1,751

(20 odpowiedzi, napisanych IV generacja)

bobik788 napisał/a:

Każdy doświadczony montażysta powinien Ci powiedzieć, że do Staga 300 nie powinno się zakładać 1 Ohm listew, czyli żółtych. A co do Staga to jest instalacja idiotoodporna i każde wymagające auto jest problem na tym ustawić.


Po tym poście stwierdzam, że na Ciebie STAG jest odporny z całą pewnością.

Podstaw dowlonie wymagające auto i zobaczysz, co się da na stagu zrobić i jakie są trimy podczas pracy na gazie.

1,752

(21 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

Czesio, zakładanie II generacji do auta na wielopunktowym, sekwencyjnym wtrysku paliwa jest kaleczeniem sztuki... Owszem, będzie jakoś tam działać, ale to jest jak leczyć syfa pudrem.

Zdecydowanie rekomenduję Pani Gosi IV generację (wtrysk wielopunktowy, sekwencyjny gazu fazy lotnej). Polska instalacja nie oznacza źle, wrecz odwrotnie, może oznaczać bardzo dobrze, pod warunkiem dobrego wyboru producenta (różnice są bardzo duże)

proponuję elektronikę STAG (dokładniej: STAG-4 lub STAG 300-4 Plus), polski, bardzo dobry reduktor Scorpion Mini, lub włoski Zavoli ZETA N (polski jest nieco tańszy i raczej trwalszy, oraz posiada zintegrowany w korpusie elektrozawór gazu i filtr fazy ciekłej), a co do wtryskiwaczy - rozsądnym wyborem będzie Magic Jet. Bardzo odradzam wtryskiwacze typu Valtek/Rail/Alex, Planijet, REG OMVL. Jeśli zaproponują Pani Matrixy - warto wziąć, choć podejrzewam, że za cenę jaką Pani podała, zestaw może zawierać podzespoły, które nie dadzą rady - jak na przykład reduktor Tomasetto Alaska (broń Boże się na niego zgadzać!), sterownik sirocco, KME, Lechoo ESGI II, Roxi, Zenit. Z tych wszystkich sterowników - zamiast Staga, ewentualnie mógłbym zgodzić się na Zenita, choć wolałbym dopłacić ze 200-250 PLN i mieć staga - dużo, dużo lepszego.

1,753

(145 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

SebastianS napisał/a:
ARG-BRC napisał/a:

P&D jest największym chamstwem, jakie Italiancy mogli popełnić. Wprowadzili do nieelastycznego systemu sequent obwód komunikacji z szyną OBDII, dzięki któremu P&D po zawodnym zestrojeniu wedle znanego, a mocno cienkiego algorytmu, jest w stanie automatycznie wykasować każdy błąd sterownika benzyny wywołujący zapalenie check engine, dzięki czemu użytkownika nie wkur...ia pomarańczowa lampka i zawraca on gitary gazownikowi.
Zwykły, ordynarny, automatyczny kasownik błędów. Piramidalna porażka.

widzisz i tu sie mylisz bo jest to tylko opcja gdzie mozesz ja tylko uruchomic, poczytaj zanim cos napiszesz . A co jest złego w tym ze klientowi mozesz zdjagnozowac błędy w jego samochodzie ? Co jest złe w tym jak ty twierdzisz niewypale że możesz skasować błedy benzynowe? A myślisz ze jak bedzie awaria w jednostce benzyny to kasowanie błędu spowoduje że auto powstanie i będzie jeździć doskonale . Chyba nie wiesz do czego służy odczytywanie usterek auta i w czym to jest pomocne.


Błędy w jego samochodzie, to ja, kolego diagnozuję klientowi (w cenie montażu), zanim przystąpię do montażu LPG. A fakt, że opcje automatycznego kasowania błędów mozna włączyć, lub wyłączyć - cóż, to tak, jakby okienko odpowiedzialne w programie BRC za uruchomienie tej opcji opisać "jestem kanciarzem/nie jestem kanciarzem". Miło ze strony Włochów, że umożliwili gazownikowi nieoszukiwanie klienta. ładnie z ich strony.

Odpowiadając na pytanie: Fakt, że możesz skasować błędy benzynowe na zasadzie automatycznej reakcji na ich wystąpienie, jest podyktowany tylko i wyłącznie chęcią producenta instalacji LPG, by ukryć niedoskonałości funkcjonowania kalibracji systemu LPG, prowadzące do zapalenia się checka. Wyobraź sobie teraz, że zgazowałeś np. audi RS4 z silnikiem 2.7 biTurbo, o mocy 386 koni. Załóżmy, że nie uwierzyłeś w kretyńskie zapewnienia, że Genius Max uciągnie taką moc i zastosowałeś nawet dwa takie. Montujesz żółte wtryski BRC, kalibrujesz instalację. Włączasz opcję "jestem oszustem"

Klient wsiada i zaczyna pałować auto. Pomijam, że od razu wróci z reklamacją, że auto nie ma mocy na LPG i muli, dopóki nie zacznie podpierać się benzyną na kilku cylindrach (wtryski żółte nie mają szans uciągnąć blisko 65 koni z cylindra) . Auto to ma dwa tory sterowania po sondzie lambda (lewa i prawa połówka silnika). Ale ma też wbudowane dwa czujniki temperatury spalin (EGT) na wejściu do turbin. Ich odczyt jest kluczowy dla sterowania ciśnieniem doładowania. Przekroczenie granicznej temperatury, jakie z całą pewnoiścią nastąpi przy pałowaniu na zubożonej mieszance, traktowane jest jak poważny błąd pracy systemu i generuje przejście w tryb awaryjny, oraz zapalenie checka.

I teraz zgadnij, co się stanie.
ECU Pb wygeneruje błąd, którego efektem będzie wysterowanie zaworka N75 i obniżenie ciśnienia doładowania do 0.2 bara, a w rezultacie - obniżenie temperatury spalin, żeby tłoki nie spłynęły na dno miski olejowej. Niestety - opcja "jestem oszustem" w sterowniku BRC odkryje wystąpienie błędu i spowoduje jego natychmiastowe skasowanie - w efekcie czego auto zdąży obniżyć boost jedynie na ułamek sekundy i znów pociągnie z pełnego doładowania. A tłoki - na bank popłyną chwilę później.

Tak przedstawia się użyteczność opcji automatycznego kasowania błędów w BRC P&D.

Co do awaryjności twojego systemu to nie chce mi sie na ten temat debatować bo i tak sie do nich nie przyznasz . To jest zrozumiałe.


Rekomendacje, jakie zamieszczają użytkownicy instalacji zamontowanych u mnie, są znacznie wiarygodniejszym świadectwem ich bezawaryjności, niż gadanie bez pokrycia gościa, którego Czakram przyuczył tylko do naciśnięcia knefla "kalibracja", a do czasu pojawienia się P&D - podłączania lampki Check Engine pod obwód kontrolki ciśnienia oleju. To słowa i fachowa rada szkoleniowca Czakramu, którego mogę wymienić z imienia i nazwiska - powiedział to przy wielu świadkach, w ramach szkolenia. Po tym szkoleniu opadły mi ręce, jeśli chodzi o BRC i zacząłem szukać sensowniejszych opcji. Znalazłem - i jestem zadowolony z wyniku poszukiwań.

Napisz mi prosze czasy w ms jak pracuja twoje wtryski , szczególnie w dole bo góra jest mniej "ważna".


Jeśli pamiętam, to ja pierwszy wezwałem Cię do podania czasu martwego wysterowania wtrysku, czasu zamknięcia i czasu otwarcia... Dlaczego pytasz mnie o to samo? Chcesz w zamiarze podania "leposzych" parametrów przemnożyć podane przeze mnie wyniki przez niższy od jedności współczynnik, bo nie masz pojęcia o czym mowa? Fakt, że BRC w ogóle nie podaje takich danych publicznie, ale nie zmienia to faktu, że są one dostępne. Porównamy z matrixem HD i z magic jetem big_smile

Jak to jakie? Mogę montować BRC, tylko że nie chcę zepsuć sobie opinii, dzięki której ma klientów z połowy Polski. Montuję nie to, do czego zmusza mnie przynależność do jednej sieci. Montuję to, co sam sobie wybrałem i uznałem za godne polecenia. Z produktów BRC mogę polecić... armaturę miedzianą Mr. Green Ich miedź jest bardzo fajnie formowalna, mięciutka. Inna sprawa, że nie posiada homologacji na terenie RP, ale kto by się tam czepiał...

Wydaje mi sie ze zakłady które montują wszystko widzą w tym tylko jedno "zysk" i tym sie kierują.Montaż instalacji czy to drogiej czy taniej jest prawie ten sam bo zakład trzeba utrzymać wiec szuka sie oszczedności na słabych częsciach. Należa do wielu sieci aby kompletowac instalacje po najtanszej linii, (np. reduktor  , wtrysk innej firmy elektronika nastepnej) co przekłada sie na spore awarie i usterki. Jeśli chodzi o homologacje miedzi to sprawdz zanim cos napiszesz chlapiesz bezpodstawnie.


Proszę więc o numer homologacji przewodu miedzianego BRC według regulacji 67.

Myślisz że ze slaska nikt nie jeździ ah chyba masz problemy no cóż wysłał bym ci moje chomologacje ale niestety jest ochrona danych osobowych.


Naprawdę? No proszę... Czy mam niedowierzać? Przecież gadasz niedorzeczności, zupełnie, jakby na Śląsku nie było zakładów montujących :mrgreen:

Zaraz sie dowiem od ciebie ze Plug & Drive jest też niewypałem bo można go podłączyć pod przepływomierz auta i wogóle. Może coś w tym jest że nie leży ci BRC bo może z tą instalacja sobie nie radzisz trudno twoj wybór.


A powiedz mi, co Ci daje fakt podłączenia pod przepływomierz auta? Bo moim zdaniem - pozwala zorientować się systemowi LPG w stopniu obciążenia silnika - co STAG realizuje od zawsze, tyle, że za pomocą czujnika MAP. Podobnego, jak ten dopinany do BRC na czas kalibracji.
Zachwalana przez Ciebie opcja awaryjnego odpalania na gazie też jest naśladownictwem polskich systemów, które mają to zaimplementowane od dawna - niemal wszystkie.

A o dobrej jakości systemu BRC utwierdza ta strona http://www.czakram.pl/nrits.php (link usunięty) fakt że jest w niej dużo warsztatów mówi za siebie. Co przekłada sie na tysiace zadowolonych klientów . Ilość warsztatów była o wiele wieksza jednak BRC POLSKA postawiła na jakość i zrobiła selekcje.


Każdy producent/importer będzie utwierdzał w dobrej jakości systemu, którym dealuje, lub który produkuje. O prawdziwej jakości można się przekonać w miejscach takich jak to forum, gdzie istnieje swoboda wypowiadania się, nie modyfikowana zaleceniami z centrali (przynajmniej jeśli o mnie chodzi, bo Twoje bezkrytyczne zachwalanie BRC zatrąca kryptoreklamą wink )

1,754

(145 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

ARG-BRC napisał/a:

P&D jest największym chamstwem, jakie Italiancy mogli popełnić. Wprowadzili do nieelastycznego systemu sequent obwód komunikacji z szyną OBDII, dzięki któremu P&D po zawodnym zestrojeniu wedle znanego, a mocno cienkiego algorytmu, jest w stanie automatycznie wykasować każdy błąd sterownika benzyny wywołujący zapalenie check engine, dzięki czemu użytkownika nie wkur...ia pomarańczowa lampka i zawraca on gitary gazownikowi.
Zwykły, ordynarny, automatyczny kasownik błędów. Piramidalna porażka.

widzisz i tu sie mylisz bo jest to tylko opcja gdzie mozesz ja tylko uruchomic, poczytaj zanim cos napiszesz . A co jest złego w tym ze klientowi mozesz zdjagnozowac błędy w jego samochodzie ? Co jest złe w tym jak ty twierdzisz niewypale że możesz skasować błedy benzynowe? A myślisz ze jak bedzie awaria w jednostce benzyny to kasowanie błędu spowoduje że auto powstanie i będzie jeździć doskonale . Chyba nie wiesz do czego służy odczytywanie usterek auta i w czym to jest pomocne.


Błędy w jego samochodzie, to ja, kolego diagnozuję klientowi (w cenie montażu), zanim przystąpię do montażu LPG. A fakt, że opcje automatycznego kasowania błędów mozna włączyć, lub wyłączyć - cóż, to tak, jakby okienko odpowiedzialne w programie BRC za uruchomienie tej opcji opisać "jestem kanciarzem/nie jestem kanciarzem". Miło ze strony Włochów, że umożliwili gazownikowi nieoszukiwanie klienta. ładnie z ich strony.

Odpowiadając na pytanie: Fakt, że możesz skasować błędy benzynowe na zasadzie automatycznej reakcji na ich wystąpienie, jest podyktowany tylko i wyłącznie chęcią producenta instalacji LPG, by ukryć niedoskonałości funkcjonowania kalibracji systemu LPG, prowadzące do zapalenia się checka. Wyobraź sobie teraz, że zgazowałeś np. audi RS4 z silnikiem 2.7 biTurbo, o mocy 386 koni. Załóżmy, że nie uwierzyłeś w kretyńskie zapewnienia, że Genius Max uciągnie taką moc i zastosowałeś nawet dwa takie. Montujesz żółte wtryski BRC, kalibrujesz instalację. Włączasz opcję "jestem oszustem"

Klient wsiada i zaczyna pałować auto. Pomijam, że od razu wróci z reklamacją, że auto nie ma mocy na LPG i muli, dopóki nie zacznie podpierać się benzyną na kilku cylindrach (wtryski żółte nie mają szans uciągnąć blisko 65 koni z cylindra) . Auto to ma dwa tory sterowania po sondzie lambda (lewa i prawa połówka silnika). Ale ma też wbudowane dwa czujniki temperatury spalin (EGT) na wejściu do turbin. Ich odczyt jest kluczowy dla sterowania ciśnieniem doładowania. Przekroczenie granicznej temperatury, jakie z całą pewnoiścią nastąpi przy pałowaniu na zubożonej mieszance, traktowane jest jak poważny błąd pracy systemu i generuje przejście w tryb awaryjny, oraz zapalenie checka.

I teraz zgadnij, co się stanie.
ECU Pb wygeneruje błąd, którego efektem będzie wysterowanie zaworka N75 i obniżenie ciśnienia doładowania do 0.2 bara, a w rezultacie - obniżenie temperatury spalin, żeby tłoki nie spłynęły na dno miski olejowej. Niestety - opcja "jestem oszustem" w sterowniku BRC odkryje wystąpienie błędu i spowoduje jego natychmiastowe skasowanie - w efekcie czego auto zdąży obniżyć boost jedynie na ułamek sekundy i znów pociągnie z pełnego doładowania. A tłoki - na bank popłyną chwilę później.

Tak przedstawia się użyteczność opcji automatycznego kasowania błędów w BRC P&D.

Co do awaryjności twojego systemu to nie chce mi sie na ten temat debatować bo i tak sie do nich nie przyznasz . To jest zrozumiałe.


Rekomendacje, jakie zamieszczają użytkownicy instalacji zamontowanych u mnie, są znacznie wiarygodniejszym świadectwem ich bezawaryjności, niż gadanie bez pokrycia gościa, którego Czakram przyuczył tylko do naciśnięcia knefla "kalibracja", a do czasu pojawienia się P&D - podłączania lampki Check Engine pod obwód kontrolki ciśnienia oleju. To słowa i fachowa rada szkoleniowca Czakramu, którego mogę wymienić z imienia i nazwiska - powiedział to przy wielu świadkach, w ramach szkolenia. Po tym szkoleniu opadły mi ręce, jeśli chodzi o BRC i zacząłem szukać sensowniejszych opcji. Znalazłem - i jestem zadowolony z wyniku poszukiwań.

Napisz mi prosze czasy w ms jak pracuja twoje wtryski , szczególnie w dole bo góra jest mniej "ważna".

Jak to jakie? Mogę montować BRC, tylko że nie chcę zepsuć sobie opinii, dzięki której ma klientów z połowy Polski. Montuję nie to, do czego zmusza mnie przynależność do jednej sieci. Montuję to, co sam sobie wybrałem i uznałem za godne polecenia. Z produktów BRC mogę polecić... armaturę miedzianą Mr. Green Ich miedź jest bardzo fajnie formowalna, mięciutka. Inna sprawa, że nie posiada homologacji na terenie RP, ale kto by się tam czepiał...

Wydaje mi sie ze zakłady które montują wszystko widzą w tym tylko jedno "zysk" i tym sie kierują.Montaż instalacji czy to drogiej czy taniej jest prawie ten sam bo zakład trzeba utrzymać wiec szuka sie oszczedności na słabych częsciach. Należa do wielu sieci aby kompletowac instalacje po najtanszej linii, (np. reduktor  , wtrysk innej firmy elektronika nastepnej) co przekłada sie na spore awarie i usterki. Jeśli chodzi o homologacje miedzi to sprawdz zanim cos napiszesz chlapiesz bezpodstawnie.
Myślisz że ze slaska nikt nie jeździ ah chyba masz problemy no cóż wysłał bym ci moje chomologacje ale niestety jest ochrona danych osobowych. Ja sie tym nie popisuje, a najwyraźniej to robisz.

Zaraz sie dowiem od ciebie ze Plug & Drive jest też niewypałem bo można go podłączyć pod przepływomierz auta i wogóle. Może coś w tym jest że nie leży ci BRC bo może z tą instalacja sobie nie radzisz trudno twoj wybór.

A o dobrej jakości systemu BRC utwierdza ta strona http://www.czakram.pl/nrits.php (link usunięty) fakt że jest w niej dużo warsztatów mówi za siebie. Co przekłada sie na tysiace zadowolonych klientów . Ilość warsztatów była o wiele wieksza jednak BRC POLSKA postawiła na jakość i zrobiła selekcje.

Nie.
Uważam, że dodatek tajemniczej cieczy w ilości 0.5 litra na 3000 km, dozowanej - w funkcji obciążenia silnika - odwrotnie proporcjonalnie, bez najmniejszej precyzji w dolot za pomocą kapiącej dyszki, cholera wie, czy odparowującej, czy ssanej gdzieś w fazie ciekłej po ściance kolektora do pierwszej z brzegu dziury, nie ma szans wpłynąć w najmniejszym stopniu na stopień narażenia przylgni zaworów na nadpalenie - a już na pewno nie poprzez "smarowanie" czegokolwiek.

Wynalazek do zastosowania obok stożkowych filtrów powietrza, magnetyzerów chusteczek do nosa dla kierowcy, oraz sprężyn obniżających... prędkość zegarka na desce rozdzielczej. :mrgreen:

1,756

(8 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

Jeśli jest to silnik posiadający oznaczenie "rozwinięte" po K20 (tzn w tym przypadku: Z3), to na 99% jestem w stanie potwierdzić, że nie ma przeciwwskazań - i gwarantuję, że ten silnik pięknie pójdzie na Stagu. Pozostały 1% to kwestia pewnego "myku", który był stosowany w silniku oznaczonym po prostu K20 - montowanym przez pewien okres w Prelude, a który wprowadza poważną trudność w prawidłowym zagazowaniu tego silnika - na razie przeze mnie nie opanowaną.
Dla upewnienia się - musiałbym rzeczywiście ten silnik obejrzeć i sprawdzić jedną rzecz.
W razie czego - zapraszam.

1,757

(13 odpowiedzi, napisanych Tematy zamknięte)

oktan napisał/a:

To w BRC można wybierać miejsce odczytu ciśnienia  :?:


Nie, teoretycznie nie można - jest narzucone. Ale wiesz, że wszystko się da... spier..olić big_smile

1,758

(24 odpowiedzi, napisanych Tematy zamknięte)

Pozwolę sobie na przytoczenie dwóch wyjątków od reguły, co do strzelania w kolektor ssący aut na IV generacji LPG:

- strzał w kolektor wypełniony gazem wskutek uszkodzenia reduktora i wypuszczania LPG poprzez wężyk podciśnienia.

- VAG-owski silnik VR6 i VR5, gdzie odpowiednio trzy lub dwa kanały dolotowe w głowicy mają wtryskiwacze benzynowe i gazowe oddalone od zaworu ssącego o dobre 22 cm - jest to wystarczająco dużo na strzał - i osobiście widziałem rozwalony kolektor z VR6 - zresztą będę instalację LPG w tym aucie po kimś poprawiał.

1,759

(30 odpowiedzi, napisanych IV generacja)

bobik788 napisał/a:

Może trzeba zawory wyregulować? Na pierwszym cylindrze przy gazie na wlocie ustawcie mu więcej.


Oj, ja też proszę... Lubię takie folkowe rady big_smile

1,760

(55 odpowiedzi, napisanych IV generacja)

oktan napisał/a:

A co do tego proponujesz  :?:


Sprawdzonym wariantem jeśli chodzi o reduktor - jest setup 2x Scorpion ST, ale jutro/pojutrze będę testował nowego (po rewizji) scorpiona GT (współpracuję z konstruktorami tego reduktora i moje spostrzezenia są brane pod uwagę przy rozwoju produktu).
Wedle pomiarów stanowiskowych GT powinien wyrobić swobodnie do 350 KM.
Co do wtrysków - matrixy lub magic jety - oba mające pewne wady i pewne zalety.

Magic będzie pracował w pobliżu szczytowej wydajności, ale za to można go użyć w wersji pojedynczej, co daje maksymalnie krótkie wężyki i nie czyni z boksera kłopotu.

Matrix pozostawia ciut więcej zapasu jeśli chodzi o wydajność, ale kłopot z dostaniem w Polsce wersji na dwa cylindry, montaż 1 listwy na 4 gary odpada z uwagi na długość wężyków.

Tak czy siak - podejmę się ze śpiewem na ustach big_smile

1,761

(40 odpowiedzi, napisanych IV generacja)

oktan napisał/a:

Matrixy są bardzo dobrymi wtryskiwaczami, nie tylko w serii HD, więc nie ma się co martwić.


Seria XJ jest nawet o ok. 0.1 ms szybsza, ale ma nietrwałe cewki - palą się za często. Trwałość mechaniczna też nie jest porażająca.

1,762

(63 odpowiedzi, napisanych IV generacja)

oktan napisał/a:

No patrz, a w salonach twierdzą coś zupełnie przeciwnego. :evil:


Tzn - co? Ze FSI pali mieszanki uwarstwione/ubogie?? Czy że jest ekonomiczniejszy niż na wtrysku pośrednim, w kolektor?
Bo moim zdaniem taki silnik może być jedynie "czystszy" (euro V) i ewentualnie - odrobinę oszczędniejszy w fazie nagrzewania silnika - z uwagi na brak zjawiska osiadania części nieodparowanej benzyny na ściankach kolektora. W fazie nagrzewania FSI potrzebuje mniej sutego wzbogacenia mieszanki - jakaś tam oszczędność to-to niby jest, ale...  :?

1,763

(14 odpowiedzi, napisanych IV generacja)

Tak... Ta instalacja nie jest poprawnie założona... I chyba wiem, co się dzieje.

1,764

(145 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

czesio napisał/a:

Drogi @Sebastianie, przeniosłem część  do nowego tematu, więc można dalej Waszą bardzo ciekawą dyskusje kontynuować.


Z przyjemnością... Lubię merytoryczne spory, choć już zaczyna się o pisaniu bzdur, więc jako moderatora proszę Cię o czujność, zanim się sypną joby :mrgreen:

1,765

(18 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

misiek123 napisał/a:

Stag 4 lub Stag 300 i podobno wtryski firmy Waltech


Stag to ruch w dobrą stronę. Wtryski Valtek to największy chłam na polskim rynku - bo i najtańszy. A społeczeństwo żąda taniości niestety, więc valteki święcą tryumfy.
Ważne jeszcze, co kolesie kombinują w kwestii reduktora. Ale jeśli zaproponowali valteki - już mi się nie podobają, bo to pewne kłopoty po 10-30 tys. km.

1,766

(21 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

Z pewnością instalcja przepłacona... A co do niezawodności - przy tej mocy ma szansę chodzić w miarę dobrze.

1,767

(145 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

ARG-BRC napisał/a:

Słabą masz wiedze na ten temat bo zapewne nie należysz do sieci BRC
wiec opierasz sie tylko na domysłach bądź plotkach.(Sprawdz dokładnie cennik BRC z dnia 9.03.2009 strona 8 i 9 zależnie od auta 3, 4 ,5,6,8,12 cylindrowego, turbo).


Należę do sieci BRC, choć nie korzystam, bo nie rekomnduję czegoś, co jest jednocześnie droższe i gorsze zarazem. Ale cennik sprawdzę, może masz rację, ostatnio kiedy patrzyłem na keihinach zestawów nie było

Piszesz bzdury że ludzie specjalnie jeżdża do ciebie na slask montowac gaz w to nie uwierzę bo jakby było w Łodzi mało zakładów.


To, co Ty nazywasz bzdurami (o ludziach jeżdżących z Łodzi do mnie na montaż instalacji) - jest (niestety dla Ciebie) prawdą. Mam regularnie klientów z rejonu Wrocławia, Krakowa, Opola, Bielska, Kielc, Częstochowy, a nawet zza Poznania (Międzychód, Wschowa) i spod.. Terespola. W tą sobotę gazuję klienta z Warszawy. Ostatnie auto z Łodzi wyjechało ode mnie ok 2 tygodnie temu. MOgę każdą z tych lokalizacji udowodnić kopią wyciągu ze świadectwa homologacji i wystawioną fakturą. Więc skończ głupią gadaninę, jak nie wierzysz, to przynajmniej nie oskarżaj mnie o pisanie nieprawdy.

Sam opisujesz jakie to super instalacje montujesz i musisz je co krok regulowac bo masz z nimi kłopoty (dokładnie opisujesz wady swojego systemu. System który zakładasz zakładasz od roku to jakie masz porównanie do BRC skoro my bawimy sie w to juz pare ładnych lat. Piszesz ze nasza instalacja opiera sie tylko na ECU benzyny , ciekawy jestem z czego twoja kożysta bo nie chyba z "POWIETRZA"

Możesz zacytować moją wypowiedź wskazującą, że BRC korzysta "tylko" z ECU benzyny?? Albo, że muszę regulować instację co krok? Uczciwie napisałem, że po przebiegu w okolicach 60.000 km konieczna jest korekcja mnoznika o 1-1.5% w obrębie wolnych obrotów. Wiem, że Ty tego u siebie nie robisz, bo nawet nie jesteś w stanie stwierdzić w swoim wspaniałym BRC wielkości odchyłki korekty po sondzie lambda pomiędzy gazem i benzyną - u Was o odchyłce świadczy dopiero palący się check - ale to oznacza przekroczenie limitu adaptacji o 20-25% w zależności od auta. I tu przechodzimy do wspaniałego wynalazku, o którym piszesz:

Lepiej poczytaj sobie o Sequent Plug & Drive to chyba zmienisz zdanie jakie postepy robi firma M.T.M wychodzac z produktem BRC do klienta.


P&D jest największym chamstwem, jakie Italiancy mogli popełnić. Wprowadzili do nieelastycznego systemu sequent obwód komunikacji z szyną OBDII, dzięki któremu P&D po zawodnym zestrojeniu wedle znanego, a mocno cienkiego algorytmu, jest w stanie automatycznie wykasować każdy błąd sterownika benzyny wywołujący zapalenie check engine, dzięki czemu użytkownika nie wkur...ia pomarańczowa lampka i zawraca on gitary gazownikowi.
Zwykły, ordynarny, automatyczny kasownik błędów. Piramidalna porażka.

Twoje oburzenie jest oczywiste bo bronisz tylko tego co sam montujesz hmm a jakie masz wyjscie.


Jak to jakie? Mogę montować BRC, tylko że nie chcę zepsuć sobie opinii, dzięki której ma klientów z połowy Polski. Montuję nie to, do czego zmusza mnie przynależność do jednej sieci. Montuję to, co sam sobie wybrałem i uznałem za godne polecenia. Z produktów BRC mogę polecić... armaturę miedzianą :mrgreen: Ich miedź jest bardzo fajnie formowalna, mięciutka. Inna sprawa, że nie posiada homologacji na terenie RP, ale kto by się tam czepiał... big_smile

My przez kilka lat zamontowalismy bardzo duza ilosc instalacji i to nie tylko BRC wiec mamy w tym duże doświadczenie a to że system został u nas na stałe bo po prostu spełnai nasze oczekiwania.


Cóż, widać kwestia oczekiwań. Najwyraźniej mam inne niż Wy - i dobrze, bo z Łodzi do mnie klienci jeżdżą, a ze Śląska do Was - nie.

Nie zachwycam się nadmiernie, odporość na brud średnia na jeża, ale liniowość wydatku i szybkość, oraz powtarzalność wydatku - idealna.
Swoją drogą - kolega Aero79 jakby nie odpisuje... Kolejne szkolenie w Holandii? :mrgreen:

1,769

(20 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

Umieranie na benzynie mnie... ryra :mrgreen:
Jeśli przebieg na LPG do "umarcia" będzie równorzędny - gra gitara.

1,770

(126 odpowiedzi, napisanych - AC (STAG))

Mam.

1,771

(21 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

panowie, spokojniej...

Solo, napisz, skąd w ogóle jesteś, bo nie wiem, gdzie mógłbyś się skierować...

Co do instalacji - polecam Staga 4 z reduktorm scorpion ST i z wtryskiwaczami magic jet, lub Matrix HD - 344 musiałyby chodzić na ciśnieniu minimum 1.35 bara, 544 - mogą na niższym

Stag bez najmniejszego problemu, bez podpierania benzyną, obsługuje w całym zakresie obrotów i obciążeń silniki VTi hondy, wypluwające po 100 koni z litra, przy 8500-9000 obrotów, które uchodzą za niegazowalne... Sądzisz że dwulitrowy silnik 137 koni (żeby nie było: gazowałem taki w roverze 800) będzie miał kłopoty??

1,773

(18 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

daroo7707 napisał/a:

A konkretniej :?:  :roll:  :?:
Jakieś przypadki działania,dane,itp bo Ja znam wielu gaziarzy i żaden nie chce mieć już więcej problemów z nowymi modelami V6 we francach sad


Daroo, a możesz powiedzieć, z jakiego powodu świeci się check i odłączaja cylindry??
Bo jak dla mnie - z powodu badziewnych montaży i jeszcze badziewniejszej regulacji, jaką możesz napotkać w 8 warsztatach na 10... To nie czyni danego silnika "nielubiącym gazu" - raczej - nielubiącym niechlujnej hołoty pakującej łapy, gdzie nie powinni...

1,774

(18 odpowiedzi, napisanych Co zamontować Czy montować)

Zadaj im pytanie, jakie podzespoły proponują to Twojego auta, a powiem Ci, czy warto skorzystać z ich usług.

1,775

(58 odpowiedzi, napisanych Samochody, w których lepiej nie montować)

Oktan, odbieranie ciepła poprzez przetryskiwanie wtrysków Pb benzyną co któryś cykl, sprawdza się nienajgorzej, tylko co to za ekonomia, jak i tak lejesz paliwo, a sama instalacja LPG jest droga...

Ale przeniesienie wtryskiwaczy w kolektor i montaż normalnej instalacji, mogłoby dać niezłe efekty. Rozumiem, że to przerasta przeciętny zakład montujący gaz, ale u nas nie takie rzeczy powstają smile

O wtrysku gazu pod wysokim ciśnieniem do cylindra, myślę już dłuższy czas - i to się da zrobić. Musiałyby tylko znaleźć się fundusze na realizację pewnego pomysłu... Jeśli rozwiązania typu FSI będą się upowszechniać - myślę, że temat stanie się godzien rozważenia.