Z centrum Polski do Lipska jest ok. 600, może 620 km. Daleko? Pozornie tak, ale kiedy wziąć pod uwagę, że podróż autostradą trwa ok. 6-7 godzin, czyli tyle samo lub nawet mniej, co dopchanie się krajową „jedynką” z Łodzi nad Bałtyk, perspektywa nieco się zmienia. I tak samo, jak Lipsk jest geograficznie w połowie drogi do Frankfurtu nad Menem czy Genewy, AMI pod względem „kalibru” wydarzenia leży gdzieś pomiędzy np. Poznań Motor Show a Paris Motor Show. Ze wskazaniem na to drugie. Na taki stan rzeczy składa się kilka czynników.
Po pierwsze, rozmiary hal wystawienniczych. AMI, wespół z towarzyszącymi targami AMITEC i AMICOM, zajmuje 5 pawilonów centrum Leipziger Messe, przy czym 3 z nich „okupuje” impreza podstawowa, a pozostałe – po jednym. Na takiej powierzchni można z rozmachem zmieścić wszystkich liczących się producentów i zapewnić każdemu z nich tyle przestrzeni, by samochody nie obijały się o siebie po otwarciu drzwi, a jeszcze wystarczyło miejsca na pokazy artystyczne czy inne atrakcje. Po drugie: premiery. Zupełnie nowych modeli na AMI ze świecą szukać, ale można liczyć na światowe debiuty nowych wersji nadwoziowych, silnikowych czy specjalnych. Nie brakuje także premier krajowych, a że Niemcy dostają większość nowości przed nami, widz znad Wisły miał na co popatrzeć.
Do rzeczy zatem! Volkswagen przedstawił nową wersję Scirocco, oznaczoną dodatkowo przydomkiem GTS i nawiązującą duchem do modelu drugiej generacji, który zadebiutował 30 lat temu. GTS wyróżnia się odniesieniami do stylu lat 80. ubiegłego wieku, które wyrażają się poprzez akcenty kolorystyczne na nadwoziu, na czele z czarno-czerwonym „małyszem” biegnącym wzdłuż maski, dachu i tylnej klapy. Oprócz „'Rocco”, firma z Wolfsburga zaprezentowała także modele Beetle Fender Edition (z nagłośnieniem firmowanym przez słynnego producenta gitar), usportowione czterodrzwiowe coupé CC R-Line oraz Cross Polo Urban White, przyobleczone w nową szatę kolorystyczną. Bardziej spektakularne nowości przywiozło BMW – na stoisku „Bawarii” w blasku reflektorów prężyły się trzydrzwiowa „jedynka” drugiej generacji (także jako rasowe M135i) oraz najnowsza „trójka” kombi. Ozdobami stoiska były koncepcyjne modele elektryczne i zelektryfikowane, czyli i3, i8 oraz bardziej przyziemna limuzyna 5 ActiveHybrid. Audi przywiozło odświeżone Q5 (także w odmianie spalinowo-elektrycznej) oraz ciekawe wariacje na temat małego SUV-a Q3: wersję RS oraz koncept Jinlong Yufeng, który dowodzi, jak poważnie koncerny samochodowe z Europy traktują dziś nabywców z Chin. Cierpiących na chroniczny nadmiar gotówki kusił zaś swoimi superluksusowymi krążownikami debiutant na AMI – Rolls-Royce.
Co jeszcze? Nowy Mercedes klasy A, demoniczny offroadowy klasyk G63 AMG, bliźniacze crossovery Citroën C4 Aircross i Peugeot 4008, Opel Mokka, Ford Focus ST (hatchback i kombi, z 250-konnymi silnikami EcoBoost o pojemności 2 l), Porsche Cayenne GTS, Kia Cee'd SW (kombi), nowy Hyundai Santa Fe, sportowe bliźniaki Toyota GT 86/Subaru BRZ, Jaguar XF Sportbreak, nowa Łada Granta i dwa pikantne, prototypowe warianty Mazdy MX-5 – Yusho i Senshu. Po stronie modeli koncepcyjnych brylowały zaś Mercedes Concept Style Coupé, zwiastujący nadejście mniejszej odmiany modelu CLS, Mazda Takeri (zapowiedź nowej „6”) oraz bardzo bliski produkcji Seat Toledo Concept, ściśle spokrewniony technicznie z nadchodzącą Skodą Rapid. A skoro o Skodzie mowa, ciekawostka: dopiero teraz w Niemczech zadebiutowało Citigo z jedną parą drzwi.
Wreszcie możemy powiedzieć, że w czymś jesteśmy lepsi.
A co z tak modną ostatnio ekologią? Nie brakło oczywiście hybryd – całe ich tabuny można było znaleźć na stoiskach Hondy (Insight, Jazz, CR-Z Mugen) i Toyoty (Yaris, Auris, Prius + i Plug-in oraz Lexusy, w tym GS 450h), kilka u Peugeota, pojedyncze modele także u Kii (amerykańska wersja Optimy, europejska w drodze), Mercedesa, Volkswagena, Opla (Ampera – Samochód Roku 2012), Volvo czy Citroëna. Pomimo skromnej ekspozycji, uwagę zwracał amerykański Fisker, który przywiózł swojego atrakcyjnego plug-ina ze spalinowym range extenderem – model Karma. Również z USA przyjechała elektryczna Tesla Roadster, przyciągająca swoim metalizowanym różowym lakierem spojrzenia bardziej, niż cztery zasilane elektronami auta na stoisku Renault razem wzięte, z nowym Zoe na czele. Nas jednak, rzecz jasna, najbardziej interesują paliwa gazowe. Na parkiecie AMI 2012 stanęła pokaźna liczba modeli napędzanych CNG, z czego większość na stoisku Erdgas Mobil – zagorzałego propagatora sprężonego gazu ziemnego w Niemczech. Najciekawiej na stoisku prezentowały się: wyścigowy Volkswagen Scirocco napędzany biogazem, startujący w pucharze markowym Scirocco R-Cup oraz podwozie z kompletnym silnikiem i instalacją CNG koncepcyjnego modelu Audi A3 TCNG, który – już jako ekologiczna wersja najnowszej generacji tego auta – wejdzie do sprzedaży najpóźniej za dwa lata. Volkswagen przywiózł natomiast „na własną rękę” swojego malucha eco up!, którego konstruktorzy zdołali upchnąć zbiorniki gazu w zaledwie 3,5-metrowym nadwoziu, tworząc samochód emitujący średnio poniżej 80 g CO2 na kilometr.
Zobacz stronę producenta:
Prinswczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl