Liczba 16 zawarta w nazwie frankfurckiego prototypu odnosi się do kolejności modelu w szeregu Jaguarów, których proces projektowania nadzorował wieloletni szef stylistów szlachetnej marki, Ian Callum. Projektant zdradził, że ze wszystkich, do jakich dotychczas wniósł wkład, ten najchętniej by sobie sprawił. I raczej nie będzie z tym problemu, ponieważ już teraz wiadomo, że auto nie pozostanie tylko jałową wprawką designerską, o której szybko zapomni świat, lecz przed końcem 2012 r. wejdzie do produkcji - prawdopodobnie od razu jako coupé i roadster. Klasyczne, właściwe autom sportowym proporcje przyobleczono w nowoczesne nadwozie pozbawione naleciałości w stylu retro, skrywające nie mniej współczesną technikę spalinowo-elektryczną. Dzięki niej C-X16 podnosi kierowcy poziom adrenaliny, nie podnosząc przy tym ciśnienia zagorzałym miłośnikom kwiatków, pszczółek, żabek i ptaszków.
Benzynowa część układu napędowego wciąż góruje nad elektryczną, co z pewnością ucieszy i uspokoi fanów klasycznych „Jagów”. Pod maską znajduje się 3-litrowa, doładowana mechanicznie jednostka V6 z bezpośrednim wtryskiem paliwa, wytwarzająca 381 KM mocy i 450 Nm momentu obrotowego i będąca „skróconą” o parę cylindrów wersją 5-litrowej V-ósemki znanej już z modeli XFR, XKR i XJ Supersports. W zasadzie takie parametry byłyby wystarczające nawet bez wspomagania drugim silnikiem, ale wymogi naszych czasów biorą górę, dlatego muskularny sportowiec otrzymał również 95-konny motor zasilany elektronami, oferujący także dodatkowy zastrzyk „siły ciągu” o wartości 235 Nm. Silnik ten połączono z 8-biegową automatyczną przekładnią produkcji ZF, a jako zbiornik „paliwa” zamontowano niewielki akumulator litowo-jonowy za fotelami.
Zadaniem jednostki elektrycznej jest oczywiście wspomaganie spalinowego brata w chwilach najmniejszej wydajności (ruszanie i przyspieszanie) oraz samodzielne napędzanie C-X16 na krótkich dystansach i przy prędkościach do 80 km/h, ale nie tylko. Pozwala ona także spełniać wyścigowe ambicje, oferując chwilowy wzrost mocy i momentu obrotowego za naciśnięciem przycisku, w stylu znanego z Formuły 1 systemu KERS lub stosowanego w Volkswagenie Scirocco R-Cup CNG układu push-to-pass. Specjalny wskaźnik na desce rozdzielczej pokazuje kierowcy, czy w akumulatorze jest wystarczająco dużo energii dla włączenia „dopalacza”, który po uruchomieniu działa przez 10 s. Odzyskując energię kinetyczną podczas hamowania można ponownie naładować ogniwa i kolejny raz na chwilę skorzystać z poprawionych osiągów. Gadżet mało przydatny na co dzień, ale ciekawy.
Ponieważ zużycie paliwa i emisja dwutlenku węgla liczą się dziś równie mocno jak osiągi, trzeba powiedzieć, że C-X16 „wydycha” skromne 165 g CO2 na kilometr i spala średnio poniżej 7 l/100 km, w czym niemała zasługa zamontowanego systemu start-stop, ale także obfitego zastosowania włókna węglowego i aluminium w konstrukcji auta. Ponieważ jednak samochód nie powstał do jazdy o kropelce, a wgniatania kierowcy i pasażera w fotel, ważniejsze pozostają wartości przyspieszenia i prędkości maksymalnej. Te zaś wynoszą, odpowiednio, 4,4 s od 0 do 100 km/h i okrągłe jak oczy olśnionego kierującego 300 km/h. Seryjna odmiana ma za rok udzielić lekcji pokory Porsche Caymanowi i dać światu jasny sygnał świadczący o tym, że Jaguar wraca do gry i to bynajmniej nie po to, żeby być zwykłym pionkiem. Wręcz przeciwnie - Anglicy pod wodzą Hindusów zamierzają rozstawić rywali, z Astonem Martinem V8 Vantage włącznie, po kątach. Coś nam mówi, że to się może udać...
wczytywanie wyników...
gazeo.pl to portal o instalacjach LPG. Znajdziesz tutaj informacje o tym, jaka instalacja gazowa w samochodzie jest najlepsza oraz które instalacje LPG można zamontować do aut z silnikami Diesla. Zamieszczamy najnowsze informacje o tendencjach cen LPG na świecie i w Polsce. Publikujemy praktyczne i rzetelne informacje dla wszystkich, dla których instalacje gazowe są codziennością. Dla nas instalacje gazowe to nie tylko praca - autogaz to nasza pasja.
Aby utworzyć konto Warsztatu, należy zgłosić dane firmy: 609-966-101 lub biuro@gazeo.pl