Przyszłość polskiego rynku autogazu po 20 grudnia 2024 r., czyli po zakończeniu okresu przejściowego na zakaz importu rosyjskiego LPG, została omówiona w czasie konferencji Forum Paliw Gazowych 2024 w trakcie trwania panelu "Wyzwania logistyczne z perspektywy Europy Środkowej".
Prezentacja "Scenariusze dla rynku paliw i LPG – co po embargu?" została przedstawiona przez Dr Szymona Araszkiewicza – Dyrektora Działu Consultingu, Information Market S.A. i Dr Jakuba Boguckiego – Analityka Rynku Paliw, Information Market S.A.
Koledzy z Information Market S.A. spróbowali jednak nakreślić najbardziej prawdopodobny scenariusz w oparciu o dostępne dane i możliwości analityczne, które pozwalają zrobić to rzetelnie i w miarę dokładnie.
W kraju produkowane jest LPG w ilości około 0,5 mln t rocznie. Jak deklaruje ORLEN wartość produkcji LPG w Polsce ma jeszcze potencjał wzrostu.
Gaz rosyjski najczęściej bywał najtańszym LPG dostępnym na rynku międzynarodowym ale ta niska cena była obarczona pewnymi niedogodnościami (awariami, przerwami w dostawach, które niektórzy przedsiębiorcy wprost nazywali złośliwym działaniem ich rosyjskich kontrahentów).
Bywały jednak sytuacje, kiedy gaz rosyjski był droższy od dostępnego u zachodnich dostawców (np. na początku 2023 r.).
W ostatnich latach fluktuacje cen gazu w hurcie (gazu sprowadzanego do Polski) były bardzo duże. Były to różnice sięgające setek dolarów a na stacjach, upraszczając, cały czas 2,70 zł za litr.
Dr Jakub Bogucki, Analityk Rynku Paliw, Information Market S.A.
USA rocznie eksportują 60 mln ton LPG, co oznacza, że tygodniowo jest to ponad 1,1 mln ton LPG. Przypomnijmy, Polska zużywa łącznie 2 625 tys. ton, z czego 1 890 tys. ton (blisko 76%) stanowi autogaz.
Zwyczajowo Rosja jest postrzegana jako potentat w eksporcie LPG i w powszechnej opinii zastąpienie rosyjskiego LPG na polskim rynku będzie trudne.
Jak się jednak okazuje wcale nie jest aż tak dużym dostawcą gazu płynnego. Światowym liderem w zakresie eksportu tego paliwa są Stany Zjednoczone, a Rosja w rankingu dostawców LPG znajduje się w okolicach 10 miejsca.
W 2023 r. dostawy rosyjskiego LPG do Polski zamknęły się liczbą 1 203 tys. t. i tyle gazu należy sprowadzić z innego kierunku aby zaspokoić zapotrzebowanie polskiego rynku na to paliwo.
Pamiętajmy, że to nie jest 1 200 tys. ton w jednym miesiącu, tylko w perspektywie całego roku. Nie trzeba zaraz po wejściu w życie zakazu importu sprowadzić 1 200 tys. ton nierosyjskiego LPG.
Dr Szymon Araszkiewicz, Dyrektor Działu Consultingu, Information Market S.A.
Nawet gdyby dostawy gazu z Rosji nie zostały zastąpione importem z innych kierunków to i tak na rynku pozostaje około 1,5 mln ton LPG, które z powodzeniem zaspokoją potrzeby komunalne, przemysłowe i bytowe oraz część rynku autogazu.
Jest to odpowiedź na zarzut, że LPG do celów nietransportowych nie można zastąpić żadnym innym nośnikiem energii i w związku z tym zaopatrzenie tego segmentu jest priorytetem, a samochody mogą przecież korzystać z benzyny.
Z tego powodu przedsiębiorcy, którzy dostarczają LPG na polski rynek mieliby zaspokajać przede wszystkim klientów komunalnych i przemysłowych. Jednak to tylko ułamek rynku gazu płynnego, bowiem ponad 3/4 sprzedaży LPG w Polsce to autogaz. Czy zatem przedsiębiorcy mogą tak szybko rezygnować z tak dużego wolumenu sprzedaży? Wydaje się, że nie, przecież z tego utrzymują swoje firmy.
Faktycznie, moce przeładunkowe morskich terminali LPG nie pokrywają zapotrzebowania polskiego rynku na gaz płynny a proces budowy takiego obiektu to okres kilkuletni. Zostało to skomentowane przez przedstawicieli Information Market S.A.
Moce przeładunkowe dostępnych morskich terminali LPG nie pokrywają całej konsumpcji. Nie wiem jednak dlaczego mielibyśmy ograniczać zaopatrzenie polskiego rynku gazu płynnego tylko do transportu morskiego. Jest to oczywiście bardzo ważne, ale im dłużej będzie trwała dyskusja na temat tego czy zdążymy zbudować nowe terminale lub czy zdążymy rozbudować moce istniejących obiektów, tym mniej będzie czasu na rozważania nad ewentualnymi alternatywami.
Dr Szymon Araszkiewicz, Dyrektor Działu Consultingu, Information Market S.A.
Wielu komentatorów podnosi, że przez problemy przewozowe wynikające z działania infrastruktury kolejowej w Niemczech, czy strajkami na tamtejszych kolejach, nie da się przewieźć odpowiedniej ilości gazu płynnego z portów ARA (Antwerpia, Rotterdam i Amsterdam) gdzie jest on dostępny.
To jest mit, który po bliższym przyjrzeniu okazuje się nieprawdziwy. Mam wrażenie, że tą logistykę będzie można spokojnie organizować, wtedy kiedy będzie to potrzebne. Będzie to oczywiście wymagało potężnego nakładu pracy ze strony importerów ale to nie jest niemożliwe, co wiemy bezpośrednio od logistyków kolejowych.
Dr Jakub Bogucki, Analityk Rynku Paliw, Information Market S.A.
Oczywiście są kłopoty z dostawami kolejowymi ale one nie dyskwalifikują tego kierunku. Kłopoty z dostawami kolejowymi mogą wystąpić także po polskiej stronie ale słyszymy, że jeśli chodzi o dostępność i poziom usług kolejowych w Polsce to w porównaniu z całkiem sporą liczbą państw, nawet w Europe Zachodniej, wygląda to naprawdę nieźle.
Dr Szymon Araszkiewicz, Dyrektor Działu Consultingu, Information Market S.A.
Były momenty, że gaz ze wschodu był droższy. To właśnie można było tłumaczyć także problemami logistycznymi związanymi z dostawami z kierunku wschodniego. Nie jest więc do końca tak, że gaz rosyjski zawsze był bezproblemowo transportowany do Polski. Słyszeliśmy o priorytetyzacjach ładunków, które powodowały, że spadał on na niższe pozycje w hierarchii dostaw, rozmaitych problemach logistycznych, nagłych i niespodziewanych remontach, które paraliżowały ruch i powodowały skoki cen. To jest rzecz, która często powtarzała się po stronie wschodniej i zapewne tak samo będzie po stronie zachodniej bo taki jest charakter funkcjonowania logistyki, niezależnie od jej kierunku.
Dr Jakub Bogucki, Analityk Rynku Paliw, Information Market S.A.
Problem przewozu przez Niemcy to jedno ale nawet jeśli będzie on możliwy to przecież w centrach logistycznych gaz nie bezie "czekał" na polskich importerów. To oczywista prawda.
Terminale w portach ARA i nawet położne dalej w Europie mają swoje plany i harmonogramy pracy a firmy handlujące gazem mają już swoich klientów i zobowiązania wobec nich. Jeszcze parę miesięcy temu polskie firmy wykazywały niewielkie zainteresowanie, lecz ostatnio coś drgnęło
Dr Szymon Araszkiewicz, Dyrektora Działu Consultingu, Information Market S.A.
To prawda, zachodni traderzy potwierdzają wysokie zainteresowanie polskich odbiorców gazem płynnym z kierunku zachodniego, co ma jednak na razie charakter zapytań, pewnego rozeznania rynku a nie konkretnych zakupów. Jest to jakiś zwiastun sytuacji, w której będziemy zdecydowanie przestawiać się na zakupy z kierunków alternatywnych.
Dr Jakub Bogucki, Analityk Rynku Paliw, Information Market S.A.
