To słowa Nikiego Laudy charakteryzujące jego samochód idealny. Tę sentencję mistrza kierownicy nieprzypadkowo przypominamy po raz drugi.
Pierwszy raz takie słowa cisnęły się na usta 12 lat temu, po teście Leona Cupry 2 generacji "Gazowa Cupra - wilk w owczej skórze".
Cupra to usportowione modele marki SEAT. Obecnie Cupra stała się oddzielną marką samochodów o sportowym zacięciu.
Prezentowany SEAT Leon Cupra to niepozorny ale nietuzinkowy samochód, raczej ukryty w tłumie ulicznym. Wyróżniają go tylko "miedziane" logotypy i napis Cupra na pokrywie bagażnika. Wszystko zgodnie z ideałem Nikiego Laudy.
Auto robi wrażenie skomplikowanego w użytkowaniu, szczególnie w zakresie obsługi systemów pokładowych. Jednak przejechanie nim trasy z Warszawy do Białegostoku wystarczyło by opanować szczegóły obsługi auta.
Skasowanie licznika dziennego wcale nie jest takie oczywiste, a zawsze ułatwia przeprowadzenie obliczeń zużycia paliwa.
W samochodzie z LPG, dla ich doświadczonego użytkownika, licznik dzienny jest jednym z ważniejszych wyznaczników charakteryzujących pracę auta na gazie.
W układzie napędowym samochodu zastosowano 2-litrowy, 4-cylindrowy, oczywiście turbodoładowany silnik z bezpośrednim wtryskiem benzyny 2.0 TSI o mocy 290 KM i maksymalnym momencie o wartości 380 Nm. Przy tej wielkości samochodzie wartości te budzą szacunek. I słusznie, bo auto jeździ niesamowicie.
Oczywiście przeniesienie tych parametrów na jedną oś, szczególnie przednią, nie jest łatwe, o czym świadczy walcząca z zamiarami kierowcy kontrola trakcji, chcącego wykorzystać pełnię możliwości samochodu. Ale dzięki temu jest bezpiecznie.
Za przeniesie siły napędowej z silnika na koła odpowiada 7-biegowa, 2-sprzęgłowa skrzynia automatyczna DSG, której działanie nie budzi zastrzeżeń. Przestawienie trybu działania skrzyni biegów w D, S czy Manual odbywa się bardzo łatwo, za pomocą dźwigni zmiany biegów (pociągnięcie do tyłu to zmiana pomiędzy D a S a przechylenie w bok - w kierunku pasażera włącza tryb Manual z możliwością sterowania zmianami przełożenia za pomocą łopatek przy kierownicy).
Samochód (przede wszystkim jego układ napędowy) może pracować w czterech trybach: Comfort, Sport, Cupra oraz w trybie Individual, w którym definiuje się działanie poszczególnych elementów samochodu (zawieszenia, układu kierowniczego, silnika, pracę mechanizmu różnicowego i klimatyzacji).
Wszystkie tryby pracy auta dają niebywałą radość z jazdy, a wszystkie trzy ponad Comfort są wręcz ekstremalne, włącznie z dźwiękiem układu wydechowego, który płynie co prawda z głośników ale dzięki temu nie przeszkadza innym użytkownikom ruchu.
Po dokonaniu zmian w funkcjonowaniu układu ESC - stabilizacji toru jazdy, który należy przestawić w tryb Sport i zastosowaniu presetu Sport w panelu trybów pracy samochodu - wskazanie skrzyni biegów na tablicy wskaźników zmienia się z D na S, dostępna jest procedura Launch Control, która pozwala na efektywne wykorzystanie parametrów samochodu i sprawdzenie np. jego przyspieszenia. Uruchamia się ona po wciśnięciu pedału hamulca i dodaniu gazu. "Puszczenie" hamulca pozwala na efektywne wystartowanie samochodu.
Ale najważniejsze, że używanie tych wszystkich "fajnych bajerów" kosztuje w testowanym egzemplarzu 2 razy mniej niż na benzynie, bo firma Landi Renzo Polska wyposażyła samochód w gazowy układ zasilania Omegas Direct ze sterownikiem DI-60.
Jak podkreślają przedstawiciele polskiego oddziału Landi Renzo montaż wymagał gruntownego przemyślenia, aby elementy wymagające dostępu w czasie obsługi technicznej były łatwo dostępne, ponieważ przestrzeń w komorze silnikowej jest bardzo ograniczona. Ale po kolei.
Zastosowano pełny zawór tankowania produkowany dla Landi Renzo przez firmę Tomasetto. Jest to model AT 08, oczywiście ze złączem typu włoskiego, zgodnie ze standardem tankowania LPG w Polsce i naszej części Europy.
Zamontowany w miejscu koła zapasowego, toroidalny zbiornik LPG o średnicy 630 i wysokości 225 mm ma pojemność geometryczną 55 l, która pozwala na zatankowanie 44 l autogazu (80% objętości geometrycznej zbiornika).
W samochodzie zastosowano termoplastyczne przewody paliwowe firmy Faro. Dotyczy to zarówno przewodu pomiędzy zaworem tankowania a wielozaworem na zbiorniku oraz przewodu doprowadzającego LPG w stanie ciekłym ze zbiornika do reduktora LPG w komorze silnikowej, poprzez zintegrowany z nim filtr fazy ciekłej i elektrozawór.
Oba wysokociśnieniowe przewody paliwowe mają średnicę 8 mm. Ponadstandardowa średnica przewodu zasilającego reduktor (standard to 6 mm) wynika z mocy silnika zastosowanego w prezentowanym samochodzie, która, przypomnijmy, ma wartość 290 KM.
Wysoka moc silnika wymusiła zastosowanie wielozaworu Landi Renzo w wersji Extra o większych przekrojach przepływu LPG, który zapewnia większą ilość autogazu trafiającą do reduktora w komorze silnikowej.
Wyjście LPG tego wielozaworu umożliwia bezpośrednie podłączenie przewodu o średnicy 8 mm.
Należy zwrócić uwagę na zastosowanie wielozaworu w wersji Extra, bo sam przewód paliwowy 8 mm pod autem nie rozwiązuje sprawy dostarczenia wystarczającej ilości LPG do reduktora. Zwykle stosowane są przejściówki z 6 na 8 mm dla zwykłego wielozaworu, co przy nagłym dodaniu gazu powoduje uruchomienie zaworu nadmiernego wypływu i odcięcie wypływu LPG ze zbiornika.
Robert Szenfeld, Application & Development Manager, Landi Renzo Polska
W testowej Cuprze zastosowano reduktor Landi Renzo LI-10 turbo.
W reduktorze, a właściwie w jego części zwanej parownikiem następuje zmiana stanu skupienia LPG z ciekłego na fazę lotną, dostarczaną za pośrednictwem wtryskiwaczy gazowych do komór spalania silnika.
Zanim to nastąpi LPG w stanie ciekłym jest filtrowane w filtrze fazy ciekłej i przechodzi przez elektrozawór gazowy, który otwiera przepływ LPG do parownika. Wszystkie te elementy są zintegrowane z reduktorem LI-10 turbo, który umieszczono pod zderzakiem po stronie kierowcy. Reduktor jest zamontowany w taki sposób (pokrywą filtra fazy ciekłej do dołu), by wymiana, znajdującego się pod nią wkładu filtra była maksymalnie ułatwiona. Nie zmienia to jednak faktu, że bez podnośnika lub kanału wykonanie tej czynności będzie niemożliwe. Z tego samego powodu w artykule nie ma zdjęcia tego podzespołu.
Taki montaż reduktora wynika z braku miejsca w komorze silnikowej oraz doświadczeń firmy Landi Renzo z rynków OEM i montażu instalacji LPG w samochodach w warunkach fabrycznych, które wskazują, że reduktor umieszczony nisko w komorze silnikowej ma znakomite warunki termiczne, a ewentualny ubytek cieczy chłodzącej z układu chłodzenia silnika nie będzie wpływał na jego pracę.
Przypomnijmy, reduktor jest włączony w układ chłodzenia silnika tak, aby intensyfikować proces zmiany stanu skupienia LPG z fazy ciekłej na fazę gazową. By zachować odpowiednią wydajność tej przemiany wymagane jest dostarczanie sporej ilości ciepła, które "transportowane" jest właśnie za pośrednictwem cieczy z układu chłodzenia silnika.
W części niskociśnieniowej instalacji gazowej w samochodzie SEAT Leon Cupra zastosowano filtr fazy lotnej FL-LRP wyposażony we wkład filtracyjny wykonany z bulprenu. Oczyszcza on paliwo gazowe zanim trafi ono do wtryskiwaczy gazowych.
Filtr jest bardzo łatwo dostępny. Jego wymiana jest możliwa po otwarciu pokrywy komory silnikowej, co z pewnością docenią mechanicy zajmujący się obsługą tego auta.
Za filtrem fazy lotnej znajduje czujnik temperatury i ciśnienia gazu, który odczytuje ciśnienie i temperaturę fazy lotnej dostarczanej do wtryskiwaczy gazowych. Dzięki jego wskazaniom system zasilania gazowego precyzyjnie odmierza dawki LPG wtryskiwane do kanałów dolotowych silnika, co jest niezwykle istotne w kontekście bardzo dokładnego nadzorowania procesu spalania we współczesnych jednostkach napędowych.
Za podawanie LPG w fazie gazowej do silnika odpowiadają 4 wtryskiwacze Landi Renzo GIRS zgrupowane w dwa podwójne zestawy.
Są one umieszczone bardzo blisko kolektora tak, aby zminimalizować długość wężyków, którymi faza lotna trafia do poszczególnych kanałów dolotowych. W silniku o tak wyśrubowanych parametrach może mieć to istotne znaczenie.
Wszystkie elementy gazowego układu zasilania są zamontowane z wykorzystaniem dedykowanych do tego auta wsporników, które są w odpowiedni sposób zabezpieczone antykorozyjnie.
Gazowym układem zasilania w prezentowanym Leonie Cupra zarządza niewidoczny na zewnątrz (zamontowany na podszybiu po stronie kierowcy) sterownik Omegas Direct DI-60. Wyniki zużycia paliwa, zaprezentowane poniżej są dowodem na to, że to zarządzenie wychodzi mu całkiem nieźle.
Można by się spodziewać, że samochód o dość dużej mocy 290 KM (213 kW) będzie także zużywał dużo paliwa. Jasne, że w ruchu miejskim, w którym na każdym skrzyżowaniu znajdzie się ktoś do "objechania" lub pomiędzy skrzyżowaniami, kiedy trzeba zdobyć "pole position" na następnym starcie, zużycie paliwa będzie duże.
Wedle deklaracji przedstawicieli Landi Renzo Polska, zużycie benzyny w warunkach ruchu miejskiego, przed adaptacją na zasilanie LPG, oscylowało nawet w granicach 14 l na 100 km w zależności od charakteru i samopoczucia kierowcy.
Przy obecnie obowiązującej cenie benzyny (7,32 zł/l) koszt przejechania 100 km Cuprą ST wynosił na benzynie 102,48 zł (w mieście przy zużyciu 14 l/100 km).
W mieście zużycie paliwa rośnie, co jest zjawiskiem całkowicie normalnym, szczególnie wtedy gdy mamy do dyspozycji prawie 300 KM. Ale ile takie auto może "spalić"? Niektórzy mówią, że wszystko co się wleje.
Przy naszym jeżdżeniu w terenie zabudowanym z licznym wykorzystywaniem możliwości układu napędowego, oczywiście do 50 km/h samochód zużył 13,95 l LPG i 0,92 l benzyny.
Koszt przejechania 100 km w mieście (na etapie fascynacji 300-konnym autem) wynosi zatem 46,63 zł (LPG) + 6,73 zł (benzyna), czyli 53,36 zł (przy cenie LPG 3,35 zł/l).
Jest to kwota praktycznie 2-krotnie niższa niż na benzynie, a przypomnijmy, że auto było użytkowane na etapie poznawania jego możliwości i fascynacji osiągami. A okres ten, jak wiadomo, po pewnym czasie mija i zużycie paliwa zmniejsza się.
Wiadomo, tryb Sport, Cupra i Individual kosztują nieco więcej niż Comfort.
W trakcie naszego testu wykonaliśmy także przelot z Warszawy do Białegostoku trasą S8 i z powrotem do Łodzi (S8 i autostradą A2), co przy prędkościach kodeksowych z licznie wykonywanymi ekstremalnymi przyspieszeniami, skutkującymi "bananem" na naszych twarzach, zaowocowało osiągnięciem zużycia paliwa na poziomie 8,95 l LPG + 0,5 l benzyny na każde 100 km. Biorąc pod uwagę parametry auta to wynik ten należy uznać za bardzo dobry.
Takie zużycie paliwa powoduje, że koszt przejechania 100 km na LPG wynosi 29,98 zł (LPG) + 3,66 zł (benzyna), co w sumie daje kwotę 33,64 zł.
By osiągnąć taki wynik na benzynie auto musiałoby zużywać 4,6 l/100 km (przy obecnej cenie litra benzyny 7,32 zł).
Czy to dużo? Naszym zdaniem koszty zabawy tym samochodem, bo to był etap zabawy (w niecały tydzień nie można nacieszyć się takim autem) są rewelacyjne.
Mamy podobne auto (ponad 250 KM) w redakcyjnej rodzinie i ono zużywa 12 l LPG (poza miastem), przy normalnej kodeksowej jeździe, czyli jest drożej, a "radość z jazdy" już niestety inna. Porównujemy jednak auto kilkuletnie z prawie pełnoletnim.
Prezentowany Leon Cupra to naprawdę super samochód, który nadaje się do normalnej jazdy i bez problemu może służyć jako auto rodzinne. 33 zł na 100 km poza miastem (z prędkościami 120-140 km/h) i 53 zł w mieście to naprawdę nic w porównaniu do emocji jakie to auto wywołuje, które można zdefiniować innym sloganem reklamowym, który brzmiał "SEAT - niemiecka precyzja, hiszpański temperament".
Zobacz stronę producenta:
LandiRenzowczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl