PSA VELV Concept - spóźnialski

PSAVELV Concept - czyżby do takich pojazdów należała przyszłość indywidualnego transportu miejskiego?

Na miejsce cichej premiery wybrano forum innowacji ADEME. Zaprezentowany tam koncepcyjny samochód (czy aby na pewno?) jest wspólnym dziełem inżynierów koncernu PSA, współtworzonego przez Peugeota i Citroëna. Być może także z tego powodu nie odsłonięto go podczas frankfurckiej IAA, bo gdzie miałby wtedy stanąć - w połowie drogi pomiędzy stoiskami francuskich producentów? Cóż, przynajmniej nie jest jednym z kilku podobnych wehikułów, lecz ma całą, choć niewątpliwie węższą, publiczność dla siebie.

Jak nietrudno zgadnąć, VELV dysponuje napędem elektrycznym. Jego 27-konny silnik czerpie energię z litowo-jonowego akumulatora o pojemności 8,5 kWh i rozpędza 650-kilogramowy czteroślad (tylne koła zestawiono ze sobą jak „bliźniaki” w ciężarówkach) maksymalnie do 110 km/h.

PSAVELV Concept - pomimo niecodziennej konstrukcji, bliżej mu do samochodu niż motocykla

Lepiej jednak nie nadużywać tego parametru, ponieważ pojedyncze ładowanie ogniw wystarcza na pokonanie nie więcej niż 100 km.

Nieco skomplikowana jest procedura zajmowania miejsc w kabinie. Nadwozie zaopatrzono w parę klasycznych drzwi, które jednak nie otwierają się razem z szybami bocznymi. Te bowiem unoszą się do góry, jak skrzydła legendarnego Mercedesa 300 SL. Dalszych analogii brak. Ciekawostką natomiast jest układ foteli we wnętrzu i ich liczba. Kierowca siedzi pośrodku z przodu, zaś dwoje pasażerów „oskrzydla” go nieco z tyłu. Debiutujący we Frankfurcie potencjalni rywale nie oferują tak wiele.

PSAVELV Concept - drzwi są wspólne dla fotela kierowcy i miejsc pasażerów (nie ma przednich i tylnych), ale i tak żeby wejść do środka trzeba otworzyć dwa elementy po dowolnej stronie

PSA milczy na temat możliwości wprowadzenia auta do produkcji twierdząc ogólnikowo, że skonstruowano je z myślą o flotach i sieciach wypożyczalni samochodów, jednak biorąc pod uwagę wysyp podobnych propozycji ze strony innych producentów (oraz niewątpliwą przewagę konceptu PSA nad konstrukcjami konkurencyjnymi w postaci trzeciego miejsca), nie da się wykluczyć, że prędzej czy później coś takiego pojawi się na rynku. Na podstawie detali stylistycznych, takich jak wlot powietrza z przodu czy tylne lampy, obstawiamy, że będzie to raczej Peugeot niż Citroën. Czy faktycznie? Może dane nam będzie się przekonać.