonywanej obsłudze samochodu i instalacji gazowej to nic trudnego.

Wysoki przebieg samochodu wynika z prowadzonej przez właściciela działalności. Firmy w kraju i za granicą wymuszają częste podróże pomiędzy nimi. Jest to codzienność w prowadzonej przez Pana Jerzego działalności. Właściwie nie ma tygodnia by Passat nie był za granicą. Bywały okresy kiedy samochód w ciągu miesiąca pokonywał około 18 tys. km.

Samochód, Volkswagen Passat B4 w momencie kiedy stał się własnością Pana Jerzego miał 1,5 roku (został kupiony od pierwszego właściciela) i przebieg około 60 tys. km. Pojazd został kupiony w 1997 r., zatem znajduje się w rękach nowego właściciela od blisko 18 lat. Niedługo po zakupie, po przejechaniu około 50 tys. km, czyli biorąc pod uwagę miesięczne przebiegi, stosunkowo szybko, pojazd został wyposażony w instalację gazową I generacji firmy Stefanelli. Zużycie benzyny przed montażem instalacji gazowej oscylowało w granicach około 8 l/100 km. Po konwersji samochód zużywa około 10 l LPG/100 km.

fot. Jerzy KulaZbiornik LPG mieści 32 l gazu płynnego, który wystarcza na pokonanie około 300 km

Wydawać by się mogło, że przy tak dużych przebiegach samochód powinien być wyposażony w olbrzymi zbiornik LPG. Nie jest to jednak ani możliwe, ani potrzebne. Właściciel wykorzystuje w pełni przestrzeń bagażową, a europejska sieć stacji tankowania jest na tyle rozwinięta, że w zupełności wystarcza toroidalny zbiornik LPG, mieszczący około 32 l autogazu. Przy zużyciu paliwa gazowego na poziomie 10 l/100 km zapewnia on wystarczający zasięg, około 300 km. Choć jak podkreśla właściciel czasami zdarza się na pełnym zbiorniku LPG pokonać znacznie większe dystanse, dochodzące nawet do 400 km. Takie przebiegi są jednak możliwe tylko na gazie tankowanym poza granicami naszego kraju, np. w Słowenii czy Holandii. Właściciel mówi, że po zatankowaniu takiego paliwa od razu czuje się różnicę w osiągach samochodu, pracuje on po prostu znacznie lepiej. Jak twierdzi Pan Jerzy nawet lepiej niż na benzynie.

W samochodzie pracuje instalacja gazowa I generacji firmy Stefanelli, która dawkuje LPG w fazie gazowej przez mieszalnik zamontowany w układzie dolotowym silnika. Gazowy układ zasilania w samochodzie sprawuje się bez zarzutu. Wszystkie komponenty są oryginalne, oprócz reduktora, który w trakcie eksploatacji pojazdu był już wymieniany dwukrotnie, zatem obecnie w samochodzie używany jest już trzeci reduktor, cały czas tej samej marki – Stefanelli.

fot. Jerzy KulaReduktor LPG firmy Stefanelli w komorze silnikowej Passata

Instalacja zasila gazem już drugi silnik. Pierwszy przejechał 940 tys. km, z czego na gazie 900 tys. km. Po tym przebiegu okazało się, że duże luzy w układzie tłokowo-korbowym powodują nadmierne zużycie oleju przez silnik

Właściciel zdecydował się na wymianę jednostkę napędowej. Znalezienie takiego silnika o mniejszym przebiegu nie stanowiło większego problemu i po zainwestowaniu 500 zł samochód zyskał nowe „serce”.

W tej chwili Passat Pana Jerzego ma na liczniku 1 mln 25 tys. km.

Życzymy właścicielowi samych sukcesów i kolejnych tysięcy kilometrów podróżowania na ekologicznym i tanim paliwie jakim bez wątpienia jest LPG.