Duża część gazu płynnego z Rosji była z Polski reeksportowana na Ukrainę, lecz z uwagi na zmianę regulacji na Ukrainie i dywersyfikację dostaw tego paliwa na tamtejszy rynek, skala tego reeksportu ulegnie znacznemu zmniejszeniu, a nadwyżka pozwoli na zaspokojenie części zapotrzebowania polskiego rynku.
Ta "dziura rosyjska" (w zaopatrzeniu Polski w LPG), która powstanie po zakazie importu rosyjskiego gazu płynnego, może się okazać mniejsza niż szacowana w różnego rodzaju opracowaniach.
Dr Szymon Araszkiewicz, Dyrektora Działu Consultingu, Information Market S.A.
Kolejny argument, który jest podnoszony przez sceptyków mówi o złym położeniu naszych terminali odbiorczych LPG, które jak wiadomo są zlokalizowane we wschodniej części Polski.
Przecież nic nie stoi na przeszkodzie by terminale położone na wschodzie przyjmowały LPG pochodzące z innych kierunków, z zachodu, z południa, z południowego-zachodu. Pojawiają się argumenty, które mówią o tym, że wożenie zachodniego gazu na wschód Polski jest bezsensowne z uwagi na bliskość dużych ilości taniego gazu pochodzącego z obszarów poradzieckich. Tylko, że w momencie kiedy znika ten tani gaz importowany zza granicy wschodniej, gaz sprowadzany z innych kierunków przestaje być droższy. Nie ma taniej alternatywy, zaczyna się konkurencja pomiędzy gazem z innych kierunków.
Dr Szymon Araszkiewicz, Dyrektor Działu Consultingu, Information Market S.A.
LPG było importowane także z innych wschodnich kierunków, np. z Kazachstanu. Być może ten kierunek dostaw gazu do Polski stanie się ważny tak jak jakiś czas temu, kiedy dostawy z tego kraju były dominujące. Gdyby ten kierunek dostaw został reaktywowany to okazuje się, że terminale są jednak po dobrej stronie.
W Polsce funkcjonuje także wiele mniejszych obiektów (terminali, rozlewni) które są w stanie odbierać gaz dostarczany drogą kolejową.Może okazać się, że wiele z nich zacznie zajmować się obsługą dostaw gazu z kierunków nierosyjskich.
Jesteśmy w stanie sobie wyobrazić, że takie punkty zastaną reaktywowane przynajmniej jako czasowe, na kilka miesięcy jako awaryjna forma realizowania zaopatrzenia polskiego rynku przez te, wydaje się najbardziej krytyczne, pierwsze kilka miesięcy po zakończeniu okresu przejściowego i wejściu w życie zakazu importu rosyjskiego LPG.
Dr Szymon Araszkiewicz, Dyrektor Działu Consultingu, Information Market S.A.
Jeden z przedstawicieli branży samochodowych instalacji gazowych, a było ich na Forum Paliw Gazowych dosłownie trzech, a właściwie troje, użył trafnego porównania do sytuacji przygotowywania się firm do zmiany kierunku importu LPG do Polski.
W sytuacji kiedy budujemy dom, to nie mówimy wszystkim dookoła, że właśnie rozpoczynamy budowę, tylko załatwiamy pozwolenie na budowę i różne inne formalności, szukamy fachowców, zapewniamy finansowanie a w momencie kiedy jesteśmy gotowi, ekipa z maszynami i materiałami wchodzi na plac budowy i zaczyna działać.
Przedstawiciel branży samochodowych instalacji gazowych
I chyba właśnie ta, niepokojąca niektórych, cisza wynika z etapu przygotowań firm do zmiany kierunku dostaw LPG na nierosyjskie.
Biorąc pod uwagę przedstawione argumenty, brak rosyjskiego LPG na polskim rynku nie powinien być dla kierowców odczuwalny. Nawet jeśli pojawią się jakieś kłopoty w zaopatrzeniu rynku w autogaz to będą to przejściowe trudności wynikające z dość radykalnej zmiany w zaopatrzeniu polskiego rynku w LPG.
Przelicz opłacalność instalacji LPG w swoim aucie w Kalkulatorze gazeo.pl
Opłaca się? Zamów wycenę na stronie Wycena instalacji LPG gazeo.pl
Masz już instalację? Szukasz materiałów eksploatacyjnych lub części? Zamów je w nagaz24.pl
wczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl