Samochody o napędzie mieszanym stały się w ostatnim czasie bardzo popularne, a w każdym razie modne. Chcąc zamanifestować zaangażowanie w walkę z globalnym ociepleniem i kurczącymi się (podobno) zapasami ropy naftowej, wypada mieć auto, które nie tylko spala benzynę, ale i używa elektronów do przemieszczania się. Oto przewodnik po najciekawszych i najpopularniejszych hybrydach z różnych zakątków naszego globu.
Choć hybryd przybywa we wszystkich zmotoryzowanych regionach świata, nigdzie jak dotąd nie zrobiły takiej kariery jak w Japonii i Stanach Zjednoczonych. Powodów jest kilka: po pierwsze, w tych krajach auta napędzane silnikami Diesla nie przyjęły się na taką skalę jak w Europie, a po drugie, zarówno Japończycy, jak i Amerykanie lubią nowinki techniczne i są podatni na chwilowe kaprysy mody. Samochody spalinowo-elektryczne idealnie wpasowują się zatem w oczekiwania nabywców po obydwu stronach Pacyfiku.
Początkowo wszystkie hybrydy pochodziły z Japonii, ponieważ to właśnie stamtąd wyszły pionierskie seryjnie produkowane pojazdy tego typu. Jako pierwsza, wbrew powszechnemu mniemaniu, na rynek amerykański wcale nie uderzyła Toyota. Kiedy w 2001 r. firma przywiozła do Stanów Priusa, sprzedawanego już wtedy w Kraju Kwitnącej Wiśni od 4 lat, już od roku była tam obecna Honda Insight - wtedy jako mały, trzydrzwiowy hatchback z opływowym nadwoziem i częściowo zasłoniętymi (ze względów aerodynamicznych) tylnymi kołami. Nie na wiele jednak zdało jej się to pierwszeństwo - Prius bił Insighta praktycznością i osiągami, co naturalnie szybko przełożyło się na wyniki sprzedaży.
Próbując uderzyć z kontry, Honda wprowadziła w 2002 r. model Civic Hybrid (przez pewien czas oferowany także w Polsce), jednak potem na chwilę zasypała gruszki w popiele, aż do momentu debiutu nowego Insighta i sportowego CR-Z. Toyota tymczasem nie próżnowała, odpowiadając na rosnące zapotrzebowanie hybrydowymi odmianami superpopularnego w Stanach Camry oraz SUV-a o nazwie Highlander. Regularnie modyfikowano także Priusa, który pozostaje rynkowym liderem, w pobitym polu zostawiając zarówno dawnych, jak i nowych rywali z Japonii, USA i... Korei Południowej. Widząc rozwijający się i obiecujący rynek, inni producenci żwawo ruszyli bowiem do pracy nad własnymi hybrydami, czego efektem są dziś m. in. Ford Fusion Hybrid (poza nazwą nie dzielący niczego z małym crossoverem sprzedawanym w Europie), jego bliźniak Lincoln MKZ Hybrid, Ford Escape Hybrid, Chevrolet Tahoe Hybrid (wraz z krewniakami w postaci GMC Yukona i Cadillaca Escalade), Buick Regal i LaCrosse eAssist czy Hyundai Sonata Hybrid i Kia Optima Hybrid. Muszą się starać, ponieważ Toyota wykonuje znany manewr „ucieczki do przodu” i kończy prace nad Priusem V (vanem) oraz zapowiada mniejszego, bardziej młodzieżowego Priusa C. Po drogach jeżdżą już 3 miliony hybryd ze znakiem Toyoty lub Lexusa (który zresztą w USA ma dedykowany dla tego rynku model HS 250h, dostępny tylko jako hybryda) na masce, a zanosi się na dużo więcej i mało kto ma widoki na przebicie tego wyniku.
Jedne z najciekawszych modeli o napędzie mieszanym, nie tylko w USA, ale i w ogóle naświecie, to jednak osławiony Chevrolet Volt (debiut na Starym Kontynencie wkrótce, pod postacią Opla/Vauxhalla Ampery) i bardziej niszowy, ale nie mniej interesujący Fisker Karma. Te dwa auta to hybrydy o wyższym stopniu wtajemniczenia, czyli te określane mianem plug-in. Oznacza to, że de facto są samochodami elektrycznymi z akumulatorami dość pojemnymi, by zapewnić zasięg ok. 80 km na jednym ładowaniu, ale jednocześnie mają małe i wydajne silniki spalinowe, których rolą nie jest napędzanie kół, lecz generatora elektrycznego, który po wyczerpaniu baterii na bieżąco wytwarza energię niezbędną do dalszej jazdy. Choć technologia działa naprawdę dobrze i pozwala tanio i ekologicznie podróżować na dłuższych dystansach bez ryzyka utknięcia w szczerym polu „unplugged”, jest jeszcze bardzo droga (Volt kosztuje co najmniej o 10 tys. dolarów więcej niż obszerniejszy, spalinowy sedan Malibu). Być może potanieje wraz z pojawieniem się Priusa Plug-in w 2012 r.
Najlepsze zostawiliśmy jednak na deser. Wiernym czytelnikom naszego portalu nie sprawimy pewnie niespodzianki, ale jeżeli kogoś uda nam się jeszcze zaskoczyć, to już sukces. W Korei Południowej, w fabrykach koncernu Hyundai-Kia powstają bowiem hybrydy, których silniki spalinowe są zasilane gazem płynnym, czyli bardzo popularnym zarówno w tamtej części Azji, jak i w Polsce LPG. Dzięki niewielkim jednostkom elektrycznym, wspomagającym motory tłokowe w chwilach zwiększonego zapotrzebowania na siłę napędową, zużycie i tak dużo tańszego paliwa nie przekracza ponoć średnio 6 l/100 km. Ponoć, bo choć wielu wierzy, że te samochody istnieją, mało kto miał szansę zobaczyć je na własne oczy. Niestety, pomimo trwających przymiarek, Hyundai Elantra LPI i Kia Forte LPI wciąż nie mogą zmaterializować się na rynkach europejskich. Być może drogę utoruje im Kia Picanto LPG, która właśnie zadebiutowała m. in. w Polsce, jednak w przypadku Elantry rzecz jest o tyle skomplikowana, że konwencjonalna odmiana tego modelu już doczekała się następcy.
Czy hybrydy już podbijają świat? Na pewno dobrze sobie radzą tu i ówdzie, na pewno będzie ich w najbliższych latach gwałtownie przybywać, ale i tak samo na pewno są drogie i skomplikowane, co wielu kierowcom po prostu się nie kalkuluje, nawet po uwzględnieniu niższego zużycia paliwa. Z drugiej strony, potrzebujemy ich przynajmniej do momentu, kiedy samochody elektryczne będą w stanie przejąć pałeczkę od schodzących wolno ze sceny spalinowców. Niech tylko firmy z branży LPG wymyślą efektywne metody adaptowania hybryd na napęd gazowy, a wtedy będziemy gotowi na zalew takich modeli!
Zobacz stronę producenta:
Viallewczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl