LPG z bakterii

W tym celu naukowcy Imperial College w Londynie i fińskiego uniwersytetu w Turku zmodyfikowali genetycznie bakterie E.coli tak, aby produkowały propan. Dzięki manipulacji genami, odpowiedzialnymi za produkowanie lipidów wykorzystywanych do budowy ścian komórkowych, zmuszono bakterie, aby zamiast nich wytwarzały propan.

fot. WikipediaBakterie E.coli

Taka metoda wytwarzania propanu wydaje się bardzo obiecująca, jednak na razie proces jest mało wydajny. Aby można było wykorzystać ją komercyjnie bakterie musiałyby wytwarzać 1000 razy więcej propanu niż w czasie przeprowadzonych badań.

Pożywką dla bakterii w eksperymencie był cukier. W przypadku zwiększenia wydajności procesu bakterie musiałyby wykorzystywać węglowodany, najpewniej z upraw kukurydzy lub buraków cukrowych, które są źródłami odnawialnymi, nie zanieczyszczającymi atmosfery i nie będącymi źródłem emisji dwutlenku węgla. Jednak ich uprawa wymaga nakładów finansowych. Naukowcy mówią, że ich celem jest wytwarzanie paliwa z powietrza.

Wymaga to modyfikacji genetycznej cyjanobakterii, które są organizmami fotosyntetyzującymi. Oznacza to, że potrzebne związki wytwarzają z zawartego w powietrzu dwutlenku węgla, wody przy udziale energii słonecznej. W ten sposób z produkcji paliwa udałoby się wyeliminować czynniki generujące koszty.

Badania te znajdują się w bardzo wczesnym stadium, jednak jak mówią naukowcy, w ciągu 5-10 lat będzie możliwe opracowanie procesu produkcji na skalę przemysłową.

Badania są finansowane z grantu Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych.