Rynek zawsze tak działał, że po okresie obniżek przychodzi okres podwyżek. Potem znowu okres obniżek, a później znowu okres podwyżek. A dalej co? Tak, obniżki, podwyżki, obniżki, podwyżki i tak w kółko. Pewnie, że nikt spośród kierowców nie cieszy się na widok rosnących cen, ale z pewnością nie jest to powód do wpadania w czarną rozpacz. Relacja cen na linii autogaz-benzyna nadal wynosi poniżej 50% (dokładnie 48,98% przy cenach wynoszących, odpowiednio, 2,65 i 5,41 zł/l), co oznacza, że wciąż na każdym tankowaniu oszczędza się więcej, niż trzeba wydać. Bez paniki!
Zgoda, że podwyżka średniej ogólnopolskiej ceny LPG o 25 gr/l (przy jednoczesnym spadku ceny benzyny o 8 gr/l) to nie powód do radości, ale realnie patrząc dystans cenowy między paliwami (autogazem i benzyną) zmniejszył się zaledwie o nieco ponad 30 gr/l, z 3,09 zł/l do 2,76 zł/l. Tankowanie LPG nadal bardzo się opłaca i pozwala wyraźnie zmniejszać rachunki płacone na stacjach. Tańszej niż autogaz alternatywy nie było, nie ma i jeszcze długo nie będzie. A poza tym, nadal jesteśmy daleko od rekordowego poziomu 2,87 zł/l, który notowano między styczniem a marcem 2012 r. Póki co zmierzamy do cen z początku 2014 r., kiedy za litr autogazu płaciliśmy średnio 2,67 zł (benzyna była wtedy po ok. 5,30 zł/l, więc dziś LPG wciąż opłaca się bardziej niż wtedy).
O komentarz odnośnie przyczyn rosnących cen poprosiliśmy natomiast specjalistę:
Wśród przyczyn podwyżek w detalu na pierwsze miejsce wysuwa się sytuacja rynku hurtowego – ograniczenie podaży zarówno propanu, jak i gotowej mieszanki, która według sugestii importerów wynika głównie z przekierowania większej ilości gazu na inne rynki, m. in. na rynek ukraiński, a także stosunkowo dużego zapotrzebowania rosyjskiego rynku wewnętrznego. Dodatkowo czynnikiem mogącym nieco ograniczać dostępność importowanego gazu są doniesienia o remontach rafinerii na Białorusi, które często istotnie wpływają na podwyżki w okresie letnim. Ta sytuacja trwa już od kilku tygodni i właściwie jest na stacjach odzwierciedlona jedynie częściowo – skala wzrostu w hurcie była istotnie wyższa niż na stacjach. Wydaje się, że obecnie mamy do czynienia ze stabilizacją w sektorze hurtowym, jednak zmiany na rynku detalicznym mogą jeszcze przez jakiś czas przenosić wcześniejsze podwyżki, choć uważam, że nie dłużej niż do połowy września. Myślę, że podejście do poziomu średniego wyższego niż 2,75 zł/l jest stosunkowo mało prawdopodobne.
Jakub Bogucki, analityk e-petrol.pl
Rozumiemy, że podwyżka cen najtańszego z paliw dostępnych na polskim rynku to pożywka dla zawsze żądnych sensacji i poczytności mediów, wszak informacja na temat rzekomo drastycznego wzrostu cen jest interesująca dla 2,8 mln potencjalnych czytelników. Tyle że większość z nich od dawna nic sobie nie robi z podobnych sensacji-rewelacji, tylko w spokoju nadal tankuje LPG. Niczego tańszego przecież i tak nie ma, nieprawdaż? Zdrożenie gazu o 20 gr/l to jeszcze nie powód, by przepraszać się z kosztującą ponad 5,40 zł/l benzyną. Podobnie jak tanienie tej ostatniej o niespełna 10 gr/l w przeciągu kilku minionych tygodni to jeszcze nie okazja do świętowania. Jeżeli autogaz kiedykolwiek przestanie się opłacać, możecie wierzyć nam na słowo, że pierwsi o tym doniesiemy. Ale jakoś nie wydaje nam się, żeby miało się to wydarzyć w możliwej do odpowiedzialnego przewidywania przyszłości...
wczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl