W badawczym vanie zamontowano baterię zbiorników, dzięki którym zasięg między wizytami na stacji wynosi przynajmniej tysiąc km. Napakować auto butlami nie sztuka, sztuka zrobić to tak, by samochód pozostał równie funkcjonalny jak przedtem. I udało się – dzięki umieszczeniu pojemników LPG pod podwoziem, w miejscu usuniętego baku benzynowego, rodzinny Peugeot jest nie mniej rodzinny niż przedtem, a do tego generuje o połowę niższe rachunki za tankowanie (co czyni go jeszcze bardziej familijnym!). Jedyny problem to brak rezerwy i konieczność pilnowania, by w zbiorniku zawsze była choćby minimalna ilość autogazu.
Przy tysiąckilometrowym zasięgu nie jest to aż tak wielki kłopot, jak mogłoby się wydawać. By tego dowieść, naukowcy postanowili pokonać trasę z Saarbrücken do Münster bez zatrzymywania się przy dystrybutorze, chyba że był to dystrybutor kawy. W poniedziałek 24 września 2012, o godzinie 10:30, nad stacją LPG w kampusie HTW załopotała flaga i eksperymentalny, jednopaliwowy Peugeot 5008 (z bezpośrednim wtryskiem gazu!) wyruszył w swoją wyjątkową podróż. Trasę podzielono na dziesięć odcinków, a na każdym z nich za kierownicą zasiadał inny dziennikarz. Po pokonaniu dokładnie 1030 km, 28 września cel został osiągnięty.
To oczywiście nie znaczy, że wtedy paliwa brakło – robienie czegokolwiek „na styk” byłoby zdecydowanie mało niemieckie. Gdy wybrzmiały fanfary i przecięto wszystkie wstęgi, samochód wyruszył, bez uzupełniania paliwa, w drogę powrotną. Gazu w zbiornikach zabrakło dopiero, gdy licznik przebiegu dziennego wyświetlił liczbę 1365 km! Biorąc pod uwagę, że jedno „do pełna” to 120 l autogazu, średnie spalanie wyniosło zaledwie 8,8 l/100 km (cały czas mówimy o LPG!). Komputer pokładowy, sprzężony z instalacją gazową i wyświetlający informacje o zużyciu „lotnego” paliwa, wskazał wprawdzie wartość 8,6 l/100 km, ale tę drobną nieścisłość można mu wybaczyć – i tak jest znacznie bardziej precyzyjny niż diodowy wskaźnik na standardowym przełączniku rodzaju zasilania. Bez względu na niuanse pomiarowe trzeba przyznać, że wynik poniżej 9 l autogazu na 100 km to rewelacyjny rezultat jak na tej wielkości pojazd, a przy tym potwierdzenie świetnej roboty wykonanej przez inżynierów i techników HTW.
W ramach przygotowań Peugeota do udziału w Projekcie S1000+ (całego przedsięwzięcia, nie tylko testu zasięgu), samochód „spreparowano” w znacznie szerszym zakresie niż tylko poprzez montaż odpowiednio pojemnych zbiorników. O zintegrowaniu instalacji LPG z fabrycznym komputerem pokładowym już wspomnieliśmy, ponadto wzmocniono gniazda zaworowe silnika, zamontowano układ lubryfikacji oraz specjalny układ chłodzenia wysokociśnieniowej pompy wtryskowej w celu uniknięcia zjawiska tzw. „korków gazowych”, czyli odparowywania LPG w przewodach paliwowych przed podaniem do komory spalania. Teraz pozostaje nam liczyć na to, że nowoczesne rozwiązania opracowane przez naukowców HTW des Saarlandes znajdą zastosowanie w praktyce, czyli w gazowych samochodach, jakimi może jeszcze dziś nie jeździmy, ale wkrótce zaczniemy. Trzymamy kciuki za rychłe wdrożenie innowacji autorstwa niemieckich uczonych – któż nie chciałby mieć 1000 km zasięgu na jednym tankowaniu LPG?
wczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl