Jak obliczono, zanieczyszczenie powietrza zabija 29 tys. ludzi każdego roku, przy czym najbardziej narażeni są mieszkańcy Londynu i Oksfordu. Coraz większa liczba pojazdów silnikowych na drogach ma w tym śmiertelnym żniwie swój niechlubny udział, a im większy odsetek parku samochodowego stanowią diesle, tym gorzej, ponieważ to w ich spalinach znajduje się najwięcej substancji rakotwórczych. Ekologię w odniesieniu do motoryzacji postrzega się dziś głównie przez pryzmat emisji CO2 (którego auta z silnikami wysokoprężnymi faktycznie „wydychają” stosunkowo niewiele), na szczęście jednak coraz częściej zwraca się także uwagę na koszty społeczne, czyli właśnie choroby i zgony wywołane substancjami dostającymi się do atmosfery za pośrednictwem samochodowych układów wydechowych.
Jak pisaliśmy niedawno, samochody napędzane LPG emitują o 11% mniej dwutlenku węgla niż przed zmianą zasilania. Co ważniejsze, ich spaliny zawierają także o ponad połowę mniej tlenków azotu niż te stanowiące efekt spalania benzyny, a w porównaniu z dieslami pojazdy na gaz wypuszczają do atmosfery 11-krotnie mniej szkodliwych związków i substancji, przede wszystkim tych o działaniu rakotwórczym. O ile w wielu krajach europejskich potencjał autogazu docenia się poprzez sprzyjającą popularyzacji tego paliwa politykę, brytyjscy decydenci – przynajmniej w opinii firm Shell i Calor – nie starają się na tyle, ile mogliby i powinni.
Chodzi przede wszystkim o wysokość podatku nakładanego w Wielkiej Brytanii na LPG jako paliwo silnikowe i gwarancję utrzymania stawki na stałym poziomie w dłuższej perspektywie. Wprawdzie jest ona wciąż o 45 pensów na litrze niższa niż w przypadku benzyny (co znajduje odbicie w cenach detalicznych – litr autogazu kosztuje średnio 70 pensów, litr benzyny 1,37 funta, a litr oleju napędowego – 1,42 funta), ale brakuje spójnej i przejrzystej polityki, która zachęcałaby kierowców do wybierania LPG zamiast paliw tradycyjnych. Zdaniem Lindy Gomersall z firmy Autogas Ltd, rząd w Londynie kieruje się chwilowymi trendami, podczas gdy lepsze efekty przyniosłoby obranie stabilnego kursu na dłuższy czas. To dałoby zmotoryzowanym poczucie bezpieczeństwa i pewność uzyskania odpowiednich oszczędności. Biorąc pod uwagę, że koszt konwersji popularnego auta klasy kompaktowej wynosi w Wielkiej Brytanii 1200 funtów, nie ma się co dziwić, że niektórzy zastanawiają się dwa razy przed podjęciem decyzji i niestety czasami podejmują ją na niekorzyść LPG.
Sieć stacji tankowania autogazu na Wyspach obejmuje obecnie ok. 1400 obiektów, z których korzysta 160 tys. samochodów. Niewiele, a biorąc pod uwagę, że prawie żadnym nowym samochodem nie można wyjechać z salonu od razu na gazie (prawie, bo jest Proton Gen-2 ecologic, ale to samochód daleki od pozycji rynkowego lidera), trudno o zmianę bieżącego stanu rzeczy. Władze, do których Shell i Calor skierowały swoje stanowisko, do tej pory nie odniosły się do niego w żaden oficjalny sposób. Fakty jednak są następujące: liczba ofiar chorób wywołanych zanieczyszczeniem powietrza rośnie z roku na rok, a zastąpienie części pojazdów napędzanych olejem napędowym i benzyną odpowiednikami gazowymi pomogłoby zmienić obraz sytuacji na lepsze. I dotyczy to w takim samym stopniu Wielkiej Brytanii, jak i każdego innego kraju.
wczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl