To, że żyjemy w czasach przełomowych pod wieloma względami chyba już wszyscy "przetrawili". Niepewność jutra, "chore" (wysokie) ceny wszystkiego, włącznie z samochodami, które dodatkowo są jeszcze niedostępne powodują kolejne "wynaturzenia" rynkowe, z którymi borykają się pomniejsi przedsiębiorcy, także ci pracujący w branży autogazu.
Z tymi wszystkimi przeciwnościami muszą mierzyć się firmy będące częścią sektora autogazu. Do tego informacje jakimi dzielą się z nimi elity motoryzacyjne są całkowicie sprzeczne, co pogłębia całe zamieszanie. Co ciekawe, są to sprzeczne informacje pochodzące z jednego koncernu.
Szef koncernu Stellantis twierdzi, że wprowadzanie normy Euro 7 (od 1 lipca 2025 r.) nie ma żadnego sensu w obliczu postępującej elektryfikacji samochodów. Wysiłki jakie muszą ponieść producenci w zakresie optymalizacji procesów w silnikach spalinowych, tylko po to by spełnić wymagania tej normy, są jego zdaniem bezzasadne, jeśli w 2035 r. ma zacząć obowiązywać zakaz produkcji aut spalinowych.
To nie jest przydatne, za to jest kosztowne, nie przynosi żadnych korzyści klientom ani środowisku. Kwestia emisji silników spalinowych jest obecnie czymś, co nie ma żadnego sensu.
Carlos Tavares, szef koncernu Stellantis
Szef Stellantisa powiedział, że koncern ogranicza liczbę aplikacji Euro 7 do minimum i skupia się na jak najszybszej elektryfikacji swoich pojazdów.
Z kolei szefowa marki Peugeot stwierdziła na łamach Der Spiegel, że upowszechnienie samochodów elektrycznych wcale nie musi być jedyną drogą w przyszłości motoryzacji. Przy obecnym tempie rozwoju różnego rodzaju rozwiązań można spodziewać się, że to nie samochody elektryczne zastąpią pojazdy spalinowe.
W ciągu najbliższych 5 lat wydarzy się prawdopodobnie więcej niż w ciągu ostatnich trzydziestu. Elektromobilność to droga, którą wspólnie zdecydowano się podążać w Europie, aby osiągnąć cele redukcji CO2. Świat samochodów zmienia się bardzo szybko. Nikt nie jest w stanie powiedzieć czy obecne najlepsze rozwiązanie pozostanie takim w 2035 r.
Linda Jackson, szefowa marki Peugeot
Odrębne zdanie w tej dziedzinie ma marka Dacia. Zdaniem jej szefostwa wszystkie nowe modele Dacii 2035 r. będą wyposażone w instalacje LPG i taka wizja przyszłości marki jest realizowana od samego początku jej istnienia. Od 2005 r. Dacia konsekwentnie oferuje modele z LPG.
Nowa rodzina silników Dacii będzie zasilania autogazem. Będą to silniki z wtryskiem bezpośrednim i filtrem cząstek stałych. Silniki te będą zasilane autogazem od rozruchu (benzyna będzie tylko paliwem dodatkowym). Przedstawiciele Dacii podkreślają, że będzie to jedyne fabryczne rozwiązanie spełniające normę Euro 7 i wykorzystujące LPG.
Obecnie oferowany, zasilany LPG, silnik TCe 100 ECO-G będzie miał zwiększoną o około 10% moc. Mówi się także o nowym silniku zasilanym gazem płynnym. Ma to być jednostka o pojemności skokowej 1,2 l i mocy 130 KM. Przeznaczeniem tego silnika będą większe modele, jak np. Dacia Bigster.
Szef Dacia Iberia, Francisco Hidalgo podkreślał w wypowiedzi dla Capital.es, że Dacia chce zapewnić przystępną cenowo mobilność, bo tylko wtedy jest ona opłacalna. Dacia konsekwentnie dąży do tego celu wykorzystując do jego realizacji autogaz.
Guido Tocci, szef Dacia Italia podkreślił, że spalinowe jednostki napędowe (w domyśle LPG) będą oferowane do 31 grudnia 2034 roku. Czyli do momentu kiedy będą mogły być oferowane auta nie zeroemysyjne.
Przy dzisiejszym stanie techniki i tempie jej rozwoju faktycznie trudno wyrokować kto ma rację. Ale biorąc pod uwagę konsekwencję z jaką wypowiadają się przedstawiciele Dacii i wyniki rejestracji samochodów zasilanych LPG, co z kolei wynika ze zmian zachowań kierowców, będących pochodną zmian geopolitycznych, jest wysoce prawdopodobne, że to właśnie autogaz może być znakomitym paliwem przejściowym przed wypracowaniem nowej technologii napędu samochodów, która wcale nie musi opierać się na energii elektrycznej. Tym bardziej, że lada moment na rynku powinno upowszechnić się bioLPG, czyli w pełni odnawialna odmiana naszego ulubionego paliwa.
Wiele wskazuje na to, że rozwiązania oparte na energii elektrycznej, bez wspomagania państwa, nie są atrakcyjne dla kierowców. Nie można się temu dziwić, ponieważ koszty użytkowania tych aut wcale nie są niskie o czym pisaliśmy w artykule "LPG najtańszym paliwem na rynku".
Naszym zdaniem, pytanie o źródło napędu samochodów w kolejnych latach nadal pozostaje bez jednoznacznej odpowiedzi, co potęguje wysoka dynamika zmian geopolitycznych na świecie.
A może cofniemy się do "holzgazu"?
Oby nie.
Przelicz opłacalność instalacji LPG w swoim aucie w Kalkulatorze gazeo.pl
Opłaca się? Zamów wycenę na stronie Wycena instalacji LPG gazeo.pl
Masz już instalację? Szukasz materiałów eksploatacyjnych lub części? Zamów je w nagaz24.pl
wczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl