W naszym teście nie mogło obyć się bez pomiarów mocy i momentu obrotowego na obydwu paliwach. Przyzwyczailiśmy się, że silniki w samochodach Grupy VW dają z siebie więcej, niż obiecuje producent i Octavia na tym polu nie zawodzi. Na benzynie jednostka napędowa wykrzesała z siebie 157 KM (przy 6100 obr/min) i 266 Nm (przy 2850 obr/min), a więc o 17 KM i 16 Nm „na plus”, na gazie uzyskaliśmy zaś następujące wyniki: moc – 154 KM przy 6100 obr/min, moment obrotowy – 263 Nm już przy 2300 obr/min (czyli i tak o 14 KM i 13 Nm więcej, niż miało być). Mogłoby się wydawać, że 150 KM to ilość wystarczająca „na styk” do auta tej wielkości (Octavia bardzo wyraźnie urosła pomiędzy generacjami drugą i trzecią), ale pokaźny zapas momentu obrotowego (dostępnego przy bardzo niskich obrotach) każe nam zadać pytanie: po diabła komu Octavia RS? W każdym zakresie powyżej 2000 obr/min Octavia 1,4 TSI rwie do przodu jak zła i trzeba dużo samozaparcia, żeby utrzymać prędkość w granicach przewidzianych polskim prawem. Nawet na autostradzie, na szóstym biegu, można przyspieszać i wyprzedzać bez redukcji przełożenia – po prostu wciskasz gaz, a auto bez ociągania i pretensji rozpoczyna dalsze rozpędzanie. Korzysta się z tego potencjału tym przyjemniej, że litr LPG kosztuje 1,89, a nie 5,02 zł, jak w przypadku benzyny.
Przy takich różnicach w cenach paliw rozpisywanie się nad wartościami zużycia paliwa można by włożyć sobie w buty, ale kronikarski obowiązek każe nam je odnotować. Toroidalny zbiornik LPG mieści 45,6 l i pozwala bez wielkich wyrzeczeń pokonać 450-470 km w trybie dynamicznej jazdy międzymiastowej. Niespieszne podróżowanie podmiejskimi dróżkami owocuje jednak spadkiem apetytu silnika do nawet 7-7,5 l LPG na 100 km, a to znaczy, że jedno „do pełna” wystarczy nawet na 650 km, a każde 100 km będzie się przekładać na koszt zaledwie 13-14 zł. Taniej wyjdzie tylko samochodem elektrycznym, tylko że porównywalną ilość miejsca w kabinie, podobne osiągi i zbliżony zasięg daje tylko Tesla Model S za... pół miliona zł. Na tym tle Octavia z instalacją za 8000 zł jest jak z urodzinowej promocji w hipermarkecie.
Policzmy jednak, w jakim czasie zwróci się taki wydatek na system LPG. Przy różnicy w cenach paliw na poziomie 3,13 zł/l i średnim spalaniu na poziomie 8 l benzyny lub 9 l LPG na 100 km, na każdych 100 km zaoszczędzimy ponad 23 zł (40,16 wobec 17,01 zł). To oznacza, że do odzyskania 8000 zł potrzeba ok. 34000 km, czyli dwóch lat przy niezbyt intensywnej jeździe i tylko roku przy relatywnie intensywnej. Całkiem niedużo – spodziewaliśmy się, że to będzie trwało dłużej. Oczywiście, perspektywa wydania takich pieniędzy na instalację do czterocylindrowego silnika w dalszym ciągu nieco przeraża, ale liczymy, że z czasem będzie tylko lepiej (tzn. taniej w miarę upowszechniania się tego typu rozwiązań). Dawno z żadnym autem testowym nie rozstawaliśmy się z takim żalem...
Zobacz stronę producenta:
Prinswczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl